![Ale wiedziała na pewno że uwielbia brzmienie jego głosu kiedy mówił jej że ja kocha. rozkoszowała się jego wzrokiem gdy na nią patrzył podobał jej się własny wizerunek odbity w jego oczach](http://files.moblo.pl/0/6/26/av65_62685_7c25338c93.jpg) |
Ale wiedziała na pewno, że uwielbia brzmienie jego głosu, kiedy mówił jej, że ja kocha. rozkoszowała się jego wzrokiem, gdy na nią patrzył, podobał jej się własny wizerunek, odbity w jego oczach
|
|
![zawsze marzyłam o troskliwym przystojnym zabawnym kochającym odważnym romantycznym męskim facecie który zabierał by mnie na długie spacery od czasu do czasu podarowałby mi róże który tuż po spotkaniu napisałby że już tęskni który akceptował by mnie pomimo tak licznych wad ale niestety za każdym razem dostaję zmutowanego frajera który nie wie co to uczucia a jedyne z czym kojarzy mu się związek to sex.](http://files.moblo.pl/0/6/26/av65_62685_7c25338c93.jpg) |
zawsze marzyłam o troskliwym, przystojnym, zabawnym, kochającym, odważnym, romantycznym, męskim facecie, który zabierał by mnie na długie spacery, od czasu do czasu podarowałby mi róże, który tuż po spotkaniu napisałby że już tęskni, który akceptował by mnie pomimo tak licznych wad ale niestety, za każdym razem dostaję zmutowanego frajera który nie wie co to uczucia, a jedyne z czym kojarzy mu się związek to sex.
|
|
![widzę Cię. poprawiam grzywkę i idę przed siebie. uwielbiam kiedy łamią mi się nogi z powodu Twojej osoby i ten zwariowany stukot serca które chciałoby Ci wskoczyć do tylnej kieszonki spodni. mijamy się. jak zwykle witasz mnie swoim tajemniczym czekoladowym spojrzeniem a ja? czuję się jakbym zaraz miała się rozpłynąć niczym kostka czekolady na słońcu.](http://files.moblo.pl/0/6/26/av65_62685_7c25338c93.jpg) |
widzę Cię. poprawiam grzywkę i idę przed siebie. uwielbiam kiedy łamią mi się nogi z powodu Twojej osoby i ten zwariowany stukot serca, które chciałoby Ci wskoczyć do tylnej kieszonki spodni. mijamy się. jak zwykle witasz mnie swoim tajemniczym, czekoladowym spojrzeniem, a ja? czuję się jakbym zaraz miała się rozpłynąć niczym kostka czekolady na słońcu.
|
|
![Nie potrafię mieć na wszystko wyjebane znów płaczę.](http://files.moblo.pl/0/6/26/av65_62685_7c25338c93.jpg) |
Nie potrafię mieć na wszystko wyjebane, znów płaczę.
|
|
![Nie pamiętam nic tak gorzkiego co dałoby się porównać z tym że zakochałam się w człowieku który nigdy mnie nie kochał.](http://files.moblo.pl/0/6/26/av65_62685_7c25338c93.jpg) |
Nie pamiętam nic tak gorzkiego, co dałoby się porównać z tym, że zakochałam się w człowieku, który nigdy mnie nie kochał.
|
|
![Każda kobieta zasługuje na kogoś kto nazwie ją swoim skarbem kto ją pocałuje zatrzyma nie pozwoli odejść nie będzie jej oszukiwać otrze łzy kiedy płacze. Na kogoś kto nie da jej powodów do zazdrości ale sprawi że to inne kobiety będą zazdrościć jej. Każda kobieta zasługuje na kogoś kto nie będzie się bał pokazać swoim kolegom że to właśnie ona jest tą którą kocha ta da której jest w stanie zrobić wszystko.](http://files.moblo.pl/0/6/26/av65_62685_7c25338c93.jpg) |
Każda kobieta zasługuje na kogoś, kto nazwie ją swoim skarbem, kto ją pocałuje, zatrzyma, nie pozwoli odejść, nie będzie jej oszukiwać, otrze łzy, kiedy płacze. Na kogoś, kto nie da jej powodów do zazdrości, ale sprawi, że to inne kobiety będą zazdrościć jej. Każda kobieta zasługuje na kogoś, kto nie będzie się bał pokazać swoim kolegom, że to właśnie ona jest tą którą kocha, ta da której jest w stanie zrobić wszystko.
|
|
![Milczenie nie jest złotem. Milczenie jest paskudnym kłamstwem. Milczenie jest najpaskudniejszym ze wszystkim kłamstw.](http://files.moblo.pl/0/6/26/av65_62685_7c25338c93.jpg) |
Milczenie nie jest złotem. Milczenie jest paskudnym kłamstwem. Milczenie jest najpaskudniejszym ze wszystkim kłamstw.
|
|
![Nie życzę Ci najgorszego życzę Ci wszystkiego najlepszego i utraty tego.](http://files.moblo.pl/0/6/26/av65_62685_7c25338c93.jpg) |
Nie życzę Ci najgorszego, życzę Ci wszystkiego najlepszego i utraty tego.
|
|
![Ludzie nie powinni mnie denerwować bo wychodzi ze mnie suka jakich mało.](http://files.moblo.pl/0/6/26/av65_62685_7c25338c93.jpg) |
Ludzie nie powinni mnie denerwować, bo wychodzi ze mnie suka jakich mało.
