 |
|
Jesteśmy z tego samego istnienia....nie możemy zaprzeczyć, tak ma być.
|
|
 |
|
uśmiechnij się, nie daj nikomu satysfakcji, że jesteś słaba i Cię zniszczył.
|
|
 |
|
Wiesz jak to jest budzić się co noc czując łzy pod powiekami ? Słyszeć jak serce wygrywa marsz żałobny ? Jak podczas 40 stopniowej temperatury odczuwać wewnętrzne zimno i jak wśród miliona ludzi być samym ? Jeśli nie wiesz, to nie wmawiaj mi, że mnie rozumiesz.
|
|
 |
|
zauroczył mnie. tak po prostu. nie był ani ładny, ani kulturalny. był sobą.
|
|
 |
|
boję się przyszłości.. - bo boję się nieznanego.
|
|
 |
|
♥: tak mocno trzymał mnie za rękę jakbym miała zaraz uciec. tak intensywnie się we mnie wpatrywał jakby widział mnie pierwszy raz. tak profesjonalnie udawał że mnie kocha, że przez chwilę uwierzyłam.
|
|
 |
|
znać kogoś, to moim zdaniem - umieć patrzeć na świat jego oczami..- umiesz moimi ?
|
|
 |
|
: A że mijamy się bez słowa? kwestia przyzwyczajenia.
|
|
 |
|
mimo wszystko byłeś najlepszym błędem mojego życia.; )
|
|
 |
|
Otwierała drzwi. Rozespana, w za dużej koszulce, z rozmazanym, wczorajszym makijażem i rozwalonymi od spania włosami, boso. A on od progu: -Hej skarbie -przyglądał się przez moment z fascynacją. -Śliczna jesteś, wiesz? Szkoda... Szkoda, że to już przeszłość...
|
|
 |
|
: wydawało mi się że już o Tobie zapomniałam, że już Cię nie kocham...wystarczyło jedno spojrzenie, gdy przechodziłam obok Ciebie na chodniku - wszystko wróciło.
|
|
|
|