![Jeżeli umrę chcę aby wiedział że kochałam Go tak jak żadna inna dziewczyna by Go nie pokochała.](http://files.moblo.pl/0/5/43/av65_54354_tumblr_miud80ygzt1rjs3bpo1_250.jpg) |
Jeżeli umrę, chcę aby wiedział, że kochałam Go tak, jak żadna inna dziewczyna by Go nie pokochała.
|
|
![Moje serce bije dla Ciebie.](http://files.moblo.pl/0/5/43/av65_54354_tumblr_miud80ygzt1rjs3bpo1_250.jpg) |
Moje serce bije dla Ciebie.
|
|
![Bardzo Ci dziękuję za miłość jaką mnie darzysz ♥.](http://files.moblo.pl/0/5/43/av65_54354_tumblr_miud80ygzt1rjs3bpo1_250.jpg) |
Bardzo Ci dziękuję, za miłość jaką mnie darzysz ♥.
|
|
![Telefon Ci dzwoni nie odbierzesz? Nie. Odbierz może to coś ważnego. Siedzisz mi na kolanach więc nie możesz dzwonić a co może być ważniejszego od Ciebie? jachcenajamaice](http://files.moblo.pl/0/5/43/av65_54354_tumblr_miud80ygzt1rjs3bpo1_250.jpg) |
- Telefon Ci dzwoni, nie odbierzesz? - Nie. - Odbierz, może to coś ważnego. - Siedzisz mi na kolanach, więc nie możesz dzwonić, a co może być ważniejszego od Ciebie? || jachcenajamaice
|
|
![Patrzę na niego z grymasem obrzydzenia na twarzy i znów mam ochotę odejść zostawić go tutaj i nigdy więcej nie wracać. Nienawidzę oglądać go w takim stanie. Nie mam nic przeciwko jego piciu i paleniu ale czasami zapomina gdzie są jego granice.](http://files.moblo.pl/0/2/69/av65_26964_tumblr_m59lhhexqj1qablhto9_r1_250.jpg) |
Patrzę na niego z grymasem obrzydzenia na twarzy i znów mam ochotę odejść, zostawić go tutaj i nigdy więcej nie wracać. Nienawidzę oglądać go w takim stanie. Nie mam nic przeciwko jego piciu i paleniu, ale czasami zapomina, gdzie są jego granice.
|
|
![Siedzę na jednej ze skórzanych kanap trzymając w dłoni szklankę z lekkim drinkiem który sączę jak najwolniej się da. Z uwagą obserwuję przyjaciół szalejących na parkiecie w otoczeniu dziewczyn i innych gości których również kojarzę. Znajduje się tu wiele naszych znajomych z którymi mogłabym pogadać a mimo to czuję się samotna. Do moich uszu dociera jego śmiech. Odnajduję go wśród tłumu i mocny ból ściska moją pierś. Jej pośladki przy jego kroczu plecy przy klatce jego usta przy skórze jej karku jego dłoń wplątana w jej długie czarne włosy. Oboje zbyt pogrążeni w tańcu by zwrócić uwagę na otaczający ich świat. Doskonale wiem jak ten wieczór dla niego się skończy. Odwracam od nich wzrok spoglądając w stronę prawie całkiem spitego przyjaciela który otoczony przez znajomych wskazuje palcem na jego i jego partnerkę. Patrzę jak jego usta odnajdują jej policzek i odwracam wzrok nie mogąc tego znieść.](http://files.moblo.pl/0/2/69/av65_26964_tumblr_m59lhhexqj1qablhto9_r1_250.jpg) |
Siedzę na jednej ze skórzanych kanap, trzymając w dłoni szklankę z lekkim drinkiem, który sączę, jak najwolniej się da. Z uwagą obserwuję przyjaciół, szalejących na parkiecie w otoczeniu dziewczyn i innych gości, których również kojarzę. Znajduje się tu wiele naszych znajomych z którymi mogłabym pogadać, a mimo to czuję się samotna.