|
|
![I znowu śniło mi się że jesteś mój a potem musiałam wypić pół butelki wódki na śniadanie żeby zrozumieć że wcale nie jesteś.](http://files.moblo.pl/0/6/26/av65_62685_7c25338c93.jpg) |
I znowu śniło mi się, że jesteś mój, a potem musiałam wypić pół butelki wódki na śniadanie, żeby zrozumieć, że wcale nie jesteś.
|
|
![Część 2: Destrukcyjny wpływ powietrza przyczynia się do szerzenia pesymizmu. Posłuchaj czasem nadal brakuje mi ciepła Twoich rąk zwłaszcza teraz jesienią kiedy wszystko dookoła jest tak cholernie chłodne łącznie ze spojrzeniami ludzi w moją stronę. Wyciągam rękę w Twoim kierunku ale jej nie chwytasz w sumie nie dziwię się... Nie mam Ci nic do zaoferowania oprócz lekko wyniszczonego serca wiecznego smutku w oczach i duszy ulegającej stopniowemu procesowi fermentracji. Nie marnuj już swojego czasu na mnie nie patrz w moją stronę żebym nie mogła nawet przez chwilę ogrzać się iskierką z Twoich oczu. Nie dawaj mi ciepła jeśli masz mi je za chwilę odebrać. Nasze dłonie już i tak do siebie nie pasują prawda? Proszę przytaknij inaczej znowu będę chciała to sprawdzić a przecież nie mogę. nieogarniamciebejbe](http://files.moblo.pl/0/7/52/av65_75236_tumblr_mlprpudb3y1rbeok3o1_500.png) |
Część 2: Destrukcyjny wpływ powietrza przyczynia się do szerzenia pesymizmu. Posłuchaj, czasem nadal brakuje mi ciepła Twoich rąk, zwłaszcza teraz, jesienią, kiedy wszystko dookoła jest tak cholernie chłodne, łącznie ze spojrzeniami ludzi w moją stronę. Wyciągam rękę w Twoim kierunku, ale jej nie chwytasz, w sumie nie dziwię się... Nie mam Ci nic do zaoferowania oprócz lekko wyniszczonego serca, wiecznego smutku w oczach i duszy ulegającej stopniowemu procesowi fermentracji. Nie marnuj już swojego czasu na mnie, nie patrz w moją stronę, żebym nie mogła nawet przez chwilę ogrzać się iskierką z Twoich oczu. Nie dawaj mi ciepła, jeśli masz mi je za chwilę odebrać. Nasze dłonie już i tak do siebie nie pasują, prawda? Proszę przytaknij, inaczej znowu będę chciała to sprawdzić, a przecież nie mogę. | nieogarniamciebejbe
|
|
![Część 1: Chłód tego poranka oszronił nasze powieki tak że miały trudności z uniesieniem się. Myślami byliśmy przy czymś odległym i chyba nie do końca określonym. Wsłuchiwaliśmy się w deszcz wystukujący pewien rytm o szybę rytm który brzmiał jak melodia nicości. Otrzepaliśmy się z resztek wspomnień snów i nieudolnie usiłowaliśmy wstać. Drżące blade nogi bezwładnie stawiały kroki po podłodze. Fizyczna gotowość do wyjścia i psychiczny letarg. Nostalgiczne powietrze muska nasze alabastrowe skóry a wiatr szumi w ten dziwny nieco przerażający sposób. Melancholia powplatała się gdzieś między gałęzie drzew z których co jakiś czas spadają liście.. Jesień. Nic nie działa tak nastrajająco jak jesień. Smutek wpisany w życiorys przez 1 4 roku. Mijamy się nawzajem otuleni szalami powszechnego przygnębienia. Nasze dusze upadają jak te liście z drzew nasze serca powoli zamarzają przygotowując się do zimy i otrzepując się z resztek letnich wspomnień. nieogarniamciebejbe](http://files.moblo.pl/0/7/52/av65_75236_tumblr_mlprpudb3y1rbeok3o1_500.png) |
Część 1: Chłód tego poranka oszronił nasze powieki tak, że miały trudności z uniesieniem się. Myślami byliśmy przy czymś odległym i chyba nie do końca określonym. Wsłuchiwaliśmy się w deszcz wystukujący pewien rytm o szybę, rytm, który brzmiał jak melodia nicości. Otrzepaliśmy się z resztek wspomnień snów i nieudolnie usiłowaliśmy wstać. Drżące, blade nogi bezwładnie stawiały kroki po podłodze. Fizyczna gotowość do wyjścia i psychiczny letarg. Nostalgiczne powietrze muska nasze alabastrowe skóry, a wiatr szumi w ten dziwny, nieco przerażający sposób. Melancholia powplatała się gdzieś między gałęzie drzew, z których co jakiś czas spadają liście.. Jesień. Nic nie działa tak nastrajająco jak jesień. Smutek wpisany w życiorys przez 1/4 roku. Mijamy się nawzajem, otuleni szalami powszechnego przygnębienia. Nasze dusze upadają jak te liście z drzew, nasze serca powoli zamarzają przygotowując się do zimy i otrzepując się z resztek letnich wspomnień. | nieogarniamciebejbe
|
|
|
|