![Będziemy mieć domek tylko dla siebie przynajmniej na jakiś czas i będziemy razem razem razem bez przerwy i będziemy ze sobą zasypiać i budzić się obok siebie i nikt nie będzie napierdalał że może czas wracać do domu i będziemy palić setki papierosów wszędzie i kiedy tylko będziemy chcieli i nikt nie będzie napierdalał że śmierdzi i że niezdrowo i będziemy się kochać kiedy tylko będziemy chcieli i będziemy robić to wszędzie i będę wtedy krzyczeć tak głośno jak będzie mi się podobać i nikt nie będzie napierdalał że moglibyśmy się pohamować i będziemy pili na półki i nikt nie będzie napierdalał o alkoholizmie i będziemy rozmawiać o czym nam się będzie podobać i nikt nie będzie napierdalał że nasze tematy są zbyt poważne i będziemy mogli być dla siebie chamscy i nikt nie będzie napierdalał że nie rozumie i że to niepoważne i będziemy szczęśliwi i zdrowi i nikt nie będzie napierdalał o swoim chorym związku. Tylko ja i on zero fałszu syfu brudu zdrad tylko my tylko prawda.](http://files.moblo.pl/0/3/24/av65_32435_pis.jpeg) |
Będziemy mieć domek, tylko dla siebie, przynajmniej na jakiś czas i będziemy razem, razem, razem, bez przerwy i będziemy ze sobą zasypiać i budzić się obok siebie i nikt nie będzie napierdalał, że może czas wracać do domu i będziemy palić setki papierosów, wszędzie i kiedy tylko będziemy chcieli i nikt nie będzie napierdalał, że śmierdzi i że niezdrowo i będziemy się kochać kiedy tylko będziemy chcieli i będziemy robić to wszędzie i będę wtedy krzyczeć tak głośno jak będzie mi się podobać i nikt nie będzie napierdalał, że moglibyśmy się pohamować i będziemy pili na półki i nikt nie będzie napierdalał o alkoholizmie i będziemy rozmawiać o czym nam się będzie podobać i nikt nie będzie napierdalał, że nasze tematy są zbyt poważne i będziemy mogli być dla siebie chamscy i nikt nie będzie napierdalał, że nie rozumie i że to niepoważne i będziemy szczęśliwi i zdrowi i nikt nie będzie napierdalał, o swoim chorym związku. Tylko ja i on, zero fałszu, syfu, brudu, zdrad, tylko my, tylko prawda.
|
|
![Otwieram oczy i jest szósta rano a żołądek odmawia mi posłuszeństwa i kręci mi się w głowie i mruczę pod nosem ciche ja jebie i słyszę jak się śmieje. Odwracam się i patrzę na niego ma zamknięte oczy i czarne rzęsy i czarny zarost niesamowicie pełne wargi więc patrzę na niego i nie mogę się powstrzymać. Otwiera oczy. Mrugniecie. Widzę barwę miodu i ten dziwny ruch w jego źrenicach jak za każdym razem kiedy na mnie patrzy i powstają miedzy nami piktogramy. Kocham Cie ja Ciebie też wypowiedziane oczami. I nie mogę oddychać wciąż kręci mi się w głowie i oboje zamykamy oczy ale ja nie potrafię nie umiem się powstrzymać więc patrzę na niego znowu patrze bo wiem że to najlepsza cholerna rzecz jaka mnie dzisiaj spotka bo zaraz muszę wstać i radzić sobie ze światem i grac nieczysto i źle wiec pochłaniam go wzrokiem cholera naprawdę to najlepsza czynność jaką dzisiaj wykonam dziś nic lepszego niż to mnie już nie spotka nigdy nic lepszego od niego mnie już nie spotka](http://files.moblo.pl/0/3/24/av65_32435_pis.jpeg) |
Otwieram oczy i jest szósta rano, a żołądek odmawia mi posłuszeństwa i kręci mi się w głowie i mruczę pod nosem ciche "ja jebie" i słyszę jak się śmieje. Odwracam się i patrzę na niego, ma zamknięte oczy i czarne rzęsy i czarny zarost, niesamowicie pełne wargi, więc patrzę na niego i nie mogę się powstrzymać. Otwiera oczy. Mrugniecie. Widzę barwę miodu i ten dziwny ruch w jego źrenicach, jak za każdym razem kiedy na mnie patrzy i powstają miedzy nami piktogramy. Kocham Cie - ja Ciebie też, wypowiedziane oczami. I nie mogę oddychać, wciąż kręci mi się w głowie i oboje zamykamy oczy, ale ja nie potrafię, nie umiem się powstrzymać, więc patrzę na niego znowu, patrze bo wiem, że to najlepsza cholerna rzecz jaka mnie dzisiaj spotka, bo zaraz muszę wstać i radzić sobie ze światem i grac nieczysto i źle, wiec pochłaniam go wzrokiem, cholera, naprawdę to najlepsza czynność jaką dzisiaj wykonam, dziś nic lepszego niż to, mnie już nie spotka, nigdy nic lepszego od niego mnie już nie spotka
|
|
![Dzisiaj muszę się zajebać i wcale nie jestem pewna czy chodzi mi o alkohole.](http://files.moblo.pl/0/3/24/av65_32435_pis.jpeg) |
Dzisiaj muszę się zajebać i wcale nie jestem pewna czy chodzi mi o alkohole.
