Właśnie schodziła po schodach, w myślach powtarzała sobie nieudolnie, że wszystko będzie dobrze. Kiedyś w końcu o tym zapomni, ten widok zniknie z jej głowy, a wydarzenia minionego dnia wymarzą się z jej pamięci. Taką właśnie miała nadzieję…
Wzrok pusty i tęskny - w dal skierowany. Ciałem jest tuaj lecz duchem jemu oddana. Dni ciągną się latami, wciąż czeka niestrudzona. Czy spotka jeszcze kiedyś jego, którego kocha?...