  |
` wypady na spontanie, szalone pomysły. Patrzyłam na Ciebie, imponowałeś mi wszystkim. / Gabi.
|
|
  |
` jakie są moje marzenia? Jak dążę do ich spełnienia? Co sądzę o zaręczynach z bukietem kwiatów i największym zestawem róż jakie można było kupić w miastowej kwiaciarni? A co ze ślubem? Jaką wymarzyłam sobie suknie i co będzie stanowiło ozdoby kościoła i sali do świętowania? Tak na prawdę to nie myślę o marzeniach. Mój mężczyzna sam spełnia wszystkie, nawet te o których nie wiem, że są moimi marzeniami. Nie muszę więc wysilać się, aby któreś z nich się spełniło. Zaręczyny? Dla mnie są takim znakiem, impulsem który jakby na nowo zaczyna w nas rozkwitać. Nie potrzebuję żadnych przedmiotów wręcz utkanych z pieniędzy. Miło jest poczuć się najważniejszą, ale nie potrzeba mi do tego pieniędzy. Ślub? W sumie nie wierzę w istnienie kogokolwiek na górze, dlatego nie jest on ważny. Chcę żyć przy mężczyźnie którego kocham, to wszystko. / abstractiions.
|
|
  |
` nie wiem co jest Twoim celem. Może próbujesz mnie zniszczyć psychicznie i zniechęcić do miłości. Może po prostu chciałeś pobawić się kimś i wypadło na mnie. A może po prostu nie masz serca bo wiele czynników na to wskazuje. Cokolwiek chcesz zrobić, może coś udowodnić - wiedz że Ci się nie uda. Po prostu wychowałam się wśród tych, dla których miłość nie ma wielkiego znaczenia bo jest a raz jej nie ma. Uodporniłam się na wszelkiego rodzaju krytykę. Gdyby nie silna psychika, już dawno by mnie tu nie było. Nie jestem osobą, której można wpłynąć na ambicje lub coś we mnie zmienić, po prostu już dawno wyznaczyłam sobie swoje własne zasady i obrałam własny pogląd na cały ten świat. Kiedyś może byłeś kimś kogo kochałam, ale teraz jesteś tylko gównem. / abstractiions.
|
|
  |
` codzienna patologia. Codzienne kłótnie rodziców w pokoju za ścianą. Codzienne poczucie bezsilności i błaganie żeby w końcu ten koszmar się skończył. Faceci wchodzący na klatkę schodową tylko po to, żeby zgwałcić w niej kolejną zupełnie niczego nie świadomą laskę. I ta szeroko pojęta młodzież, która szuka ucieczki od tego syfu w narkotykach w piwnicach bloków. Ściany które słuchają najlepszego rapu w Poznaniu. Kobieta w ciąży, która była świadkiem zabójstwa. Przyjaźnie zawarte do końca, stworzone na wspólnych, mocnych przeżyciach i doświadczeniach. Beton, który codziennie przyjmuje w siebie mnóstwo wódki bo nieraz już nawet nie idzie utrzymać flaszki w ręku z niemocy. Ta cholerna atmosfera w której jedyne co jest zawarte to ból i cierpienie. Może dla Ciebie to niewyobrażalne, ale to właśnie dzieje się obok. / abstractiions.
|
|
 |
Jest taki ból, który trzeba wykrzyczeć,
bo nawet dzwony nie potrafią milczeć, gdy serca biją.
|
|
 |
Mój lakier na paznokciach jest więcej wart, niż ta Twoja nowa dzi*ka! :)
|
|
 |
To co kiedyś było najważniejsze, dziś zwyczajnie się nie liczy.
|
|
 |
Są tacy ludzie, którzy doprowadzają mnie do kurwicy samym swoim byciem. Co dopiero zachowaniem
|
|
 |
Serce weź się w garść, przecież jestem z Tobą - poradzimy sobie ze światem, w którym tylko skurwysyństwo jeszcze nie wymarło
|
|
 |
Zdawało się, że możemy przepłynąć razem całe morze, a nie zdołaliśmy nawet przeskoczyć kałuży.
|
|
 |
ja sie nie wyj.eb.ałem tylko ściana się przesuneła i oparłem się o powietrze xd
|
|
 |
Nie nazywaj mnie wredną, pod wpływem odpowiedniego podejścia potrafię być grzeczna i miła, tylko to jest zbyt wysoki level jak dla Ciebie.
|
|
|
|