 |
Przyjaciół się nie dostaje - nawet nie zawsze się ich wybiera. Przyjaciół się znajduje, jak skarb, jak talizman, jak czterolistną koniczynę. Często myślę, jak to dobrze, że można kochać więcej niż jedną osobę naraz i jak różne są tej miłości piętra i poziomy. Ale trudno jest o tej miłości opowiadać - czasem po prostu się do niej przyznać. Łatwo pamiętać o zmarłych, trudniej o żywych - zbyt często się zmieniają i nie zawsze są tacy, jakimi chcemy ich widzieć. Ale dobrze jest czasem powiedzieć ''dziękuję''. I nie wiadomo, czy im, czy nam bardziej tego potrzeba. JUSTYNA :*
|
|
 |
Jego "najbardziej na świecie" ma okres ważności przez jakieś 7 miesięcy. / j.
|
|
 |
Tak ciężko być z kimś nie widząc jak to wszystko się dalej potoczy. Nadchodzi moment kiedy wiesz, że przeszłość już dawno odeszła i masz ochotę ułożyć sobie życie z kimś innym, po czym wspomnienia wbijają ci nóż w plecy i sama zaczynasz myśleć "czego ty tak na prawdę chcesz?" Najgorsze jest to, że skrzywdzona może zostać niczego winna osoba.. / j.
|
|
 |
Mam inne ramiona, więc dlaczego wciąż chce czuć twoje? / j.
|
|
 |
za każdym razem, gdy kazałeś mi milczeć milczałam, za każdym razem, gdy kazałeś mi dać sobie spokój nie odzywałam się tygodniami, za każdym razem, gdy kazałeś mi wrócić i cię przytulić biegłam do Ciebie boso, ale to już się skończyło. teraz się pozbierałam. otrząsnełam się z okruszków twojej napełniającej mnie zarówno radością, jak i cierpieniem miłości. odeszłam. odeszłam jedynie fizycznie, moje uczucie nadał pozostało przy tobie. tak samo jak moja dusza, dla której twoje serce wciąż jest domem. / MWB
|
|
 |
Zamiast schudnąć, tyję. Zamiast zapomnieć, wspominam. Zamiast wziąć się w garść, rozklejam się jeszcze bardziej. Zamiast odejść, wracam. Zamiast kochać, nienawidzę. Zamiast nienawidzić, kocham. Zamiast śmiać się, płaczę. Zamiast żyć, umieram.
|
|
 |
naucz mnie kochać życie. / MWB
|
|
 |
Nikt nie lubi patrzeć jak ktoś zajmuje jego miejsce.
|
|
 |
Tylko Ciebie brakowało mi w tym smutnym i ponurym mieście.
|
|
 |
Chciałem tylko powiedzieć, że jesteś bardzo piękna. A piękne osoby nie wyglądają dobrze same. Ty też potrzebujesz pary. Bóg stworzył wszystko w parach. Na drzewach kiełkują na raz po dwa liście. Rzeka ma dwa brzegi. Mamy dwoje oczu, dwoje uszu, dwie ręce. Wszystko ma parę. Dlaczego ty miałabyś być sama?
|
|
 |
I to niezwykłe, że taki prowizoryczny dupek, zimny drań, który bawi się każdą napotkaną osobą - nagle się zakochuje. Pokazuje to prawdziwe wnętrze, które krył przez cały czas. Oddaje serce, duszę, siebie, a zamiast ranić - kocha.
|
|
|
|