 |
|
Najpierw podoba Ci się - tylko tyle. Później zauważasz, że obchodzi Cię to z kim gada, jakie ma koleżanki. Kolejnym etapem jest ogarnięcie czy nie ma dziewczyny - chociaż jeszcze wypierasz się, że pod żadnym pozorem On Ci się nie podoba. W końcu przyznajesz przyjaciółce - zauroczenie. Trwa to dość długo. Jest oglądanie się za Nim na ulicy, śledzenie Jego życiorysu i usiłowanie wpisania się w niego. W końcu zaczynasz czuć, że serce inaczej pyka - kochasz Go, ale udajesz przed sobą, że to nie prawda. Bo przecież jesteś zimną i bezuczuciową panienką. Po paru miesiącach przyznajesz się już jawnie, że Go kochasz i nie będziesz potrafiła żyć bez Jego widoku. Cały ten proces tylko po to, by później się dowiedzieć jak bardzo On kocha inną ..
|
|
 |
|
lubię jak pijesz ze mną wódkę i popijasz wódką.
|
|
 |
|
potraktowałam go źle, jak pan X potraktował mnie, odrzuciłam go licząc na odwzajemnienie uczuć, przez kogoś kto na nie nie zasługiwał. tymczasem on widząc mnie uśmiechnął się szczerze, znów popatrzył na mnie z tym błyskiem w oku, po tym jak ignorowałam jego uczucia przez tyle czasu. mimo wszystko. tak usilnie szukam miłości, tymczasem zrozumiałam że skrzywdziłam kogoś, kto mógł mi ją dać, nie dałam mu szansy. tak bardzo chciałabym zacząć od nowa, ale czy nie jest za późno? czuję że drugi raz nie wyciągnie już do mnie ręki, nie zrobi już pierwszego kroku, w obawie przed kolejnym odrzuceniem. tak bardzo chciałabym stanąć z nim twarzą w twarz i powiedzieć 'przepraszam i żałuję' a co do pana x, to chyba jest lepiej skoro myślę o kimś innym?
|
|
 |
|
mówi się, że miłość jest ślepa. wierzcie mi, to zupełne kłamstwo - nie ma niczego bardziej widzącego niż prawdziwa miłość. niczego. jest ona czymś najwyraźniej widzącym pod słońcem. poświęcenie jest ślepe, przywiązanie jest ślepe, pożądanie jest ślepe - ale nie prawdziwa miłość. nie popełnij błędu i nie nazywaj tych uczuć miłością.
|
|
 |
|
nie mogła pogodzić się z faktem, że osoba, która powinna ją kochać jak nikt inny na świecie, która powinna okazywać jej najwięcej troski, w ogóle się nią nie interesowała. czuła się bezwartościowa.
|
|
 |
|
Nie ma to jak mieć cholernie zgraną ekipę , która tydzień po Sylwestrze robi sobie następnego bo było mega zajebiście. Kocham Was ! /namalowanaksiezniczka
|
|
 |
|
Pierwszy dzień po długim wolnym siedziałam z bolącą głową na angielskim , nie słuchałam kolesia.-No to odpowiedz mi do czwartego podpunktu.-powiedział.- Love’s , nie wiem , głowa mnie boli.- Noo to idź obie spać dalej.- Dziękuje.-odpowiedziałam na luzie , zrobiłam to co kazał , a później się ucieszył ,że mu na koniec lekcji coś odpowiedziałam./namalowanaksiezniczka
|
|
 |
|
Wszyscy pytają się jak , gdzie i z kim spędziłam Sylwestra , a ja im odpowiadam „Na domówce z najlepszymi przyjaciółmi na całym świecie, którzy zamiast iść do pokoju obok i się bawić siedzieli przymnie u czekali na mnie , aż będzie już mi lepiej bym mogła iść tam z Nimi”./namalowanaksiezniczka
|
|
 |
|
scoobychrupek :ej czaicie to ? jakbyćmy my koło siebie mieszkali ? co bysmy odpierdalali ? namalowanaksiężniczka :fajnie by było :D zozolandia :w gazetach by o nas pisano scoobychrupek :pierwsza strona w FAKCIE " Trzej zamaskowani poeci napadli na dział słodyczy w sklepie spożywczym sieci BIEDRONKA"
|
|
 |
|
Stałam na balkonie , nagle zobaczyłam jakiegoś chłopaka malującego coś sprejem na śniegu. „ Pewnie dla swojej ukochanej” – pomyślałam i weszłam do pokoju. Po paru minutach dostałam sms’a „ Wyjdź na balkon „ , wyszłam i spojrzałam w dół , niebieskim kolorem było napisane „ Kocham Cię Maleńka „ i mojego chłopaka machającego do mnie , pokazałam mu ręką by wszedł na górę. - To było wyjątkowe Kochanie , dziękuje. – Wyjątkowe dla wyjątkowej dziewczyny.-powiedział i pocałował mnie./namalowanaksiezniczka
|
|
|
|