 |
Żałujesz czegoś tak bardzo, że gdyby można było cofnąć czas, nigdy nie zrobiłbyś tego ponownie? Kochałeś kiedyś tak mocno, że momentami brakowało ci tchu? Patrzyłeś w czyjeś oczy i wiedziałeś, że mówią prawdę? Byłeś czegoś tak pewien, że mógłbyś oddać za to życie? Trzymałeś kiedyś czyjąś dłoń i miałeś świadomość, że nigdy nie będzie już tak samo? Zrobiłeś coś wbrew sobie, tylko dlatego, że ktoś tak chciał? Patrzyłeś na śmierć, bo nic już nie mogłeś zrobić? Oddałeś swoje serce i nic nie dostałeś w zamian? Czy kiedykolwiek kochałeś prawdziwie? Czy mógłbyś powiedzieć szczerze: wierzę w siebie, nie patrzę w tył, żyję, nie poddaję się, dam radę, jestem silny? Spróbuj. Zaufaj sobie. Niczego nie żałuj, przecież człowiek uczy się na błędach. Pamiętaj, że życie masz tylko jedno, wykorzystaj je dobrze. [ yezoo ]
|
|
 |
jak się jebie to wszystko i gdzie jest wtedy zdrowy rozum?
|
|
 |
Chyba każda dziewczyna ma taki moment, gdy chciałaby być taką zimną suką, bez uczuć, ale zwyczajnie nie potrafi, bo ma kurwa za dobre serce.
|
|
 |
Uratuj, porwij, ukryj, oczaruj, rozkochaj, pocałuj, zostań na zawsze.
|
|
 |
Nie traci się ludzi, ot tak, z dnia na dzień, bo w każdym mimo wszystko zostanie cząstka nas.
|
|
 |
Przez przypadek zaczęliśmy, przez przypadek skończyliśmy.
|
|
 |
nie udawaj , że Ci zależy , bo ludzie są naiwni . nie chcesz mieć na sumieniu ich cierpienie . / aneczka_xdd
|
|
 |
tak , była słaba , chociaż nikt tego nie dostrzegał , chociaż wszyscy widzieli w niej jedną z najtwardszych osób , była słaba , sypała się . wewnętrznie się sypała , nie wiedziała jak żyć , co ma robić , nie wiedziała co czuć . nie mogła nic powiedzieć , nie potrzebowała współczucia , a przecież ludzie nie zrozumieją . nie chciała , by czuli się lepsi , nie chciała czuć się gorsza . wolała udawać , chociaż wewnętrznie umierała , zewnętrznie żyła pełnią życia . chciała dawać uśmiech , nie smutek , nie łzy , a szczęście . chciała dać im to , czego najbardziej potrzebowała , chciała im zabrać choć na chwilę smutek , by przynajmniej oni nie musieli cierpieć jak ona . / aneczka_xdd
|
|
 |
nie wiedziała co ma robić . bała się , bała się Jego reakcji . z jednej strony nie chciała by ją taką widział , ze łzami w oczach , nie chciała , by zobaczył jak jej na Nim zależy , jak cierpi , jak mocno ją zranił . Nie chciała , by czuł się temu winny , by cierpiał widząc jak ona cierpi . Nie chciała , by widział jak jest słaba , jak sobie nie radzi . Z drugiej strony właśnie tego pragnęła , pragnęła , by poczuł jej ból , by cierpiał , by widział co zrobił , by czuł się za to odpowiedzialny . Najbardziej chyba chciała , by zatęsknił , by zobaczył co stracił , by wrócił . Nie wiedziała tylko , który sposób jest lepszy , bo przecież oba nie były dobre . / aneczka_xdd
|
|
 |
najgorsze było kiedy tam stała , taka zupełnie sama , taka opuszczona , taka smutna . była zdezorientowana , nie wiedziała gdzie jest , co się stało . spojrzała na siebie , ubranie miała podarte , brudne , włosy rozczochrane , na rękach miała zadrapania , spodnie we krwi . i tylko urywki tego wszystkiego co jakiś czas ukazywały się w jej głowie , niczym na wielkim kinowym ekranie . ale to nie był film , to było życie . Cierpiała , bolało ją , bili . było ich dwóch . czuła zapach alkoholu wymieszanego z dymem papierosów . szarpali ją . rzucili na ziemię i zaczęli bić . siłą zdzierali jej ubrania . zgwałcili ją . teraz pamięta . ale nie boli jej teraz , teraz nie czuje nic . to wtedy bolało , wtedy było źle . odwróciła się , żeby zobaczyć czy ma gdzie iść . zobaczyła siebie . leżącą na ziemi, nieprzytomną. stała nad nią, jakby to był ktoś inny, nie ona. stała tak całą noc i nie wierzyła. rano przybiegli ludzie. przyjechała policja, karetka lecz było już za późno. ona umarła / aneczka_xdd
|
|
 |
c.2. Podniosła Go . Zaprowadziła do pokoju . Zaczęła Go rozbierać , a potem znowu ubrała . W świeże , czyste , nie śmierdzące alkoholem ciuchy . Położyła Go do łóżka , a On nie stawiał oporu . Cieszył się , że ma kogoś , kto o Niego dba . Brudne ciuchy włożyła do kosza na pranie . Zasnął , a Ona siedziała koło Niego cały dzień , aż wstał . Zrobiła Mu kawę . Posprzątała w domu . Zdziwił się co Ona tu robi , ale nie zadawał pytań . Opróżnił szklankę z kawą , a potem poszedł pod prysznic . Przeprosił za swoje zachowanie , już świeży i czysty . Jej poleciała tylko jedna łza po policzku . Nigdy nie widziała , żeby kiedykolwiek tak cierpiał lub tak żałował . / aneczka_xdd
|
|
 |
c.1. płakała . i to nie zwykłymi łzami , przez chwileczkę , bo się uderzyła , bo mama wzięła ukochaną zabawkę . Płakała , całą noc przelewała gorzkie , słone i wielkie łzy , łzy smutku . było jej przykro z tego wszystkiego . poszła tam . zastała Jego , przy vódce , whisky , piwie . siedział tam taki przesiąknięty zapachem alkoholu i fajek . obok leżały 4 puste paczki po LM , piątą , już prawie pustą trzymał w ręce . wyciągał kolejną . ręce mu drżały tak bardzo , że nawet nie mógł jej odpalić . była zła . zła na Niego , że się tak stoczył , a przecież mówił , że Mu nie zależy , przecież sam to skończył . To jej było źle , to ona nie mogła sobie z tym poradzić . nie mogła na Niego patrzeć , tak bardzo się zmienił . to nie był On . podeszła . spojrzała Mu w oczy , zabrała fajki , wypełnioną do połowy butelkę whisky , wyrzuciła do kosza paczki po fajkach , 8 puszek po piwie , 2 flaszki już opróżnione . / aneczka_xdd
|
|
|
|