głupie teksty, śmieszne teksty, opisy gadu-gadutwój portal społecznościowy

Teksty znajomych użytkownika niepoprawna133

twój pocałunek jest jak kawałek czekolady. na jednym trudno poprzestać.  : : :

tuskavkowa dodano: 25 listopada 2010

twój pocałunek jest jak kawałek czekolady. na jednym trudno poprzestać. :*:*:*

Gdyby coś nie poszło po jej myśli  cały jej idealny porządek runąłby w gruzy. Była perfekcjonistką. Dlatego tak cholernie uwielbiała ten idealizm zaklęty w Twej osobie.

tuskavkowa dodano: 25 listopada 2010

Gdyby coś nie poszło po jej myśli, cały jej idealny porządek runąłby w gruzy. Była perfekcjonistką. Dlatego tak cholernie uwielbiała ten idealizm zaklęty w Twej osobie.

Jesteś moim szczęściem...    bez ciebie moje życie by nie miało najmniejszego sensu..    Nie potrafiłabym cieszyć się życiem..    Jesteś moim całym światem skarbie..   3

tuskavkowa dodano: 25 listopada 2010

Jesteś moim szczęściem... bez ciebie moje życie by nie miało najmniejszego sensu.. Nie potrafiłabym cieszyć się życiem.. Jesteś moim całym światem skarbie.. < 3

Zaproponował spacer. Mieli iść nie daleko  ale płynęli w rozmowie tak że szli równo z rzeką i zanim się spostrzegli byli gdzieś  gdzie nie wiedzą  a żeby nie iść dalej  usiedli na zimny beton. Ludzie tam nie chodzili  choć widok był piękny. Po drugiej stronie światła odbijały się od rzeki. Ona dalej opowiada  puchły już jej powieki.  Jest taka otwarta myśli   on też jest szczery.  Nagle dostała impuls. Ujrzała wzrok jego. Nastała cisza  z ich słów  zostało tylko echo. Powoli się zbliżał  jego serce biło lekko  ale jej biło jakby zaraz miało złamać żebro. . .

tuskavkowa dodano: 22 listopada 2010

Zaproponował spacer. Mieli iść nie daleko, ale płynęli w rozmowie tak że szli równo z rzeką i zanim się spostrzegli byli gdzieś, gdzie nie wiedzą, a żeby nie iść dalej usiedli na zimny beton. Ludzie tam nie chodzili, choć widok był piękny. Po drugiej stronie światła odbijały się od rzeki. Ona dalej opowiada, puchły już jej powieki. Jest taka otwarta myśli , on też jest szczery. Nagle dostała impuls. Ujrzała wzrok jego. Nastała cisza, z ich słów zostało tylko echo. Powoli się zbliżał, jego serce biło lekko, ale jej biło jakby zaraz miało złamać żebro. . .

 ... and I lift my hands and pray to be only yours... I know now you're my only hope...”

tuskavkowa dodano: 22 listopada 2010

"... and I lift my hands and pray to be only yours... I know now you're my only hope...”

Bezgraniczne przywiązanie do czegokolwiek w życiu już jest nieszczęściem. . .   '

tuskavkowa dodano: 22 listopada 2010

Bezgraniczne przywiązanie do czegokolwiek w życiu już jest nieszczęściem. . . ; '

obiecaj mi że cały dzień 21 grudnia 2012r. spędzimy razem. jeśli nadejdzie koniec świata chcę byś był ostatnią osobą którą przytulę której powiem że kocham. ostatnią której uśmiech zapamiętam..

tuskavkowa dodano: 22 listopada 2010

obiecaj mi że cały dzień 21 grudnia 2012r. spędzimy razem. jeśli nadejdzie koniec świata chcę byś był ostatnią osobą którą przytulę której powiem że kocham. ostatnią której uśmiech zapamiętam.. ;(

dziękuję   że jesteś ze mną pomimo wszystko . dziękuję   że mogę Ci o wszystkim powiedzieć   wylać wszystkie swoje uczucia   powiedzieć co mnie tak cholernie boli . kiedy mam wulgarny słowotok opowiadając Ci o tych wszystkich szmatach i fałszywych przyjaciołach ty mi z uśmiechem powiesz :   zapomniałaś jeszcze dodać ' chuj z nimi . '   dobrze   że Cię mam . cudownie   że spędzamy ze sobą tak wiele czasu poznając się coraz bliżej . jestem Ci wdzięczna   że nadal wierzysz we mnie chociaż coraz więcej osób zaczyna wątpić . dziękuję za tą błogą ciszę   kiedy wspólnie kroczymy małą alejką w parku . kiedy rozmawiamy o tych kilku sprawdzianach na jutro ja komentuję krótko :   ja pierdole   chodźmy na fleka .   ty pocieszasz :   damy radę słońce . no bo kto da radę jak nie my ? .   a u mnie zaraz pojawia się mimowolny uśmiech . rozśmieszaj mnie nadal   przytulaj kiedy chcesz . zapewniaj   że Ci wciąż na mnie zależy . i bądź . to wszystko .

