 |
ej, mała, uśmiech Ci się odkleja.
|
|
 |
-- Ej zmieniłaś się. !
- Czemu tak sadzisz. ?
- Jesteś taka...taka obojętna...
- Wiesz, życie skopało mi dupę kilka razy, wiec się uodporniłam.
|
|
 |
Mówią "Jesteś za wulgarna" a z nich towar na anioła też kurewsko marny.
|
|
 |
- ja ci o miłości, ty mi o ufo.
- pytam, co ma piernik do wiatraka, do cholery. ?!
- ani jedno, ani drugie nie istnieje.
|
|
 |
Debilom nie tłumaczę, reszta rozumie. Chciałbyś mnie pokonać, ale nie umiesz. Może to pojmiesz jeśli się skupisz. Ja daję tu rady, ty tu dajesz dupy.
|
|
 |
Łyknij, wstrzyknij, wciągnij, spal to! Pohamuj to chamstwo..
|
|
 |
Zielone w kolorze, też znanym, siedmioramiennym, w rurkę nabijanym, z dymem puszczanym i w głowę wtłaczanym, aż w nieznanym świecie ląduje.
|
|
 |
a istniejesz również w wersji inteligentnej ?
|
|
 |
ej, też masz ochotę pierdolnąć tym wszystkim ?
|
|
 |
Puchatek też ma czasem na coś wyjebane .
|
|
 |
Ucichła we mnie ta mała dziewczynka, która wszystko brała sobie do serca.
|
|
 |
nigdy nie zakładaj, że wiesz, co czuję druga osoba.
|
|
|
|