 |
|
Kurwa, rozdrapuję sobie serce z tęsknoty
|
|
 |
|
przez rok cierpiałem na jakąś chorobę mózgową, a myślałem, że jestem zakochany
|
|
 |
|
I zabraniają ust całować płci tej samej, a sami dają mi karabin i każą strzelać do ludzi innej wiary
|
|
 |
|
bo wolę żebyś nie istniała, niż żyła obok mnie.
|
|
 |
|
wtedy mówiłem, że mnie nie obchodzisz, myśląc o tobie od samego rana
|
|
 |
|
Tak bardzo byłaś jedna, jak nigdy, nigdy nikt
|
|
 |
|
myślałem, że Cię nie zapamiętam, a nie potrafię zapomnieć
|
|
 |
|
możesz zadzwonić nawet w środku nocy, gdy śpię pierwszy raz od tygodnia.
|
|
 |
|
I pałę przeginam, i daję zły przykład. Moja wina, Twój błąd.
|
|
 |
|
po prostu nie mieszczę siebie w sobie
|
|
|
|