tuskavkowa dodano: 21 listopada 2010

dziękuję , że jesteś ze mną pomimo wszystko . dziękuję , że mogę Ci o wszystkim powiedzieć , wylać wszystkie swoje uczucia , powiedzieć co mnie tak cholernie boli . kiedy mam wulgarny słowotok opowiadając Ci o tych wszystkich szmatach i fałszywych przyjaciołach ty mi z uśmiechem powiesz : - zapomniałaś jeszcze dodać ' chuj z nimi . ' - dobrze , że Cię mam . cudownie , że spędzamy ze sobą tak wiele czasu poznając się coraz bliżej . jestem Ci wdzięczna , że nadal wierzysz we mnie chociaż coraz więcej osób zaczyna wątpić . dziękuję za tą błogą ciszę , kiedy wspólnie kroczymy małą alejką w parku . kiedy rozmawiamy o tych kilku sprawdzianach na jutro ja komentuję krótko : - ja pierdole , chodźmy na fleka . - ty pocieszasz : - damy radę słońce . no bo kto da radę jak nie my ? . - a u mnie zaraz pojawia się mimowolny uśmiech . rozśmieszaj mnie nadal , przytulaj kiedy chcesz . zapewniaj , że Ci wciąż na mnie zależy . i bądź . to wszystko .

za każdym razem   kiedy witając się z Twoimi kumplami   któryś powiedział   że zajebiście wyglądam Ty bardziej ściskałeś moją rękę   albo całkowicie obejmowałeś ramionami tak   że nie mogłam prawie oddychać . miażdżyłeś go wzrokiem pt.   stul mordę   ona jest moja .   choć dobrze wiedziałeś   że to dla Ciebie się stroję . chociaż twierdziłeś   że to słabe całować się przy ludziach   zwłaszcza znajomych   kiedy po kilku kieliszkach wspólnie wypitych mrowiały mi usta chętne do połączenia ich z Twoimi   zachłannie podgryzałeś moją dolną wargę nie zważając na gwizdy innych . na cosobotnich imprezach   kiedy podchodził do mnie jakiś chłopak prosząc o wspólny taniec   żegnałeś kolesia słowami :   może najpierw ze mną zatańczysz ? . i porywałeś mnie na środek parkietu nie wypuszczając ze stalowych objęć . wiesz .. ja lubię być tylko Twoja .

tuskavkowa dodano: 21 listopada 2010

za każdym razem , kiedy witając się z Twoimi kumplami , któryś powiedział , że zajebiście wyglądam Ty bardziej ściskałeś moją rękę , albo całkowicie obejmowałeś ramionami tak , że nie mogłam prawie oddychać . miażdżyłeś go wzrokiem pt. " stul mordę , ona jest moja . " choć dobrze wiedziałeś , że to dla Ciebie się stroję . chociaż twierdziłeś , że to słabe całować się przy ludziach , zwłaszcza znajomych , kiedy po kilku kieliszkach wspólnie wypitych mrowiały mi usta chętne do połączenia ich z Twoimi , zachłannie podgryzałeś moją dolną wargę nie zważając na gwizdy innych . na cosobotnich imprezach , kiedy podchodził do mnie jakiś chłopak prosząc o wspólny taniec , żegnałeś kolesia słowami : - może najpierw ze mną zatańczysz ? . i porywałeś mnie na środek parkietu nie wypuszczając ze stalowych objęć . wiesz .. ja lubię być tylko Twoja .

