głupie teksty, śmieszne teksty, opisy gadu-gadutwój portal społecznościowy

Teksty znajomych użytkownika nieograniczone_mozliwosci

lubię Twój zadziorny uśmiech  ciepłe spojrzenie  lubię nawet  gdy biegniesz za piłką i krzyczysz  trzeba zmienić wynik   lubię Twoją wolę walki  siłę i ambicję  nie chodzi o wywyższanie się  czy pewność siebie  chodzi o tego szczerego i prawdziwego człowieka  który ma w sobie tak wiele miłości  że potrafi uszczęśliwić mnie w jedną  krótką chwilę  tak jak dziś.   nieracjonalnie

nieracjonalnie dodano: 19 czerwca 2012

lubię Twój zadziorny uśmiech, ciepłe spojrzenie, lubię nawet, gdy biegniesz za piłką i krzyczysz "trzeba zmienić wynik", lubię Twoją wolę walki, siłę i ambicję, nie chodzi o wywyższanie się, czy pewność siebie, chodzi o tego szczerego i prawdziwego człowieka, który ma w sobie tak wiele miłości, że potrafi uszczęśliwić mnie w jedną, krótką chwilę, tak jak dziś. / nieracjonalnie

Nienawidzę  kurwa mać  gówniarzy.   niecalkiemludzka

nieracjonalnie dodano: 19 czerwca 2012

Nienawidzę, kurwa mać, gówniarzy. / niecalkiemludzka

nie jest dobrze  nigdy nie będzie.

strippeer dodano: 19 czerwca 2012

nie jest dobrze, nigdy nie będzie.

MIAŁAM i Ty nim byłeś. także wrzuć na luz  możesz zająć się już JEDNĄ dziewczyną. teksty nieracjonalnie dodał komentarz: MIAŁAM i Ty nim byłeś. także wrzuć na luz, możesz zająć się już JEDNĄ dziewczyną. do wpisu 19 czerwca 2012
ja się wystarczająco długo zastanawiałam i źle na tym wyszłam.. teksty nieracjonalnie dodał komentarz: ja się wystarczająco długo zastanawiałam i źle na tym wyszłam.. do wpisu 18 czerwca 2012
pohamuj swoje skłonności do  tak  pisze tylko o mnie i dla mnie  bo to staje się nudne. teksty nieracjonalnie dodał komentarz: pohamuj swoje skłonności do "tak, pisze tylko o mnie i dla mnie" bo to staje się nudne. do wpisu 18 czerwca 2012
może to chamskie  ale gdy widzę was razem  to chce mi się śmiać.   nieracjonalnie

nieracjonalnie dodano: 18 czerwca 2012

może to chamskie, ale gdy widzę was razem, to chce mi się śmiać. / nieracjonalnie

potrzebuję twojej obecności  dotyku  wzroku. poczucia  że mogę brudzić twoją ulubioną koszulkę łzami  oglądając po raz kolejny jakieś romansidło. świadomości  że niedzielnymi porankami z włosami w nieładzie i zapuchniętymi oczami  jestem dla ciebie najpiękniejsza  a moje usta stają sie automatem do przyjmowania całusów. potrzebuję tej twojej niezrozumiałej miłości do mnie  gdy piszczę na widok szpilek czy mysz  a ty nadal tak samo  czym dłużej tym bardziej kochasz.   slaglove

slaglove dodano: 18 czerwca 2012

potrzebuję twojej obecności, dotyku, wzroku. poczucia, że mogę brudzić twoją ulubioną koszulkę łzami, oglądając po raz kolejny jakieś romansidło. świadomości, że niedzielnymi porankami z włosami w nieładzie i zapuchniętymi oczami, jestem dla ciebie najpiękniejsza, a moje usta stają sie automatem do przyjmowania całusów. potrzebuję tej twojej niezrozumiałej miłości do mnie, gdy piszczę na widok szpilek czy mysz, a ty nadal tak samo, czym dłużej tym bardziej kochasz. / slaglove

chcę patrzeć z Tobą w inną stronę  jednak zawsze widząc to samo.   Endoftime.

endoftime dodano: 18 czerwca 2012

chcę patrzeć z Tobą w inną stronę, jednak zawsze widząc to samo. / Endoftime.

