głupie teksty, śmieszne teksty, opisy gadu-gadutwój portal społecznościowy

Teksty znajomych użytkownika nienormatywna

Jeszcze szeptem zrywam ze ścian wspomnienia. Nostalgia zasłania firany w oknach wyczekiwań. Ciebie nie ma  a zima tak blisko. Marznę. Samotna wyspa otoczona oceanem łez.

arrianne dodano: 13 grudnia 2015

Jeszcze szeptem zrywam ze ścian wspomnienia. Nostalgia zasłania firany w oknach wyczekiwań. Ciebie nie ma, a zima tak blisko. Marznę. Samotna wyspa otoczona oceanem łez.

Ciężko.Jesień pastwi się nade mną.Liście lecą na dłonie.Wiatr wieje w serce.Przeciąg pieprzony.Zamknij drzwi proszę.Zamknij jednym słowem.Zniknij nie męcz więcej.

arrianne dodano: 8 grudnia 2015

Ciężko.Jesień pastwi się nade mną.Liście lecą na dłonie.Wiatr wieje w serce.Przeciąg pieprzony.Zamknij drzwi proszę.Zamknij jednym słowem.Zniknij,nie męcz więcej.

 tylko by rolety  firany  ściany nawet zasłaniali bo im kurwa w oczy świeci    genialne. teksty mr.lonely dodał komentarz: "tylko by rolety, firany, ściany nawet zasłaniali bo im kurwa w oczy świeci" - genialne. do wpisu 7 grudnia 2015
Wiesz  przyszły takie czasy  że jak na księżyc się patrzy nocą to się rozmyśla i tęskni na całego  o miłości się wiersze pisze i płacze się w poduszki. Smutne te czasy  takie opętane melancholią  ale ludziom się to podoba  utożsamiają się z tymi smutkami  piekłem duszy  księżycem płaczącym. No może nie wszyscy  bo są i tacy co romantyzmu w sobie ni kszty nie mają  ani nawet nie płaczą bo wstyd i nie wypada  tylko by rolety  firany  ściany nawet zasłaniali bo im kurwa w oczy świeci. No  ale wiesz  takie mamy czasy.

arrianne dodano: 7 grudnia 2015

Wiesz, przyszły takie czasy, że jak na księżyc się patrzy nocą to się rozmyśla i tęskni na całego, o miłości się wiersze pisze i płacze się w poduszki. Smutne te czasy, takie opętane melancholią, ale ludziom się to podoba, utożsamiają się z tymi smutkami, piekłem duszy, księżycem płaczącym. No może nie wszyscy, bo są i tacy co romantyzmu w sobie ni kszty nie mają, ani nawet nie płaczą bo wstyd i nie wypada, tylko by rolety, firany, ściany nawet zasłaniali bo im kurwa w oczy świeci. No, ale wiesz, takie mamy czasy.

mała poprawka  Arrianne. teksty arrianne dodał komentarz: mała poprawka, Arrianne. do wpisu 5 grudnia 2015
  Cicho już. Ciszej. Proszę Cię. Chcę przysłuchać się nocy  wydaje dziwne dźwięki  chcę je pojąć  zrozumieć  poczuć  wklepać w duszę.    Dlaczego?    Jak to  przecież są piękne. Nie słyszysz? Nie czujesz?    Słyszę  to pieśń zapomnienia  nie chcę Jej czuć.

arrianne dodano: 3 grudnia 2015

- Cicho już. Ciszej. Proszę Cię. Chcę przysłuchać się nocy, wydaje dziwne dźwięki, chcę je pojąć, zrozumieć, poczuć, wklepać w duszę. - Dlaczego? - Jak to, przecież są piękne. Nie słyszysz? Nie czujesz? - Słyszę, to pieśń zapomnienia, nie chcę Jej czuć.

Nie gonię już wczoraj. Dziś jest dziś  a jutro jest wielką niewiadomą. Oh przyjacielu!  Żebyś Ty mógł poczuć choć przez chwilę jak boli mnie mój człowiek  jak cierpi mnie moje serce  wyrwałbyś mi je i nie oddał więcej.

arrianne dodano: 29 listopada 2015

Nie gonię już wczoraj. Dziś jest dziś, a jutro jest wielką niewiadomą. Oh przyjacielu! Żebyś Ty mógł poczuć choć przez chwilę jak boli mnie mój człowiek, jak cierpi mnie moje serce, wyrwałbyś mi je i nie oddał więcej.