Do moich uszu dociera jego śmiech. Odnajduję go wśród tłumu i mocny ból ściska moją pierś. Jej pośladki przy jego kroczu, plecy przy klatce, jego usta przy skórze jej karku, jego dłoń wplątana w jej długie, czarne włosy. Oboje zbyt pogrążeni w tańcu, by zwrócić uwagę na otaczający ich świat. Doskonale wiem, jak ten wieczór dla niego się skończy.
Odwracam od nich wzrok, spoglądając w stronę prawie całkiem spitego przyjaciela, który otoczony przez znajomych, wskazuje palcem na jego i jego partnerkę. Patrzę, jak jego usta odnajdują jej policzek i odwracam wzrok, nie mogąc tego znieść.
|
|
![Całą wieczność trwało zanim zrozumiałam kim jestem i kim chciałabym być dla niego. Marnowałam cenne chwile na przemyślenia analizowanie i rozważanie wszystkich za i przeciw. Łączyło nas tak wiele a dzieliło jeszcze więcej ponieważ wiedziałam że on nigdy nie spojrzy na mnie tak jak ja patrzyłam na niego. Nigdy nie zajrzy w moje oczy tak głęboko i z takim uczuciem z jakim ja spoglądałam w jego błyszczące ekscytacją zielone tęczówki. Nie zareaguje na mój uśmiech tak jak ja reagowałam na jego tracąc kontakt z rzeczywistością i obserwując jak dzięki temu gestowi uwidaczniają się jego kości policzkowe. Nie spojrzy na moje usta z takim pragnieniem z jakim ja przyglądam się jego wargom myśląc tylko o tym jak bardzo pragnę całować je bez opamiętania. Trudno uwierzyć że potrzebowałam całego roku by zrozumieć co to wszystko znaczy.](http://files.moblo.pl/0/2/69/av65_26964_tumblr_m59lhhexqj1qablhto9_r1_250.jpg) |
Całą wieczność trwało, zanim zrozumiałam, kim jestem i kim chciałabym być dla niego. Marnowałam cenne chwile na przemyślenia, analizowanie i rozważanie wszystkich za i przeciw. Łączyło nas tak wiele, a dzieliło jeszcze więcej, ponieważ wiedziałam, że on nigdy nie spojrzy na mnie tak, jak ja patrzyłam na niego. Nigdy nie zajrzy w moje oczy tak głęboko i z takim uczuciem, z jakim ja spoglądałam w jego błyszczące ekscytacją, zielone tęczówki. Nie zareaguje na mój uśmiech tak, jak ja reagowałam na jego, tracąc kontakt z rzeczywistością i obserwując, jak dzięki temu gestowi uwidaczniają się jego kości policzkowe. Nie spojrzy na moje usta z takim pragnieniem, z jakim ja przyglądam się jego wargom, myśląc tylko o tym, jak bardzo pragnę całować je bez opamiętania. Trudno uwierzyć, że potrzebowałam całego roku, by zrozumieć, co to wszystko znaczy.
|
|
![Tak naprawdę nic nie jest proste gdy jesteś zakochany. W szczególności gdy obiektem twoich uczuć okazuje się ktoś z kim relacje nie powinny rozwinąć się w takim kierunku ponieważ jest to niewłaściwe z wielu powodów. Jednak dałam się złapać zaślepiona jego pięknem pozwalając na jeszcze większe pokomplikowanie swojego życia. Mimo to postawiłam wszystko na jedną kartę nie spodziewając się wygranej ale licząc że gra jest warta poniesionego ryzyka. Nie zamierzałam dłużej oszukiwać siebie i tego który znaczył dla mnie więcej niż ktokolwiek inny.](http://files.moblo.pl/0/2/69/av65_26964_tumblr_m59lhhexqj1qablhto9_r1_250.jpg) |
Tak naprawdę, nic nie jest proste, gdy jesteś zakochany. W szczególności, gdy obiektem twoich uczuć okazuje się ktoś, z kim relacje nie powinny rozwinąć się w takim kierunku, ponieważ jest to niewłaściwe z wielu powodów. Jednak dałam się złapać, zaślepiona jego pięknem, pozwalając na jeszcze większe pokomplikowanie swojego życia. Mimo to postawiłam wszystko na jedną kartę, nie spodziewając się wygranej, ale licząc, że gra jest warta poniesionego ryzyka. Nie zamierzałam dłużej oszukiwać siebie i tego, który znaczył dla mnie więcej, niż ktokolwiek inny.
