 |
|
pojawiasz się, znikasz. magia, kurwa, magia
|
|
 |
|
serce mi staje momentalnie, gdy w lewym rogu ekranu tel pojawia się koperta. otwieram z myślą, że to Ty, czytam a tam: Orange:Brak środków na koncie. i tak jest zawsze. / slodkieobliczediabla
|
|
|
|
na mózgu jest pewna malutka część odpowiadająca za nadziej... czuje, że mi ją wycięto.
|
|
|
|
nie wyszło nam to zakochanie, co?
|
|
|
|
zakochałam się w magii słów, w tym w jaki sposób mnie dotykał, co mówil kiedy to robił, pociagał mnie tak jak wiatr pociąga za sobą nasionka dmuchawca. ja-bez woli... on -jak żywiol.
|
|
|
|
nienawidzę siebie. nienawidzę każdego kawałka mojego serca, bo każdy z osobna potrzebuje Cię za bardzo.
|
|
|
|
może jestem samolubną egoistką i nigdy nie pomyślałabym, że Cię będę potrzebować, gdy płaczę. ale potrzebuję.
|
|
|
|
Dziewczyno, jesteś jak poniedziałek, nikt Cię nie lubi ,
|
|
|
|
ja Cię jeszcze dziewczynko spotkam, samą - bez koleżanek, kolegów - samą, samiusieńką. zobaczymy czy wtedy też będziesz tak słodko przemądrzała . ^
|
|
|
|
wiesz, jesteś szalona jak worek ziemniaków.
|
|
|
|
Przychodzi pingwin do fotografa i mówi: -proszę mi zrobić zdjęcie. -normalne czy czarno-białe? -przyjebać Ci? xd
|
|
|
|
sory że się wtrącam.. ale miłość chyba nie ogranicza się do suchego 'cześć' na korytarzu..
|
|
|
|
Pokaż komentarze (1)