Cudnie Pan to robi tak układa usta miękko lecz stanowczo.Niech nauczy mnie Pan takiego uśmiechu szczerego by nikt nigdy nie zapytał nie zainteresował się dlaczego tak obojętnie patrzymy na świat nie mogąc wydobyć z siebie nawet kropli szczerości w uśmiechu.Jest Pan Słowikiem życia pieśni wdraża Pan w żyły tak płynnie że wydrążają nowe ścieżki.Mam w sobie tyle serc nie wiem skąd chyba pozbierałam kiedyś te porzucone na drodze do leśnych kryjówek.Chowamy się w nich rozdrapujemy blizny krzyczymy wołamy o coś co sprawi że odnajdziemy siebie w końcu jesteśmy wolni jesteśmy właśnie tam.Tylko tam.Wie Pan jak ciężko jest znaleźć spokój kiedy wszyscy ciągną Nas za włosy i proszą choć o odrobinę duszy?My przecież chcemy tylko kryć się w swoich małych skrzyniach w których możemy upadać i nikt nie powie Nam że robimy źle nie pozwalając sobie na normalność ale My przecież nigdy nie byliśmy normalni i nigdy nie będziemy.Jesteśmy tylko kroplami czarnej mazi w oceanach normalności.

arrianne dodano: 29 listopada 2015

Cudnie Pan to robi,tak układa usta,miękko lecz stanowczo.Niech nauczy mnie Pan takiego uśmiechu,szczerego,by nikt nigdy nie zapytał,nie zainteresował się,dlaczego tak obojętnie patrzymy na świat,nie mogąc wydobyć z siebie nawet kropli szczerości w uśmiechu.Jest Pan Słowikiem życia,pieśni wdraża Pan w żyły tak płynnie,że wydrążają nowe ścieżki.Mam w sobie tyle serc,nie wiem skąd,chyba pozbierałam kiedyś te porzucone,na drodze do leśnych kryjówek.Chowamy się w nich,rozdrapujemy blizny,krzyczymy,wołamy o coś co sprawi,że odnajdziemy siebie,w końcu jesteśmy wolni,jesteśmy,właśnie tam.Tylko tam.Wie Pan jak ciężko jest znaleźć spokój,kiedy wszyscy ciągną Nas za włosy i proszą choć o odrobinę duszy?My przecież chcemy tylko kryć się w swoich małych skrzyniach,w których możemy upadać i nikt nie powie Nam,że robimy źle,nie pozwalając sobie na normalność,ale My przecież nigdy nie byliśmy normalni,i nigdy nie będziemy.Jesteśmy tylko kroplami czarnej mazi,w oceanach normalności.

Pamiętam jak mówiłam  że bez Ciebie lepiej będzie  ale wcale nie jest c h o l e r a. Nie jest lepiej. Ciężej jest. Ścieżki wszystkie  którymi idę  do nikąd prowadzą. Nawet się zgubiłam kilka razy i co? Kto mnie znalazł? Nikt. Nie było Ciebie. Długo się szukałam i ledwo się odnalazłam  ale wiesz  to moje odnalezienie siebie nic nie dało  bo w końcu wróciłam do domu i c h o l e r a... Tam też nie było Ciebie  ale to nie jest najgorsze bo wiesz  najgorszym było uświadomienie sobie  że choćbym zgubiła się jeszcze tysiące razy  Ty nigdy mnie nie znajdziesz bo Ciebie nigdy nie będzie.

arrianne dodano: 29 listopada 2015

Pamiętam jak mówiłam, że bez Ciebie lepiej będzie, ale wcale nie jest c h o l e r a. Nie jest lepiej. Ciężej jest. Ścieżki wszystkie, którymi idę, do nikąd prowadzą. Nawet się zgubiłam kilka razy i co? Kto mnie znalazł? Nikt. Nie było Ciebie. Długo się szukałam i ledwo się odnalazłam, ale wiesz, to moje odnalezienie siebie nic nie dało, bo w końcu wróciłam do domu i c h o l e r a... Tam też nie było Ciebie, ale to nie jest najgorsze bo wiesz, najgorszym było uświadomienie sobie, że choćbym zgubiła się jeszcze tysiące razy, Ty nigdy mnie nie znajdziesz bo Ciebie nigdy nie będzie.

