 |
|
powiedziałam: uciekaj. chociaż wcale nie chciałam, byś to zrobił.
|
|
 |
|
a może my nigdy nie istnieliśmy?
|
|
 |
|
docieramy do miłości, nie wtedy kiedy spotkamy osobę idealną, ale kiedy nauczymy się wierzyć, że osoba nieidealna, jest idealna.
|
|
 |
|
nauczyliśmy się milczeć ze sobą. to dużo, prawda?
|
|
 |
|
czasem nie warto wracać do rozdziałów, które ktoś zamknął dla nas, na zawsze. ale warto mieć nadzieje, trzeba umieć wytrwać do końca i wierzyć że wszystko będzie dobrze, bez względu na wszystko. należy ufać swojemu sercu, umieć kierować się tam, gdzie światło nigdy nie zgaśnie. zaufać swoim uczuciom i po prostu żyć dalej. aby nic nie pozostało nieodkryte.
|
|
 |
|
a gdy tylko spojrzał mi w oczy, wiedziałam, że zapamiętam ten moment na zawsze.
|
|
 |
|
i'll never forget you, you know.
|
|
 |
|
on ułożył sobie życie na nowo .
ona nadal cierpi.
|
|
 |
|
tego, jak was potrzebuje nie potrafią opisać żadne słowa.
|
|
 |
|
z zewnątrz to wszystko wygląda łatwiej.
|
|
 |
|
bała się go nie kochać. to byłby początek czegoś nowego i nieznanego. teraz co prawda była nieszczęśliwa, ale przynajmniej znała powtarzający się schemat ich znajomości, co było przynajmniej wygodne.
nagle uświadomiła sobie, że nie chce go zapomnieć. był zbyt niesamowitą osobą i za bardzo ją fascynował, aby miała z niego tak po prostu zrezygnować.
|
|
 |
|
i rozejść się w oddzielne strony, by walczyć o wspólne szczęście. tak po prostu. bezgranicznie.
|
|
|
|