|
Wybacz mi proszę wszystko to, za co nie potrafię Cię przeprosić.
|
|
|
Potrafił uśmiechem rozpierdolić wszystkie jej kłopoty.
|
|
|
Tak wiele łączyło dziś tylko nienawiść .
|
|
|
Były we dwie dużo przeżyły. Teraz dwa światy, dwa inne spojrzenia.
|
|
|
Od przyjaciół strzeż mnie Boże, z wrogami poradzę sobie sama.
|
|
|
On zazdrosny o każdy jej gest, każde spojrzenie i słowo do kogoś innego. Ona niepewna czy może pokazać co czuje. To nie miłość. To tylko jedna z chorób naszych czasów.
|
|
|
tak, włączę któryś z kawałków, który totalnie mnie dołuje. tak, przestanę hamować łzy. tak, zacznę krzyczeć, aby wyrazić to, jak cholernie cierpię. tak, zrobię to wszystko na przekór Tobie, bo kazałeś mi zawsze być silną.
|
|
|
Jak często masz ochotę wyśmiać prosto w twarz tych, którzy narzekają jak maja źle... a maja wszystko co tobie potrzeba do szczescia ?
|
|
|
Pomyśl, kiedy ludzie są naprawdę silni, kiedy wierzą w siebie, czy kiedy wierzą w nich inni ?
|
|
|
Kochał ją w trampkach, pożądał na szpilkach, ubóstwiał na boso .
|
|
|
Miłość jest to jakieś nie wiadomo co, przychodzące nie wiadomo skąd i nie wiadomo jak, i sprawiające ból nie wiadomo dlaczego.
|
|
|
|