schodziłam jak codzień po schodach   słuchając piosenki lecącej w słuchawkach . minęłam sklepik szkolny i nagle ktoś zaciągnął mnie w lukę pomiędzy szafkami . zobaczyłam Jego z łobuzerskim uśmiechem i tym piorunującym spojrzeniem .   co ty mi robisz ? .   wyciągając słuchawki z uszu próbowałam opanować emocje . niespodziewanie przybliżył się do mojej twarzy .   chciałem się przywitać .   nie przestawał się uśmiechać .   no cześć .   uniosłam jedną brew odwzajemniając uśmiech i próbowałam daremnie zabrać jego rękę   która cały czas trzymała moje ramię .   no ej .   zacisnął obydwie dłonie ma moich ramionach opierając mnie plecami o szafki i zagrodził sobą drogę .   buzi .   wręcz zarządał .   zagryzłam wargę po czym stając na palcach musnęłam jego wargi .   to takie trudne ?   jedną rękę położył mi na biodrze całując w miejsce za uchem .   zamknęłam oczy starając się równomiernie oddychać . .   nawet nie wiesz jak ..   szepnęłam .

tuskavkowa dodano: 21 listopada 2010

schodziłam jak codzień po schodach , słuchając piosenki lecącej w słuchawkach . minęłam sklepik szkolny i nagle ktoś zaciągnął mnie w lukę pomiędzy szafkami . zobaczyłam Jego z łobuzerskim uśmiechem i tym piorunującym spojrzeniem . - co ty mi robisz ? . - wyciągając słuchawki z uszu próbowałam opanować emocje . niespodziewanie przybliżył się do mojej twarzy . - chciałem się przywitać . - nie przestawał się uśmiechać . - no cześć . - uniosłam jedną brew odwzajemniając uśmiech i próbowałam daremnie zabrać jego rękę , która cały czas trzymała moje ramię . - no ej . - zacisnął obydwie dłonie ma moich ramionach opierając mnie plecami o szafki i zagrodził sobą drogę . - buzi . - wręcz zarządał . - zagryzłam wargę po czym stając na palcach musnęłam jego wargi . - to takie trudne ? - jedną rękę położył mi na biodrze całując w miejsce za uchem . - zamknęłam oczy starając się równomiernie oddychać . . - nawet nie wiesz jak .. - szepnęłam .

po obejrzeniu kolejnej romantycznej komedii podczas której opróżniła połowę słoika nutelli płacząc przy wyznaniach miłości głównych bohaterów   włożyła słuchawki w uszy wsłuchując się w dołującą piosenkę i idąc za pobliski market usiadła na krawężniku   na którym spędzali razem mnóstwo czasu . przypomniała sobie te ostatnie wspólne chwile . jego szarmancki uśmiech kiedy zakładał jej na palec obrączkę ze źdźbła trawy obiecując   że nigdy jej nie skrzywdzi . zamykając oczy w podświadomości poczuła jego oddech na swoich wargach . skapująca łza zadała ból przeszywający po raz kolejny jej kruche serce . wracając do domu ujrzała go idącego z naprzeciwka .   co Ty tu .. robisz ?   tylko tyle była wstanie wyjąkać na jego widok .   to samo co Ty .   odparł odgarniając jej niesforny kosmyk włosów za ramię .   tęsknię .

tuskavkowa dodano: 21 listopada 2010

po obejrzeniu kolejnej romantycznej komedii podczas której opróżniła połowę słoika nutelli płacząc przy wyznaniach miłości głównych bohaterów , włożyła słuchawki w uszy wsłuchując się w dołującą piosenkę i idąc za pobliski market usiadła na krawężniku , na którym spędzali razem mnóstwo czasu . przypomniała sobie te ostatnie wspólne chwile . jego szarmancki uśmiech kiedy zakładał jej na palec obrączkę ze źdźbła trawy obiecując , że nigdy jej nie skrzywdzi . zamykając oczy w podświadomości poczuła jego oddech na swoich wargach . skapująca łza zadała ból przeszywający po raz kolejny jej kruche serce . wracając do domu ujrzała go idącego z naprzeciwka . - co Ty tu .. robisz ? - tylko tyle była wstanie wyjąkać na jego widok . - to samo co Ty . - odparł odgarniając jej niesforny kosmyk włosów za ramię . - tęsknię .

a ona  tuliła jego bluzę do siebie  wyobrażając  że przytula się do niego  bo nadal czuła jego słodki zapach  który powoli ją usypiał.

tuskavkowa dodano: 20 listopada 2010

a ona, tuliła jego bluzę do siebie, wyobrażając, że przytula się do niego, bo nadal czuła jego słodki zapach, który powoli ją usypiał.

Moblo.pl
Użytkownicy
Reklama
Archiwum
Kontakt
Regulamin
Polityka Prywatności
Grupa Pino
Reklama
O Grupie Pino
Kontakt
Polecane strony
Transmisja Live
Darmowe galerie i hosting zdjęć