| 
                                                                            
                                                                                            
                                                
                                                
                                                                                                                            
                                            
                                        
                                        
                                                                                        
                                                
                                                    
                    
            
            
                
                    
                        |  | 
                                
                                    
                                                                            | Śniłeś mi się dzisiaj, było tak jak kiedyś, aż zatęskniłam i tak mnie w
dołku od tego ścisnęło, że obudziłam się w najmilszym momencie.
Wiedziałeś, że można tęsknić przez sen? Ja tęsknię. |  |  
             
            
            
                
                    
                        |  | 
                                
                                    
                                                                            | I teraz patrzę na Ciebie, a Ty pytasz, czy nadal mnie obchodzisz, jakbym mógł przestać Cię kochać. Jakbym mógł zrezygnować z tego, co czyni mnie silniejszym niż kiedykolwiek. Nigdy nie odważyłem się dać z siebie dużo innej osobie (...) ale odkąd się poznaliśmy, cały należę do Ciebie. I będę należał jeśli mnie zechcesz. |  |  
            
            
                
                    
                        |  | 
                                
                                    
                                                                            | Do człowieka trzeba się dogrzebać, doskrobać. |  |  
            
            
                
                    
                        |  | 
                                
                                    
                                                                            | Prawdziwy mężczyzna niczego nie musi kobiecie udowadniać, wystarczy, że jest blisko, a wtedy kobieta ma już wszystko. |  |  
            
            
                
                    
                        |  | 
                                
                                    
                                                                            | Będę Cię karmiła szczęściem na śniadanie, miłością na obiad i namiętnością na kolację. ♥ |  |  
            
            
                
                    
                        |  | 
                                
                                    
                                                                            | jak ci
nie wstyd
milczeć
mi prosto
w serce |  |  
            
            
                
                    
                        |  | 
                                
                                    
                                                                            | idź mnie nie kochać gdzie indziej, nie chcę na to patrzeć |  |  
            
            
                
                    
                        |  | 
                                
                                    
                                                                            | Odkąd cię zobaczyłem, nigdy nie zostanę sam, zawsze będę mógł sobie ciebie wyobrazić. |  |  
            
            
                
                    
                        |  | 
                                
                                    
                                                                            | Świat nie ma ramion, nie ma ciepłego oddechu, świat nie śpi, nie śni. |  |  
            
            
                
                    
                        |  | 
                                
                                    
                                                                            | I zniknął maj. A potem był czerwiec i lipiec. I przyszła jesień. I nad uliczką ciągle przechodziły deszcze, krąg sceniczny obracał się z łoskotem, wypełniającym serce niejasnym niepokojem - i co dzień umierałem, aż znowu nadszedł maj. |  |  
            
            
                
                    
                        |  | 
                                
                                    
                                                                            | Nie umiem, nienawidzę się rozstawać. Z nikim i z niczym, co niechcący pokochałem. |  |  
            
            
                
                    
                        |  | 
                                
                                    
                                                                            | Spójrz na mnie, chociaż jeszcze raz, proszę...choć przez sekundę zainteresuj się moim losem |  |  |  |