głupie teksty, śmieszne teksty, opisy gadu-gadutwój portal społecznościowy

Teksty znajomych użytkownika niepytajmnieonia

odezwij się  jak przejdzie Ci faza na plastik.

definicjamiloscii dodano: 1 luty 2011

odezwij się, jak przejdzie Ci faza na plastik.

kiedy ktoś chciał wyciągnąć mnie do kina na jakiś romans   z góry odmawiałam  nie pytając nawet o tytuł. po cholerę łudzić się jeszcze bardziej  że podczas ogromnej ulewy  kiedy będę zmagać się tęsknotą  ujrzę go? będzie na mnie czekać  jak gdyby nigdy nic? oznajmi  iż tęsknił i kocha? nie lubię filmów   za bardzo odbiegają od rzeczywistości.

definicjamiloscii dodano: 1 luty 2011

kiedy ktoś chciał wyciągnąć mnie do kina na jakiś romans - z góry odmawiałam, nie pytając nawet o tytuł. po cholerę łudzić się jeszcze bardziej, że podczas ogromnej ulewy, kiedy będę zmagać się tęsknotą, ujrzę go? będzie na mnie czekać, jak gdyby nigdy nic? oznajmi, iż tęsknił i kocha? nie lubię filmów - za bardzo odbiegają od rzeczywistości.

kiedy się rozstawaliśmy powiedział  że widocznie nie jest gotowy do bycia z dziewczyną  nie dojrzał. następnego dnia widziałam go z nią.

definicjamiloscii dodano: 1 luty 2011

kiedy się rozstawaliśmy powiedział, że widocznie nie jest gotowy do bycia z dziewczyną, nie dojrzał. następnego dnia widziałam go z nią.

centralnie na środku mojego jeszcze bijącego wtedy serca  wyryłeś swoje inicjały. nie zważałeś na mój ból  na moje obawy  na to jak nieśmiało odmawiałam. bez skrupułów pozostawiłeś tam w środku  ślad po sobie. owa blizna  która została do dziś   nigdy nie zniknie  nie ma maści na zniszczoną miłość.

definicjamiloscii dodano: 1 luty 2011

centralnie na środku mojego jeszcze bijącego wtedy serca, wyryłeś swoje inicjały. nie zważałeś na mój ból, na moje obawy, na to jak nieśmiało odmawiałam. bez skrupułów pozostawiłeś tam w środku, ślad po sobie. owa blizna, która została do dziś - nigdy nie zniknie, nie ma maści na zniszczoną miłość.

  odczep się.   wysyczałam  mierząc go wściekłym spojrzeniem. rzucił we mnie podręcznikiem od fizyki.   pytaj mnie  kurwa! ni chuja umiem.   odparł oschle. niechętnie oderwałam się od przeglądania katalogu z Avonu  po czym otworzyłam książkę.   wzór na gęstość?   zaczęłam.   masa przez objętość.   jak obliczamy siłę wypadkową  jeśli pojedyncze siły mają zwrot zwrócony w tą samą stronę?   poprzez odejmowanie mniejszej z sił od większej.   ta  ni chuja umiesz. a jaki jest wzór na miłość?   dodałam  zamykając podręcznik. przybliżył się do mnie  składając delikatny pocałunek na mojej szyi.   ja plus Ty.   szepnął mi wprost do ucha.

definicjamiloscii dodano: 31 stycznia 2011

- odczep się. - wysyczałam, mierząc go wściekłym spojrzeniem. rzucił we mnie podręcznikiem od fizyki. - pytaj mnie, kurwa! ni chuja umiem. - odparł oschle. niechętnie oderwałam się od przeglądania katalogu z Avonu, po czym otworzyłam książkę. - wzór na gęstość? - zaczęłam. - masa przez objętość. - jak obliczamy siłę wypadkową, jeśli pojedyncze siły mają zwrot zwrócony w tą samą stronę? - poprzez odejmowanie mniejszej z sił od większej. - ta, ni chuja umiesz. a jaki jest wzór na miłość? - dodałam, zamykając podręcznik. przybliżył się do mnie, składając delikatny pocałunek na mojej szyi. - ja plus Ty. - szepnął mi wprost do ucha.

bo kiedyś zaufanie  które jakimś cudem udało Ci się zdobyć  ulotniło się  zrozum.

definicjamiloscii dodano: 31 stycznia 2011

bo kiedyś zaufanie, które jakimś cudem udało Ci się zdobyć, ulotniło się, zrozum.

od jakiegoś czasu czuję się jak zwykła  prosta  szmaciana marionetka  którą ktoś perfidnie kieruje. nie postępuję racjonalnie  nie mam świadomości tego  co się dzieje. do każdej części ciała mam przyczepione sznurki  którymi ktoś z góry steruje  powodując mój każdy kolejny ruch. i do tego ten pieprzony scenarzysta  który zaangażował całe to chore przedstawienie   Ty  natchnienie tego wszystkiego. Ty  który pozbawiłeś mnie duszy. Ty  który mnie sobie przywłaszczyłeś.

definicjamiloscii dodano: 31 stycznia 2011

od jakiegoś czasu czuję się jak zwykła, prosta, szmaciana marionetka, którą ktoś perfidnie kieruje. nie postępuję racjonalnie, nie mam świadomości tego, co się dzieje. do każdej części ciała mam przyczepione sznurki, którymi ktoś z góry steruje, powodując mój każdy kolejny ruch. i do tego ten pieprzony scenarzysta, który zaangażował całe to chore przedstawienie - Ty, natchnienie tego wszystkiego. Ty, który pozbawiłeś mnie duszy. Ty, który mnie sobie przywłaszczyłeś.

jestem tą  której pożądasz. jedyną niedostępną.

definicjamiloscii dodano: 31 stycznia 2011

jestem tą, której pożądasz. jedyną niedostępną.

i jesteś tym  który w dzieciństwie pojawiał się w moich snach  a praktycznie zawsze śnił mi się książę.

definicjamiloscii dodano: 31 stycznia 2011

i jesteś tym, który w dzieciństwie pojawiał się w moich snach, a praktycznie zawsze śnił mi się książę.

uczucia są jak ulubiony jogurt. jeśli w porę się go nie skonsumuje trzeba pogodzić się z tym  że nie nadaje się do jedzenia i po prostu go wyrzucić. zapomnieć. te dwie rzeczy łączy jednak istotna różnica   jogurt można kupić nowy  sklepów z uczuciami   nie ma.

definicjamiloscii dodano: 31 stycznia 2011

uczucia są jak ulubiony jogurt. jeśli w porę się go nie skonsumuje trzeba pogodzić się z tym, że nie nadaje się do jedzenia i po prostu go wyrzucić. zapomnieć. te dwie rzeczy łączy jednak istotna różnica - jogurt można kupić nowy, sklepów z uczuciami - nie ma.

You've got the body.. I've got the brain.   Ty masz ciało.. ja mam mózg.

mauvais dodano: 30 stycznia 2011

You've got the body.. I've got the brain. ( Ty masz ciało.. ja mam mózg.)

Umyty brud zawsze będzie brudem.

mauvais dodano: 30 stycznia 2011

Umyty brud zawsze będzie brudem.

Moblo.pl
Użytkownicy
Reklama
Archiwum
Kontakt
Regulamin
Polityka Prywatności
Grupa Pino
Reklama
O Grupie Pino
Kontakt
Polecane strony
Transmisja Live
Darmowe galerie i hosting zdjęć