1 64   średnia z niemieckiego  dziękuję Mrs. Szmacie że nie mogłaś mi podciągnąć o jeden punkt  tylko wystawiłaś pałe.

strippeer dodano: 18 czerwca 2012

1,64 - średnia z niemieckiego, dziękuję Mrs. Szmacie że nie mogłaś mi podciągnąć o jeden punkt, tylko wystawiłaś pałe.

nie chcę wmawiać Ci  jak idealnie do siebie pasujemy  jak idealnie współgrają splecione palce naszych dłoni  a usta ustawicznie tworzą tak spójną całość. nie chcę ograniczać Cię do wyłączności  i zabierać wszędzie ze sobą  czy nie widzieć świata  poza tym co Nas łączy. nie chcę nieustannie z Twoich ust słyszeć  jak bardzo jestem dla Ciebie ważna  jak do życia nie potrzebujesz już nikogo innego  jak bardzo mnie kochasz. nie chcę swojego istnienia streszczać Tobą  ani żyć wyłącznością tych uczuć. chcę choć raz w życiu poczuć to szczęście  mieć ten ostateczny powód by żyć  i trwale mieć dla kogo. choć raz w życiu doznać wzajemnego ciepła płynącego z dwóch serc  kiedy tylko w przytuleniu  klatka dotykałaby klatki  i czuć bezpieczeństwo  kiedy tylko moją już chłodną dłoń delikatnie ściska  nieco od niej większa. chcę zwyczajnie  choć raz czuć  że to  że żyję ma sens  że nigdy nie byłam na marne  a że już na zawsze  mam dla kogo oddychać.   Endoftime.

endoftime dodano: 17 czerwca 2012

nie chcę wmawiać Ci, jak idealnie do siebie pasujemy, jak idealnie współgrają splecione palce naszych dłoni, a usta ustawicznie tworzą tak spójną całość. nie chcę ograniczać Cię do wyłączności, i zabierać wszędzie ze sobą, czy nie widzieć świata, poza tym co Nas łączy. nie chcę nieustannie z Twoich ust słyszeć, jak bardzo jestem dla Ciebie ważna, jak do życia nie potrzebujesz już nikogo innego, jak bardzo mnie kochasz. nie chcę swojego istnienia streszczać Tobą, ani żyć wyłącznością tych uczuć. chcę choć raz w życiu poczuć to szczęście, mieć ten ostateczny powód by żyć, i trwale mieć dla kogo. choć raz w życiu doznać wzajemnego ciepła płynącego z dwóch serc, kiedy tylko w przytuleniu, klatka dotykałaby klatki, i czuć bezpieczeństwo, kiedy tylko moją już chłodną dłoń delikatnie ściska, nieco od niej większa. chcę zwyczajnie, choć raz czuć, że to, że żyję ma sens, że nigdy nie byłam na marne, a że już na zawsze, mam dla kogo oddychać. / Endoftime.

W końcu! Przyszedł czas  w którym mogę głośno wykrzyczeć  że już niczego do Niego nie czuję.  Stał się dla mnie tak samo obojętny  jak byłam Mu ja  przez te wszystkie miesiące  gdy Go kochałam. Czuję  jakby ktoś uwolnił mnie z tego pieprzonego snu  w którym przez cały czas byłam raniona  jakby ktoś zniszczył ciężką kłódkę  która zamykała jedno ramię klatki z drugim. Nie miałam pojęcia  że przyjdzie moment  w którym osoba będąca na początku moim przyjacielem  a potem miłością zniknie z mojego świata  na zawsze.   nieracjonalnie

nieracjonalnie dodano: 17 czerwca 2012

W końcu! Przyszedł czas, w którym mogę głośno wykrzyczeć, że już niczego do Niego nie czuję. Stał się dla mnie tak samo obojętny, jak byłam Mu ja, przez te wszystkie miesiące, gdy Go kochałam. Czuję, jakby ktoś uwolnił mnie z tego pieprzonego snu, w którym przez cały czas byłam raniona, jakby ktoś zniszczył ciężką kłódkę, która zamykała jedno ramię klatki z drugim. Nie miałam pojęcia, że przyjdzie moment, w którym osoba będąca na początku moim przyjacielem, a potem miłością zniknie z mojego świata, na zawsze. / nieracjonalnie

Moblo.pl
Użytkownicy
Reklama
Archiwum
Kontakt
Regulamin
Polityka Prywatności
Grupa Pino
Reklama
O Grupie Pino
Kontakt
Polecane strony
Transmisja Live
Darmowe galerie i hosting zdjęć