 |
|
Strach... nie chcę się już bać, ale zapewne mam coś na sumieniu i dlatego nie idę a biegnę .
|
|
 |
|
To co złe, niechciane, wciąż mnie spotyka- mam drzazgi w duszy, biorę to na klatę, wyciągam rękę na zgodę, zgodę ze światem .
|
|
 |
|
Czytam - tysiąc liter, tysiąc zdań, zero treści.
|
|
 |
|
Ja nie mówię szeptem gdy mówię kim byłem.
|
|
 |
|
zatraciłam się. wcale nie w Jego spojrzeniu, Jego dotyku, zapachu czy bliskości. pokochałam Jego serce, stawiając je na górze hierarchii rzeczy najważniejszych.
|
|
 |
|
ta cholera bariera, kiedy szliście razem miastem, obejmował Cię ramieniem na wysokości barków; kiedy chciałaś, żeby obniżył rękę przesuwając ją na talię, potem przytulił Cię do siebie szepcząc, że jesteś najważniejsza. ale był ten strach, że nie zrozumie, że zepsujesz to co masz, stracisz to doszczętnie. potrafiłaś wydusić tylko ciche 'głupku, przestań', gdy zaczynał Cię łaskotać, choć właściwie chciałaś wymruczeć cholerne 'ej, kocie' i odpowiedzieć jakoś na Jego gest. przeszkadzał Ci dystans, obawa, że Twoje serce nie da rady tego wytrzymać.
|
|
 |
|
weszła mi z zabłoconymi butami w życie - nie tak jak wcześniej, z pomocną dłonią, ze szczerością w oczach. z ciekawości. idealnie wygrzebywała informacje z każdego skrawka mojego ciała, a potem znając już wszelkie szczegóły - zgniotła mnie zabierając najważniejsze mi osoby. zniszczyła odbierając miłość. ona, nazywana niegdyś 'siostrą'.
|
|
 |
|
Mam swoją drogę, stawiam na dobre, wybieram progress a ciebie mi nie potrzeba, pou !
|
|
 |
|
'To ostatnie starcie, w magazynku mam ostatni nabój. Mam sobie kurwa strzelić w łeb, bo kocham Cię na zabój?
|
|
 |
|
- a ja siedzę półnaga i jem coś. cokolwiek. - weź, chodź do mnie. mam pasztet. - CO? - PASZTET. - TRZYMASZ PANIĄ INE W LODÓWCE? - WYDAŁO SIĘ, JA PIERDOLE. / rozmowa z kumpelą, w efekcie o nauczycielce od angielskiego.
|
|
 |
|
ta niepewność, kiedy masz pół godziny na wyszykowanie się i zajętą łazienkę.
|
|
 |
|
pocałunek jest tym momentem, kiedy zawsze mimowolnie opuszczasz powieki ku dołowi delektując się smakiem, zapachem, bliskością. jest jedną z tych chwil, których nie ogląda się z otwartymi oczami. to ten moment, kiedy patrzymy sercem. tylko sercem.
|
|
|
|