głupie teksty, śmieszne teksty, opisy gadu-gadutwój portal społecznościowy

Teksty znajomych użytkownika nieperfekcyjnaa

mam bekę zawsze  jak widzę was razem.   strippeer

wziuum dodano: 14 stycznia 2012

mam bekę zawsze, jak widzę was razem. / strippeer

 Coś się z nią stało. Elena. Coś innego niż zwykle. Wiesz o co chodzi?  Cóż  jestem pewien  że zaczyna się na  Stef  a kończy na  an .   TVD♥

wziuum dodano: 13 stycznia 2012

-Coś się z nią stało. Elena. Coś innego niż zwykle. Wiesz o co chodzi? -Cóż, jestem pewien, że zaczyna się na "Stef" a kończy na "an". / TVD♥

Jesteś w stanie mnie kochać wiedząc o mnie wszystko ?   Dzyndzel

psychodelicznie dodano: 13 stycznia 2012

Jesteś w stanie mnie kochać wiedząc o mnie wszystko ? / Dzyndzel

nie rozmawiamy . co prawda nie umiemy rozmawiać . szkoda  bo mam ci tyle do powiedzenia..  inmyveins

psychodelicznie dodano: 13 stycznia 2012

nie rozmawiamy . co prawda nie umiemy rozmawiać . szkoda, bo mam ci tyle do powiedzenia.. [inmyveins]

nie ma to jak wspaniały wychowawca  który zamiast pomóc jakoś swojej klasie  robi wszystko żeby ją udupić  kurwa.

wziuum dodano: 12 stycznia 2012

nie ma to jak wspaniały wychowawca, który zamiast pomóc jakoś swojej klasie, robi wszystko żeby ją udupić, kurwa.

Może nie umiem być już ani trochę lepsza. 	  literyjutra

psychodelicznie dodano: 12 stycznia 2012

Może nie umiem być już ani trochę lepsza. / literyjutra

lubię takie marne dziunie jak Ty złotko. mierzysz mnie z góry na dół   jakbyś chciała kupić mi sukienkę. dopierdalasz głupimi minami  krzywiąc się   już i tak zostało Ci to na stałe. przechodząc patrzysz na mnie z pogardą  myśląc  że sprowokujesz mnie do jakiegokolwiek ruchu w Twoją stronę.  sorry  źle obrana taktyka   ja gówna nie tykam  bo śmierdzi.   veriolla

psychodelicznie dodano: 12 stycznia 2012

lubię takie marne dziunie jak Ty,złotko. mierzysz mnie z góry na dół - jakbyś chciała kupić mi sukienkę. dopierdalasz głupimi minami, krzywiąc się - już i tak zostało Ci to na stałe. przechodząc patrzysz na mnie z pogardą, myśląc, że sprowokujesz mnie do jakiegokolwiek ruchu w Twoją stronę. sorry, źle obrana taktyka - ja gówna nie tykam, bo śmierdzi. / veriolla

kiedy byliśmy młodsi mógł co najwyżej zakopać moje serce w piasku  czy schować je za szafę. wystarczyło wziąć swoją łopatkę i wykopać je  lub sięgnąć ręką w zakurzony kąt. teraz przypalił je lekko  rzucił o ziemię oraz zdeptał bez jakichkolwiek emocji butem.

definicjamiloscii dodano: 11 stycznia 2012

kiedy byliśmy młodsi mógł co najwyżej zakopać moje serce w piasku, czy schować je za szafę. wystarczyło wziąć swoją łopatkę i wykopać je, lub sięgnąć ręką w zakurzony kąt. teraz przypalił je lekko, rzucił o ziemię oraz zdeptał bez jakichkolwiek emocji butem.

chciał poznać mój punkt widzenia  moje myśli  poglądy  uczucia. maskując wszystko uśmiechem  starał się dokładnie mnie zbadać. wyczytywał coś z moich ruchów  szukał oznak bicia w mojej klatce piersiowej  reagent całego ciała. z przerażeniem odkrył  że motyle w moim brzuchu mają przerażające ślepia i czarne skrzydła  a serca nie mam. mam marny implant  ciemnogranatowy cień  zdolny jedynie do zadawania bólu.

definicjamiloscii dodano: 11 stycznia 2012

chciał poznać mój punkt widzenia, moje myśli, poglądy, uczucia. maskując wszystko uśmiechem, starał się dokładnie mnie zbadać. wyczytywał coś z moich ruchów, szukał oznak bicia w mojej klatce piersiowej, reagent całego ciała. z przerażeniem odkrył, że motyle w moim brzuchu mają przerażające ślepia i czarne skrzydła, a serca nie mam. mam marny implant, ciemnogranatowy cień, zdolny jedynie do zadawania bólu.

wziął je w dłoń  pościerał wierzch na tarce  by później użyć go na posypkę. naruszone wrzucił do naczynia i przyprawiał. długo  ze śmiechem delektował się moim powolnym umieraniem. serce. jakby moje   przepompowujące moją krew i bijące utrzymując moje istnienie. bardziej Jego. jak lubił  przygotowane na ostro. zjadłszy  zapił je colą.

definicjamiloscii dodano: 11 stycznia 2012

wziął je w dłoń, pościerał wierzch na tarce, by później użyć go na posypkę. naruszone wrzucił do naczynia i przyprawiał. długo; ze śmiechem delektował się moim powolnym umieraniem. serce. jakby moje - przepompowujące moją krew i bijące utrzymując moje istnienie. bardziej Jego. jak lubił, przygotowane na ostro. zjadłszy, zapił je colą.

zamiast delikatnych  słodkich pocałunków chcę tych z podgryzaniem warg i strużką krwi spływającą niechybnie po brodzie. Twoja dłoń ma pasować do mojej  jak nóż wbijany z perfekcją między żebra  kaleczący wewnętrzne narządy. zamiast czekoladkami czy różą  witaj mnie biorąc agresywnie na ręce. przyciskaj mnie bezpruderyjnie do ściany  całą siłą zaciskając dłonie na moich ramionach. ma boleć. nazajutrz mają pojawić się sine odciski po Twoich palcach. gdy będziesz zasypiał przy moim boku z pewnością  iż rano również będę obok  zabiorę swoje rzeczy i wyjdę. jeśli wspomnisz o miłości   ucieknę.

definicjamiloscii dodano: 11 stycznia 2012

zamiast delikatnych, słodkich pocałunków chcę tych z podgryzaniem warg i strużką krwi spływającą niechybnie po brodzie. Twoja dłoń ma pasować do mojej, jak nóż wbijany z perfekcją między żebra, kaleczący wewnętrzne narządy. zamiast czekoladkami czy różą, witaj mnie biorąc agresywnie na ręce. przyciskaj mnie bezpruderyjnie do ściany, całą siłą zaciskając dłonie na moich ramionach. ma boleć. nazajutrz mają pojawić się sine odciski po Twoich palcach. gdy będziesz zasypiał przy moim boku z pewnością, iż rano również będę obok, zabiorę swoje rzeczy i wyjdę. jeśli wspomnisz o miłości - ucieknę.

pokonaj tą niemoc  która ogarnia cię przy każdym kontakcie z nim.

psychodelicznie dodano: 11 stycznia 2012

pokonaj tą niemoc, która ogarnia cię przy każdym kontakcie z nim.

Moblo.pl
Użytkownicy
Reklama
Archiwum
Kontakt
Regulamin
Polityka Prywatności
Grupa Pino
Reklama
O Grupie Pino
Kontakt
Polecane strony
Transmisja Live
Darmowe galerie i hosting zdjęć