|
Ale dziś już nie dzwoń, dziś zapijam pamięć...
|
|
|
I gdy tańczysz ze mną, odnoszę złudne wrażenie, że koszmary gdzieś odejdą i nie dasz mi zejść na ziemię.
|
|
|
Nienawidzę się za moją wrażliwość tyle razy już ją chciałem ominąć.
|
|
|
Jesteś, ale nie ma Cię dla mnie...
|
|
|
I nawet kiedy wracam do domu życiem zmęczony, mam Ciebie - jesteś mostem jedynym niespalonym. ♥
|
|
|
Przyjaciół nie poznajmy w biedzie, tylko po tym jak znoszą nasz wymarzony sukces.
|
|
|
Podobno ludzie wracają, gdy kończą im się miejsca, w które mogli uciec...
|
|
|
Mogłeś przyjść wiesz, mogłam być Twoją number one.
|
|
|
Jego serce biło lekko, a jej jakby zaraz miało złamać żebro.
|
|
|
A jeśli pójdzie coś nie tak i siebie znać nie będziemy już, nie powiem, jak mi Ciebie brak, bo nie ma takich słów.
|
|
|
Mój kochany zapytał mnie: czy chcesz pójść do nieba?
Zechcę — odpowiedziałam — ale tylko wtedy, jeśli niebo jest ciepłe jak twoje ramiona, przestronne jak twój oddech i dzikie jak pocałunek.
|
|
|
Przebywanie z Nim w jednym pomieszczeniu jednocześnie chcąc o Nim zapomnieć, to jak alkoholik na odwyku pracujący w monopolowym.
|
|
|
|