|
|
![Pamiętasz? Byłaś moją najlepszą przyjaciółką siostrą wciąż nią jesteś przecież boże kurwa kochałam Cię przecież och kurwa byłaś jak ja rozumiałaś mój ból rozumiałaś moje rozgoryczenie światem moje szyderstwo ze wszystkiego co się rusza mój cynizm to jak bardzo jestem złamana rozumiałaś moje wszystko kurwa byłaś jak ja mimo tego że byłyśmy zupełnie inne kurwa kurwa kurwa byłaś moją jedyną prawdziwą przyjaciółką nie pamiętasz ? Ci wszyscy ludzie którzy nas zawiedli wielogodzinne rozmowy pomstowanie na świat na ludzi na facetów którzy okazywali się być fałszywymi chujami i na facetów których chciałyśmy ponad wszystko ale oni nie chcieli nas pamiętasz ? Upijanie się w dziwnych miejscach darcie ryja na imprezach leżenie na drodze nagrywanie filmików wielogodzinne telefony boże to wszystko co robiłyśmy razem ?Kurwa wróć przypomnij sobie kim byłaś zanim w końcu udało Ci się z nim być przypomnij sobie kto był gdy nie było nikogo. Potrzebuję Cię kurwa.](http://files.moblo.pl/0/3/24/av65_32435_pis.jpeg) |
Pamiętasz? Byłaś moją najlepszą przyjaciółką, siostrą, wciąż nią jesteś przecież, boże kurwa, kochałam Cię, przecież, och kurwa, byłaś jak ja, rozumiałaś mój ból, rozumiałaś moje rozgoryczenie światem, moje szyderstwo ze wszystkiego co się rusza, mój cynizm, to, jak bardzo jestem złamana, rozumiałaś moje wszystko, kurwa, byłaś jak ja, mimo tego, że byłyśmy zupełnie inne, kurwa, kurwa, kurwa, byłaś moją jedyną prawdziwą przyjaciółką, nie pamiętasz ? Ci wszyscy ludzie, którzy nas zawiedli, wielogodzinne rozmowy, pomstowanie na świat, na ludzi, na facetów, którzy okazywali się być fałszywymi chujami i na facetów, których chciałyśmy ponad wszystko, ale oni nie chcieli nas, pamiętasz ? Upijanie się w dziwnych miejscach, darcie ryja na imprezach, leżenie na drodze,nagrywanie filmików, wielogodzinne telefony, boże, to wszystko co robiłyśmy razem ?Kurwa, wróć, przypomnij sobie kim byłaś zanim w końcu udało Ci się z nim być, przypomnij sobie, kto był, gdy nie było nikogo. Potrzebuję Cię, kurwa.
