 |
Dobrze jest wiedzieć, że jest ktoś kto Cię podniesie za każdym razem gdy upadniesz ;>
|
|
 |
I jak tu takiego nie kochać?
|
|
 |
I najgorsze co od niego usłyszała, to właśnie słowa my i przyjaciele, zbyt go kochała aby odmówić, cierpiała tak długi czas, za każdym razem oszukując swoje serce i czując ten przeszywający dreszcz, któremu towarzyszył żal do samej siebie.
|
|
 |
„więc mimo wszystko uwielbiam z Tobą rozmawiać, uwielbiam uśmiechać się do monitora jak głupia, kiedy piszesz coś zabawnego pomimo, że Ty tego nie widzisz. Wiesz, to chyba znak, że cholernie mi na Tobie zależy..” ♥
|
|
 |
Pamiętam dzień,w którym pierwszy raz do mnie napisałeś.Byłam zaskoczona,ale i szczęśliwa.Nie mogłam uwierzyć,że ktoś taki jak Ty mógłby zainteresować się moją osobą.Ale tak było..Pamiętam naszą pierwszą rozmowę,spotkanie..w końcu nasz pierwszy pocałunek..Pamiętam wszystko choć od naszego ostatniego spotkania minął prawie miesiąc , miesiąc , który odmienił moje życie,który przewrócił je o 180 stopni,który rozpieprzył wszystko co było tak poukładane..Dziś to ja spędzam samotne wieczory, to ja płacze w poduszkę i śpie z pluszakiem nazwanym Twoim imieniem.. zrobiłabym wszystko by móc choć na chwilę utonąć w Twoich ramionach i zatopić swoje usta w Twoich wargach...Nawet nie wiesz jak mi cholernie Ciebie brakuje!
|
|
 |
bo ty dajesz szczęście mi. ♥
|
|
 |
wiedziała o nim wszystko... a on o niej nic .
|
|
 |
W porządku, przyznaję. myślę o Tobie codziennie w każdej sekundzie. uwielbiam o Tobie mówić. kiedy Cię przytulam, marzę o tym, by już nigdy nie wypuścić Cię z rąk, śnię o Tobie każdej nocy, zawsze gorączkuję gdy Cię widzę i jestem zupełnie, całkowicie w Tobie zakochana.
|
|
 |
"Kochasz mnie? - Tak. - Dlaczego? - Bo inaczej nie umiem. - No ale czemu? - Bo tak. - Jak tak? - Tak. - Wyjaśnij mi to. - Jesteś jak powietrze. - Powietrze jest niewidoczne. - Ale zawsze przy Tobie. - Nieodczuwalne. - Zawsze Cię otula. - Nadal nie rozumiem. - A umiesz żyć bez powietrza?"
|
|
 |
Sms wysłany, czekam więc na twoją odpowiedź. Moje kochanie, minął już prawie tydzień! Czyżbyś nie mógł odpisać? Może zmieniłeś numer? Może nie masz pieniędzy na koncie? A może po prostu mnie już nie chcesz?
|
|
 |
Właściwie myślę, że bardziej za nią tęsknię niż ją kochałem.
|
|
 |
teoretycznie miała na niego wyjebane , ale praktycznie to przegryzała wargi gdy ktoś wypowiedział jego imię ..
|
|
|
|