 |
Bo tu nie chodzi o to by znaleźć ideał mający wszystkie twoje wymarzone cechy, tu chodzi o to by pogodzić się z wadami które ma, by pomimo kłamstw, rozczarowań, kłótni, nie poddać się, nie uciekać, tylko trwać w tym nie ważne jak bardzo by to bolało... o miłość trzeba walczyć.
|
|
 |
Zawsze byłam twarda, panowałam nad sobą, dokładnie wiedziałam czego chcę i dokąd dążę. Zawsze... a później poznałam Ciebie.
|
|
 |
Przy Tobie czuję się tak jakoś swobodnie. Nie przeszkadza mi moja nieułożona grzywka, obgryzione paznokcie czy niewytuszowane rzęsy. Po prostu wiem, że dla Ciebie jestem idealna. Zawsze.
|
|
 |
Nie chcę być kolejną . Chcę być tą , którą uwielbiasz , która wyróżnia się z tłumu szarych ludzi . Chcę , żebyś mówił mi jak bardzo jestem dla Ciebie ważna , jak bardzo chcesz , żebym była , a jeśli nie potrafisz tego , to po prostu mnie kochaj i spraw bym była szczęśliwa .
|
|
 |
Może i czasem się kłócimy, może i nie zawsze jesteśmy w stosunku do siebie fair, może i nie raz przesadzamy, może i wytykamy sobie za dużo wad, może i czasem mamy siebie dość, ale ważne że wiemy ile dla siebie znaczymy. bo nawet jeśli się mylimy, że to już koniec. zawsze, ale to zawsze tęsknimy. żałujemy i kochamy... I nie wyobrażam sobie, że pewnego dnia miałoby Cię zabraknąć.
|
|
 |
czasem wydaje mi się, że nasz związek od dłuższego czasu polega na kłótniach, jednak kochamy się i kurwa wytrzymujemy, rozumiesz, wytrzymujemy i nie wyobrażam sobie życia bez Ciebie.
|
|
 |
Pamiętam teraz słowa babci która mówiła, że miłość jest tylko wtedy, kiedy chce się z daną osobą przeżywać wszystkie cztery pory roku. Kiedy chcesz z kimś uciekać przed wiosenną burzą pod obsypane kwieciem bzy. A latem zbierać z tym kimś jagody i pływać w rzece Jesienią robić razem powidła i uszczelniać okna przed wiatrem. Zimą pomagać przetrwać katar i długie wieczory. A jak już będzie zimno rozpalać razem ogień.
|
|
 |
Uwielbiam, kiedy z rozmarzonymi oczami planujesz naszą przyszłość. Kocham jak podkreślasz słowa 'my', 'nasze' i 'wspólne', kiedy mówisz jak to będzie za pare lat, kiedy będę Twoją żoną i matką Twoich dzieci.
|
|
 |
Dawniej z łatwością potrafiłyśmy ze sobą rozmawiać. Miałyśmy wspólne cele i marzenia. Porozumiewałyśmy się bez słów i zachowywałyśmy jak bliźniaczki. Mówiłyśmy sobie wszystko, a dziś tak po prostu plujemy sobie w twarz wulgaryzmami.
|
|
 |
Gdybym miała teraz sześć lat, to bym się w Tobie nie zakochała. Nie w facecie, który przeklina, pali, pije i ma wyjebane na szkołę i ludzi. Ale teraz nie mam sześciu lat i Cię kocham. Najbardziej na świecie.
|
|
 |
dotknij mnie i pocałuj mnie i zapewnij mnie, utwierdź mnie w tym, że chcesz. Właśnie mnie. Całą, od stóp do głów, z milionami wad i zaledwie z jedną zaletą, którą jest fakt, że mam serce. Serce, które tak niemożliwie mocno Cię kocha.
|
|
 |
Ale dla niektórych istnieje tylko ta jedna, jedyna osoba, od początku do końca. Nikt inny nie pasuje. Nikt inny nie trafia do serca w ten sposób i nie żyje w nim.
|
|
|
|