|
|
![Nie nie zwariowałam ja tylko nie potrafię nie wiem nie umiem tego wyrazić nawet po prostu wciąż myślę o Tobie i wciąż się boję a przecież bezsensu przecież wszystko jest dobrze i mogę nazywać Cię moim ale nie mogę spać w nocy ani w dzień nie mogę jeść a czasami oddychać i ciągle chodzę pijana żeby się trochę ogłupić żeby nie tęsknić a wtedy mam straszne myśli i zadaję się z dziwnymi ludźmi żeby tylko nie siedzieć w domu i ciągle mam ochotę leżeć na podłodze i palić i płakać ludziom w słuchawkę i jestem słaba słaba i słabsza z każdym dniem coraz bardziej nie daje rady bez Ciebie a przecież nie ma Cię tylko na chwilkę więc przecież wszystko jest dobrze jesteś jesteśmy ciągle to sobie powtarzam żeby się nie posypać więc widzisz ja tylko się zakochałam więc nie nie zwariowałam przynajmniej wciąż sobie to wmawiam.](http://files.moblo.pl/0/3/24/av65_32435_pis.jpeg) |
Nie, nie zwariowałam, ja tylko nie potrafię, nie wiem, nie umiem tego wyrazić nawet, po prostu wciąż myślę o Tobie i wciąż się boję, a przecież bezsensu, przecież wszystko jest dobrze i mogę nazywać Cię moim, ale nie mogę spać w nocy, ani w dzień , nie mogę jeść, a czasami oddychać i ciągle chodzę pijana, żeby się trochę ogłupić, żeby nie tęsknić, a wtedy mam straszne myśli i zadaję się z dziwnymi ludźmi, żeby tylko nie siedzieć w domu i ciągle mam ochotę leżeć na podłodze i palić i płakać ludziom w słuchawkę i jestem słaba, słaba i słabsza, z każdym dniem coraz bardziej, nie daje rady bez Ciebie, a przecież nie ma Cię tylko na chwilkę, więc przecież wszystko jest dobrze, jesteś, jesteśmy, ciągle to sobie powtarzam, żeby się nie posypać, więc widzisz, ja tylko się zakochałam, więc nie, nie zwariowałam, przynajmniej wciąż sobie to wmawiam.
|
|
![Może dlatego że byłam zbyt egoistyczna i zapatrzona w siebie do tej pory zbyt słaba albo zbyt silna na przemian może to dlatego że nie było nic pomiędzy że nie potrafiłam być ot tak po prostu bez popadania w paranoje bez oczekiwania albo pocieszenia albo uznania może to przez niego przez to że wyjechał przez to że miał być mi przeznaczony może to przez to że mimo naszych czasów staram się myśleć staram się nie wtapiać nie zlewać z bezmyślną masą poglądów i innych pierdół może to dlatego że wciąż muszę pić żeby utrzymywać jako taką stabilność emocjonalną i nie zacząć nagle się ciąć zupełnie bez powodu może dlatego że mimo wszystko dojrzałam jeszcze bardziej i ogólnie rzecz biorąc jestem cały czas spokojna o wszystko może to dlatego że Ty byłeś taki sam przeszedłeś to samo i że teraz mimo zmiany wciąż jesteś taki sam jak ja może dlatego pierwszy raz w życiu mogę całkiem szczerze stwierdzić że kocham doceniam wielbię kogoś ponad siebie.](http://files.moblo.pl/0/3/24/av65_32435_pis.jpeg) |
Może dlatego, że byłam zbyt egoistyczna i zapatrzona w siebie do tej pory, zbyt słaba albo zbyt silna na przemian, może to dlatego, że nie było nic pomiędzy, że nie potrafiłam być, ot tak po prostu, bez popadania w paranoje, bez oczekiwania albo pocieszenia albo uznania, może to przez niego, przez to, że wyjechał, przez to, że miał być mi przeznaczony, może to przez to, że mimo naszych czasów, staram się myśleć, staram się nie wtapiać, nie zlewać z bezmyślną masą poglądów i innych pierdół, może to dlatego, że wciąż muszę pić, żeby utrzymywać jako taką stabilność emocjonalną i nie zacząć nagle się ciąć, zupełnie bez powodu, może dlatego, że mimo wszystko dojrzałam jeszcze bardziej i ogólnie rzecz biorąc, jestem cały czas spokojna, o wszystko, może to dlatego, że Ty byłeś taki sam, przeszedłeś to samo i że teraz, mimo zmiany, wciąż jesteś taki sam jak ja, może dlatego, pierwszy raz w życiu, mogę całkiem szczerze stwierdzić, że kocham, doceniam, wielbię kogoś, ponad siebie.
