 |
Chyba zbyt często zastanawiam się nad życiem, a najgorsze jest to, że zbyt często je niszczę.
|
|
 |
Przeszłość zadba o to, żebyś nigdy jej nie zapomniał.
|
|
 |
Nie wiem co zrobić ze swoim życiem, więc chyba zrobię sobie herbatę.
|
|
 |
Otwieram oczy i wita mnie muzeum wkurwień.
|
|
 |
i znów mamy długie jesienne wieczory . takie z kubkiem herbaty i dobrą książką . takie z głową pełną myśli .
|
|
 |
Szukam normalności a nie doskonałości.
|
|
 |
Wpierdol nie jest zły , szczególnie ten od życia.
|
|
 |
On chce kupić miłość,ona woli ją sprzedawać.
|
|
 |
czuję , że gdy zrobię jeden zły krok wszystko poleci w kurwe.
|
|
 |
i wiem, że na pytanie 'kim dla Ciebie jestem', nie znasz odpowiedzi.
|
|
 |
pokochałam Cię. jak brata. jak najlepszego kumpla, któremu mogłam zaufać. nigdy nie myślałam o Tobie w inny sposób. ale ciągłe przebywanie ze sobą. swobodne rozmawianie, i szczery śmiech, którego tak dawno u mnie brakowało. aż plastry, którymi zalepiłeś moje otwarte rany na sercu. potem przyśpieszenie tętna na Twój widok. uśmiechanie się na wspomnienie o minionym dniu i te żałosne motylki w brzuchu kiedy dawałeś mi całusa w policzek na pożegnanie. normalne czynności, które w końcu stały się spełnieniem
|
|
 |
' odpowiedz mi kurwa na to pytanie ' - krzyknął, rzucając puszką z piwem w ścianę bloku. stałam tępo spoglądajac w ziemię, a oczy piekąc dawały wyraźne sygnały , że zaraz wypłyną z nich łzy - i faktycznie tak było. spojrzał na policzki, które robiły się mokre. złapał się za głowę i kucnął, opierając się o mokrą jeszcze ścianę. ' zniszczyłeś mnie, gratuluję ' - odpowiedziałam, po czym zdejmując bransoletkę rzuciłam nią w Niego. spojrzał na błyskotkę , która leżała obok Niego, na ziemi a następnie na mnie - to nie była ta sama dziewczyna. to był wrak, zniszczona osoba , kompletnie nie nadająca się do funkcjonowania istota. spuścił głowę w dół, po czym po cichu odpowiedział : ' wiem ' - zalewając się łzami, jak dziecko.
|
|
|
|