 |
Nie odzywam się, bo chcę, żebyś pragnął mojego głosu.
|
|
 |
chciałabym, abyś kiedyś, bez względu na wszystko co zrobię lub powiem, przytulił mnie, nie mówił jaka jestem, nie krytykował, nie krzyczał, żebyś chociaż raz uświadomił sobie że ja jestem ci potrzebna.
|
|
 |
Wiesz...Pamiętam jak obiecywałeś że za rok w wakacje zabierzesz mnie ze sobą nad morze. Nawet przekonasz moich rodziców żeby mnie puścili z Tobą. Miesiąc później już Cię nie było. Niedługo wakacje, przypominam sobie również taki jeden drobny szczegół, jak powiedziałam że za rok to już nie będziesz nawet pamiętał jak mam na imię. I co? Ja dotrzymałam obietnic.
|
|
 |
nie lubię mieć tej świadomości , że dobrze się bawisz przy użyciu tego świństwa.
|
|
 |
włączyła MP3 najgłośniej jak się dało. Wolała ogłuchnąć niż znów dać się uwieść Jego głosowi.
|
|
 |
To nie ja zabiłam naszą przyjaźń, Ty to zrobiłaś. Ja tylko w końcu przestałam ją reanimować.
|
|
 |
mimo iż na pozór jestem zawziętą i zimną suką - tak naprawdę nie lubię kłótni, nienawiści i zawiści. mogła bym żyć bezproblemowo , czasem nawet dbając nie tylko o swój tyłek - ale świat zmusza mnie do bycia taką a nie inną, bo w przeciwnym razie dała bym się zdeptać dzisiejszemu społeczeństwu.
|
|
 |
Nie robiła niczego dla siebie, to wszystko było dla Ciebie. Uśmiechała się, bo Ty to lubiłeś. Robiła dla Ciebie wszystko, robiłaby nadal, gdybyś nie był takim Chujem i zauważył Jej poświęcenia.
|
|
 |
A kiedy wyznasz mi miłość, błagam, niech ona trwa więcej niż tydzień!
|
|
 |
traktuj go tak, jak on Ciebie potraktował.
|
|
 |
Też umiem zatrzepotać rzęsami i pomachać tyłkiem , by dostać to czego chcę. Jednak wolę osiągnąć coś osobowością i inteligencją niż dupą , sorry.
|
|
 |
jeżeli w tej chwili nie dostanę czegoś na uspokojenie to ja tego człowieka rozpierdolę. nie wiem jak to wykonam, ale zrobię to - bo moja psychika zaraz nie wytrzyma.
|
|
|
|