 |
|
gdy kogoś kochasz słowa ranią milionkroć razy bardziej. każde, nawet z najbardziej prymitywnych które usłyszane od obojętnej Ci osoby nie zrobiłoby na Tobie nawet najmniejszego wrażenia, usłyszane od osoby za którą gotowa jesteś skoczyć w ogień, są jak naboje. każde pozostawia dziurę, której nie zatynkujesz jak tych w ścianie po bezsennej i nad wymiar upojnej nocy.
|
|
 |
|
kiedy pytają mnie o moje ulubione miejsce, wskazuję Twoje ramiona.
|
|
 |
|
powiedziałeś, że odchodzisz a ja nie mogąc z siebie wykrztusić ani słowa, kucnęłam dławiąc się płaczem. powiedziałam, że możesz odejść. przyzwoliłam Ci, doskonale wiedząc że i tak to zrobisz. odejdź, ale tylko wtedy, gdy zabierzesz mnie ze sobą.
|
|
 |
|
jeżeli będę dla Ciebie chwilowo nie ważna to Ty staniesz się dla mnie nieważny wiecznie.
|
|
 |
|
gdybym miała kilka lat mniej to poszłabym bezkarnie w środku nocy położyć się w śniegu, twarzą ku niemu z nadzieją, że gdy będę leżeć tak całą noc to biały puch wymrozi z mojej pustej głowy każdy z chorych zamierzeń względem Ciebie do których straciłam prawa.
|
|
 |
|
zupełnie nie wiemy co chcemy osiągnąć tak uparcie do siebie milcząc.
|
|
 |
|
Piję wódkę i palę szluga - nie mam czasu na opowiadanie o mojej nieszczęśliwej miłości / i.need.you
|
|
 |
|
Nowy ranek - szósta godzina. Najlepszy czas na kawę, a nie płacz. / i.need.you
|
|
 |
|
kochał mnie. fizycznie. / i.need.you
|
|
 |
|
Skorzystaj z okazji kochanie - możesz być mój / i.need.you
|
|
 |
|
mógłbyś mnie przytulić tego wieczoru? Lepiej bym się czuła z myślą że nie dosięgnie mnie mróz i chłód wiatru / i.need.you
|
|
 |
|
Kochaj mnie proszę i dotykaj i krzycz - nigdy nie słyszałam głosu miłości / i.need.you
|
|
|
|