|
|
![Robi dwa mocne po czym wypija swojego prawie do połowy jednym łykiem. Podaje mi papierosa i zapalniczkę. Trzęsą mi się dłonie boję się. Widzi to i mówi: Kocham Cię wiesz ? Wiem. Zaciąga się tak głęboko jakby miał zaraz umrzeć jakby to miał być ostatni papieros w jego życiu. Patrzy na mnie patrzy na mnie tymi miodowymi oczami z taką siłą że aż zaczynam dostawać dreszczy patrzy i pyta: Co z tym zrobimy ? Nie mam pojęcia. Cóż naprawdę nie miałam.](http://files.moblo.pl/0/3/24/av65_32435_pis.jpeg) |
Robi dwa mocne, po czym wypija swojego prawie do połowy jednym łykiem. Podaje mi papierosa i zapalniczkę. Trzęsą mi się dłonie, boję się. Widzi to i mówi: - Kocham Cię wiesz ? - Wiem. Zaciąga się tak głęboko, jakby miał zaraz umrzeć, jakby to miał być ostatni papieros w jego życiu. Patrzy na mnie, patrzy na mnie tymi miodowymi oczami, z taką siłą, że aż zaczynam dostawać dreszczy, patrzy i pyta: - Co z tym zrobimy ? -Nie mam pojęcia. Cóż, naprawdę nie miałam.
|
|
![Przyszedł jest. Jego dłonie na moich plecach tyle ciepła uczucia. Topię się topię się w jego dłoniach i on to widzi. Nie jestem już pyskata cwana zimna. Nie mam przed czym się bronić. Jestem jego. Jestem mną. Mam ochotę schować się razem z nim przed światem wziąć i uciec gdzieś. Mogłabym spędzić z nim rok dekadę wiek bez przerwy. Robić to co zwykle siedzieć obok niego gdy prowadzi oglądać filmy palić papierosy pić za mocne drinki rozmawiać i pozwalać mu wchodzić sobie do głowy i dowiadywać się że on ma w swojej zupełnie to samo całować się narzekać na jego zarost kochać się zasypiać śmiać się jeść śniadania słuchać jak mówi o pracy śmiać się z naszych byłych chodzić po barach całować się w taksówkach nie zwracać uwagi na ludzi leżeć i patrzeć na siebie całymi nocami i wszystko inne wszystko wciąż i wciąż od nowa bez końca. Mogłabym chciałabym nie wyobrażam sobie spędzenia życia inaczej z kimś innym. Naprawdę.](http://files.moblo.pl/0/3/24/av65_32435_pis.jpeg) |
Przyszedł, jest. Jego dłonie na moich plecach, tyle ciepła, uczucia. Topię się, topię się w jego dłoniach i on to widzi. Nie jestem już pyskata, cwana, zimna. Nie mam przed czym się bronić. Jestem jego. Jestem mną. Mam ochotę schować się razem z nim przed światem, wziąć i uciec gdzieś. Mogłabym spędzić z nim rok, dekadę, wiek, bez przerwy. Robić to co zwykle, siedzieć obok niego gdy prowadzi, oglądać filmy, palić papierosy, pić za mocne drinki, rozmawiać i pozwalać mu wchodzić sobie do głowy i dowiadywać się, że on ma w swojej zupełnie to samo, całować się, narzekać na jego zarost, kochać się, zasypiać, śmiać się, jeść śniadania, słuchać jak mówi o pracy, śmiać się z naszych byłych, chodzić po barach, całować się w taksówkach, nie zwracać uwagi na ludzi, leżeć i patrzeć na siebie całymi nocami i wszystko inne, wszystko, wciąż i wciąż od nowa, bez końca. Mogłabym, chciałabym, nie wyobrażam sobie spędzenia życia inaczej, z kimś innym. Naprawdę.
|
|
![Miną rok minie następny ale to nie wróci nigdy nawet gdy minie następny unieś kieliszek w górę wypijmy za błędy ... bo to nie wróci nigdy nawet gdy minie następny....](http://files.moblo.pl/0/5/32/av65_53250_538312_424368500936634_1928502689_n.jpg) |
Miną rok, minie następny,
ale to nie wróci nigdy
nawet gdy minie następny,
unieś kieliszek w górę
wypijmy za błędy
... bo to nie wróci nigdy
nawet gdy minie następny....
|
|
|
|