 |
|
ale pomyśle, gdyby nie ta odległość miedzy nami.. pieprzylibyśmy sie teraz na jakies podłodze.
|
|
 |
|
"My ludzie bardzo rzadko żyjemy teraźniejszością. Wyobrażamy sobie jak bardzo będziemy szczęśliwi za miesiąc, za rok. Żyjemy w biegu, chaosie codziennych spraw. Planujemy co zrobimy, gdy w końcu będziemy mieli urlop, dostaniemy awans, zdamy maturę, sesje. Uważamy się za panów naszego losu, organizujemy czas jakby był on naszą własnością. Żyjemy tak jakbyśmy mieli żyć wiecznie, stając się zakładnikami cudzych idei, odkładając swoje marzenia na później. Aż los wywróci nasze życie do góry nogami, przypominając nam, że nic nie trwa wiecznie. Uważamy, że szczęście to coś do czego trzeba dążyć i podporządkowujemy się tej dziwnej gonitwie, paradoksalnie przegapiając własne życie. Nie chcę pisać o tym jak często marnujmy czas, ani o tym ilu rzeczy nie doceniamy, chcę tylko powiedzieć, że nie warto odkładać życia na później. Później jest zbyt abstrakcyjnym i odległym miejscem w przyszłości, które może nigdy nie nastąpić.
|
|
 |
|
W urodziny swoje co roku dostaję znak od Ciebie,gdzie jesteś i co robisz? Nie wiem i nie chcę wiedzieć,
|
|
 |
|
Widać po oczach, że lubisz czasem tracić kontrolę ;]
|
|
 |
|
You say that you love rain, but you open your umbrella when it rains.
You say that you love the sun, but you find a shadow spot when the sun shines.
You say that you love the wind, but you close your windows when wind blows.
This is why I am afraid, you say that you love me too.
|
|
 |
|
Mogę mieć do Ciebie ogromny żal, przeklinać Cię za te wszystkie łzy, których byłeś powodem i złościć się, że tak wiele razy mnie raniłeś, ale chciałabym też żebyś wiedział jak bardzo mnie zmieniłeś i poruszyłeś. Swoim byciem przy mnie, ale również swoją nieobecnością sprawiłeś, że stałam się silną, odważną, ale także potrafiącą mocno i bezinteresownie kochać, kobietą. Gdyby nie Ty nie dowiedziałabym się tak wielu istotnych rzeczy o sobie, ani nie stała się tą osobą, którą jestem dziś. A dziś jestem może zranioną osobą, ale wierzę, że w tych ranach tkwi moja siła i będzie ona wzrastać. Tak długo o nas walczyłam i nie poddałam się. Nie zrezygnowałam, chociaż szanse na wygraną były znikome. Wiesz, chciałabym żebyś i Ty kiedyś pokochał kogoś z całego serca, tak mocno, że nie chciałbyś nigdy tej miłości odpuścić. Chciałabym też abyś pamiętał, szczególnie, gdy będziesz smutny czy zagubiony, aby spojrzeć na siebie moimi oczami. One nigdy w Ciebie tak do końca nie zwątpiły. / he.is.my.hope
|
|
 |
|
Nie chciałam wiele. Potrzebowałam tylko prawdy. Kilku minut szczerej rozmowy - bez zahamowań, sekretów, i odwracania wzroku. Czy to tak wiele prosić Cię o prawdę, po tych wszystkich nieprzespanych, i poświęconych Ci nocach? Po każdej rozmowie, i każdym zrozumieniu? Czy naprawdę nie zasługuję na szczerość? Na kilka zdań wyjaśnień? Czy tak mało znaczyłam, by traktować mnie jak przedmiot - odstawić na bok, bo akurat teraz nie jest potrzebny? / tylkomniekochaj.
|
|
 |
|
Mam stan jakbym przeżył sam cały świata żal...
|
|
 |
|
a to co nie pozwala mi zasnać to te tysiace możliwości jakie miałam, a których już nigdy wiecej nie będę mieć.
|
|
 |
|
nawet nie zdajesz sobie sprawy ile wiadomosci do Ciebie jest w moim notatniku, ktorych nigdy nie wysle, ani nie przeczytam bo albo uwazam je za niestosowne, albo sa obnazone wstydem albo zwyczajnie boje wypowiedziec je na glos.
|
|
 |
|
tu jest tyle miejsc w ktorych chcialabym byc z Toba. jednak nie wiem czy obraz nas tutaj nie jest bardziej cieszacy nijezeli bylaby rzeczywistosc.
|
|
 |
|
To jakis obłęd, myśle o Tobie, gdy rano wstaje, gdy kłade sie spac i nawet, gdy robie herbate.
|
|
|
|