 |
|
Otwórz swoje serce i daj mi to czego chcę. Jesteś moją sekretną miłością i słodkim snem.
|
|
|
|
Częścią całego życia jest nauczanie naszych serc , aby potrafiły odróżniać prawdziwą miłość od zwykłego zauroczenia ...
|
|
|
|
wiele rzeczy się pozmieniało
nic już nie jest tak jak kiedys,
o wielu sprawach myślę inaczej ,
i wiele rzeczy które wtedy zrobiłam
nie zrobiłabym teraz ,
ale po tym czasie który upłynął
zrozumiałam , że te czyny to już
historia ! , już taka nie jestem .
jak rok , dwa , trzy lata temu .
uczę się na błędach , które popełniłam.
choć i tak na nie ponownie natrafiam .
ale staram się w chuj !
|
|
|
|
a kiedyś tak jak ona i on, będziemy tą idealną z par .
|
|
|
|
"Mam szaloną ochotę na Twoje towarzystwo Bez względu na wszelkie erotyczne objawy."
|
|
|
|
'i wszystko blednie, jednak wewnątrz czuję, że kiedyś przyjdziesz do mnie, bo to rozumiesz.'
|
|
|
|
Jestem przeciwieństwem Boga dzielonym przez siedem, On w tydzień stworzył twój świat, ja rozjebie go w jeden.
|
|
|
|
"Przepraszam - wymamrotał nagle - dlaczego ja właściwie płaczę, skoro mam wino?"
|
|
|
|
żegnaj rozumie, spotkamy sie jutro !
|
|
|
|
Z każdym dniem kręcisz mnie coraz bardziej
|
|
|
|
Zależy mi na nim, cholera. A wiesz co to znaczy, przyjacielu? To znaczy, że ja jestem od niego uzależniona. Ale nie tak jak Ty od fajek. Ja jestem uzależniona od jego uśmiechu, który sama przywołuję na jego wargi. Od rozmów z nim, które ciągną się godzinami a dzięki którym on staje się weselszy. Od jego radości, która jest dla mnie diabelnie ważna. Od bycia jego podporą, na której może się oprzeć, gdy opadnie z sił. Od bycia jego Aniołem Stróżem, który unosi go w górę, kiedy upada na dno. Od patrzenia w jego oczy, roześmiane i pełne czegoś, czego nie jestem w stanie nazwać. Od jego obecności i ciepła, które mi daje. Dlatego nie chcę go stracić. Bo mi na nim zależy, przyjacielu. Jak cholera.
|
|
|
|
''Ważna jest obecność, a Twojej mi zabrakło, mówiłeś, że damy radę, bo jesteśmy ponad tą całą przeciętnością świata. ''
|
|
|
|
Dodaj komentarz
