 |
Leżała podłamana na ławce, On do niej - co jest . ? - ona taka zniechęcona - eh.. nic.. - przysuwając się bliżej spytał - widziałaś mnie i M. ? Ale to tylko moja kuzynka... - nadal olewając - ahhmmm..- no więc nie chce żebyś sb coś myślała... - zniecierpliwiona - No dobrze już ! - On nadal drążył - więc co Ci jest. ?; ( - a Ona ? - Kocham Cię !! Widzisz. ?? Nawet o głupią kuzynkę potrafię byc zazdrosna i się podłamac ! - Wzioł ją za ręke,, spojrzał urzekająco w oczy i powiedział - Ja Cb też kocham skarbie. Nie musisz byc zazdrosna o nikogo Ty jesteś tą jedyną, którą kocham. ... ♥♥
|
|
 |
Pijemy za zdrowie facetów , którzy nas zdobyli , frajerów , którzy nas stracili i farciarzy , którzy nas poznają ! : D
|
|
 |
Fluidem i pudrem nie zakryjesz swojej głupoty . ; d
|
|
 |
- Jakoś dziwnie wyglądasz . Chyba Cię coś bierze . - No . Kurwica .
|
|
 |
po prostu wzięła go za rękę i powiedziała , że go potrzebuje .
|
|
 |
Nie zależało mu na niczym. Kompletnie. Czy był bity, czy wyzywany, czy radosny, a może i szczęśliwy. Nie potrafił się do czegoś przywiązać. A jednak. Ona była tym niezwykłym wyjątkiem.
|
|
 |
Wytarł moją łzę , wziął ją na palec i powiedział : - jak kropla wyschnię , twoje smutki znikną . Uśmiechnął się do mnie , a ja wtopiłam sie w jego uśmiech i odwzajemniłam go. Nim sie obejrzałam łza wyschła. A on odparł:-Widzisz , wystarczy zwykły uśmiech. Pamiętaj , on potrafi wiele , ale trzeba go umiejętnie wykorzystać..
|
|
 |
pobawię się w obojętność- może wtedy zacznie Ci zależeć...
|
|
 |
Dziś nie odbieram telefonów, przetańczę całą noc, upiję się do nieprzytomności, zagadam z byle kim.. choć na chwilę chce zapomnieć o tobie .
|
|
 |
Gdybym nienawidziła Cię tak bardzo, jak Cię kocham- miałbyś przejebane.
|
|
 |
bądź ze mną, jak kac po każdym piciu. : D
|
|
 |
` niczego nie żałuje i płakać też nie będę , każda chwila z Tobą była szczęściem nie błędem... '
|
|
|
|