Chcę być promieniem słońca  który ogrzewa Twoją schłodzoną twarz  chcę być powiewem wiatru  który daje Ci ukojenie w upalny dzień  chcę być kroplą kawy  która dotyka Twoich ust  chcę być dymem papierosa  który wędruje do Twoich płuc. Chcę być Twoim snem i jawą  w którą nie potrafisz uwierzyć  chcę być kroplą tuszu  z którego zrobiony jest Twój tatuaż. Chcę być Twoim ubraniem i Twoim kocem  którym okrywasz się  gdy chłód wzdryga Twoim delikatnym ciałem. Chcę być przy Tobie tak blisko  że bliżej się nie da. Chcę być Twój. Chcę być dla Ciebie. Chcę być z Tobą wtedy  gdy myślisz  że nikogo już nie ma. Rysować dłonią labirynty na Twoim ciele  które zawsze prowadzić będą do serca. Mieć nadzieję za Ciebie  bo tak często ją tracisz. Dawać Ci więcej niż oczekujesz od świata. Chcę kochać Cię tak  jak potrafią Ci  którzy kochają pierwszy raz   szczerze i prawdziwie. mr.lonely

mr.lonely dodano: 29 listopada 2015

Chcę być promieniem słońca, który ogrzewa Twoją schłodzoną twarz, chcę być powiewem wiatru, który daje Ci ukojenie w upalny dzień, chcę być kroplą kawy, która dotyka Twoich ust, chcę być dymem papierosa, który wędruje do Twoich płuc. Chcę być Twoim snem i jawą, w którą nie potrafisz uwierzyć, chcę być kroplą tuszu, z którego zrobiony jest Twój tatuaż. Chcę być Twoim ubraniem i Twoim kocem, którym okrywasz się, gdy chłód wzdryga Twoim delikatnym ciałem. Chcę być przy Tobie tak blisko, że bliżej się nie da. Chcę być Twój. Chcę być dla Ciebie. Chcę być z Tobą wtedy, gdy myślisz, że nikogo już nie ma. Rysować dłonią labirynty na Twoim ciele, które zawsze prowadzić będą do serca. Mieć nadzieję za Ciebie, bo tak często ją tracisz. Dawać Ci więcej niż oczekujesz od świata. Chcę kochać Cię tak, jak potrafią Ci, którzy kochają pierwszy raz - szczerze i prawdziwie./mr.lonely

Wie Pan  ta jesień przyszła tak nagle i nawet nie pozwoliła mi się przygotować. Myślałam  że zdążę ze wszystkim  zanim dąb straci liście  a tu jesień pełną parą  i wie Pan  ja nie wiem czy wystarczy mi łez na listopad i czy chusteczek mi wystarczy  bo łez tak wiele  a smutek większy niż temperatury. Światło gaśnie tak prędko  a mi miłość uciekła wiosną i co tu zrobić  skoro jesień płacze mi na dłonie? Umierałabym wraz z tymi drzewami  ale boję się  że będą kazały mi urodzić się na nowo  a ja chyba nie chcę  nie umiem  nie chciałabym.

arrianne dodano: 29 listopada 2015

Wie Pan, ta jesień przyszła tak nagle i nawet nie pozwoliła mi się przygotować. Myślałam, że zdążę ze wszystkim, zanim dąb straci liście, a tu jesień pełną parą, i wie Pan, ja nie wiem czy wystarczy mi łez na listopad i czy chusteczek mi wystarczy, bo łez tak wiele, a smutek większy niż temperatury. Światło gaśnie tak prędko, a mi miłość uciekła wiosną i co tu zrobić, skoro jesień płacze mi na dłonie? Umierałabym wraz z tymi drzewami, ale boję się, że będą kazały mi urodzić się na nowo, a ja chyba nie chcę, nie umiem, nie chciałabym.

Co to jest zdrada? To  że idziesz z kimś do łóżka na jedną noc? A może to  że gadasz z kimś przez całą noc o rzeczach  o których nigdy byś nie powiedział partnerce?

mr.lonely dodano: 28 listopada 2015

Co to jest zdrada? To, że idziesz z kimś do łóżka na jedną noc? A może to, że gadasz z kimś przez całą noc o rzeczach, o których nigdy byś nie powiedział partnerce?

Moblo.pl
Użytkownicy
Reklama
Archiwum
Kontakt
Regulamin
Polityka Prywatności
Grupa Pino
Reklama
O Grupie Pino
Kontakt
Polecane strony
Transmisja Live
Darmowe galerie i hosting zdjęć