|
|
![Miłość zjawia się niespodziewanie. Puka do drzwi i wchodzi nie czekając na pozwolenie. Wybiera moment gdy nie jesteś na to przygotowany i nie wiesz nawet jak ją ugościć. Postanawiasz być dla niej łaskawy i czekać z niecierpliwością na obrót wydarzeń mając nadzieję iż nie zawróci ci w głowie. Problem w tym że gdy przyprowadza ze sobą tę drugą osobę jej widok zwala cię z nóg zatyka dech w piersiach rozpala ciało i mrozi umysł. W jednej sekundzie wszystko staje na głowie a ty jesteś zbyt otępiały by zrozumieć co się dzieje i jak powinieneś nad tym zapanować. Nie chcesz nawet wrócić do rzeczywistości ani do porządku dziennego ponieważ ta zmiana jest dla ciebie zbyt przyjemna. Witasz gościa należycie z nadzieją iż po jakimś czasie nie zaczniesz żałować swojej decyzji o wpuszczeniu go do swojego serca.](http://files.moblo.pl/0/2/69/av65_26964_tumblr_m59lhhexqj1qablhto9_r1_250.jpg) |
Miłość zjawia się niespodziewanie. Puka do drzwi i wchodzi, nie czekając na pozwolenie. Wybiera moment, gdy nie jesteś na to przygotowany i nie wiesz nawet, jak ją ugościć. Postanawiasz być dla niej łaskawy i czekać z niecierpliwością na obrót wydarzeń, mając nadzieję, iż nie zawróci ci w głowie. Problem w tym, że gdy przyprowadza ze sobą tę drugą osobę, jej widok zwala cię z nóg, zatyka dech w piersiach, rozpala ciało i mrozi umysł. W jednej sekundzie wszystko staje na głowie, a ty jesteś zbyt otępiały, by zrozumieć, co się dzieje i jak powinieneś nad tym zapanować. Nie chcesz nawet wrócić do rzeczywistości ani do porządku dziennego, ponieważ ta zmiana jest dla ciebie zbyt przyjemna. Witasz gościa należycie, z nadzieją, iż po jakimś czasie nie zaczniesz żałować swojej decyzji o wpuszczeniu go do swojego serca.
|
|
![17 19. Wymiana udana. Ludzie z Francji są przezajebiści. Nasze śpiewanie 'Aux Champs Élysées..' i zajebisty dens do 'Logobitombo' Je t'aime France :' ♥](http://files.moblo.pl/0/2/69/av65_26964_tumblr_m59lhhexqj1qablhto9_r1_250.jpg) |
17-19. Wymiana udana. Ludzie z Francji są przezajebiści. Nasze śpiewanie 'Aux Champs-Élysées..' i zajebisty dens do 'Logobitombo' Je t'aime France :') ♥
|
|
![Kochałam? Nie nie sądzę... do tej pory czasami trudno zdefiniować mi to słowo. Ale to na pewno nie było to nie wtedy. Przyjaźń? Nie pytajcie mnie o takie trudne rzeczy..](http://files.moblo.pl/0/2/69/av65_26964_tumblr_m59lhhexqj1qablhto9_r1_250.jpg) |
- Kochałam? Nie, nie sądzę... do tej pory czasami trudno zdefiniować mi to słowo. Ale to na pewno nie było to, nie wtedy. Przyjaźń? Nie pytajcie mnie o takie trudne rzeczy..
|
|
|
|