 |
|
To jest tak, że całujesz go, ale wiesz, że nie możesz się zakochać. Przytulasz go, ale dobrze wiesz, że nie będziesz w jego ramionach całe życie. Więc cieszysz się. Jak małe dziecko, które rodzice zabrali na plac zabaw, tak ty cieszysz się każdą chwilą, każdą najmniej ważną rzeczą w tym, co można byłoby nazwać związkiem, gdyby choć raz przedstawił cię jako swoją dziewczynę, a nie koleżankę. Mówisz sobie "nie zakochuj się", ale wspomnieniami wciąż wracasz do wspólnie spędzonych chwil. Gdzieś tam głęboko nadal nie wierzysz w miłość, gdzieś tam po drodze krytykujesz dziewczyny, które gotowe są poświęcić dla niej wszystko, jednak mimo wszystko wiesz, że ta suka właśnie cię dopadła, już się stąd tak prędko nie wygrzebiesz.
|
|
 |
Na pewno jest taka osoba, która swoim dotykiem potrafi przywrócić Cię do życia i to właśnie o Niej w tej chwili pomyślałeś. / nieracjonalnie
|
|
 |
Życie jest zbyt krótkie żeby się poddawać. Walcz o to, co Twoje.
|
|
 |
W naszych głowach istnieje tysiące sytuacji, na które codziennie oczekujemy, to właśnie o nie najwięcej się modlimy. /nieracjonalnie
|
|
 |
Też tak masz? Że czasami nie chce Ci się sięgnąć po kubek, który stoi za wysoko, więc bierzesz ten pierwszy z brzegu, może być brudny? Że nie chce Ci się przyspieszyć, żeby zdążyć na autobus, a później wleczesz się kilka kilometrów w deszczu? Że nie masz ochoty na rozmowę z przyjaciółmi, wolisz posiedzieć sama w pustym pokoju ze szklanką whiskey w ręku? Że nie chce Ci się nawet myśleć i leżysz w milczeniu, przysłuchując się melodii jaką komponuje wiatr za oknem? Też tak czasami masz? Że nie chce Ci się żyć? [ yezoo ]
|
|
 |
tak bardzo nie chcę, aby wszystko, co mam teraz stało się kiedyś przeszłością. [691]
|
|
 |
Każdy zaprzeczał, twierdził, że niczego nigdy nie widział i nigdy do niczego się nie wtrącał, mówili, że zawsze byli obok, że nie było sytuacji, w której chcieli nam zaszkodzić, nigdy nikt nie był między nami, słuchałam i nie dowierzałam - zrujnowali mój związek i nie stać ich dziś na chociaż odrobinę skruchy, podli i bezlitośni, to ja jestem winna? / nieracjonalnie
|
|
 |
Nie odzywa się, pieprzony egoista. / nieracjonalnie
|
|
 |
i nagle, nie wiadomo skąd, w moim życiu znów pojawił się ten Ktoś do kogo chce mówić te najważniejsze słowa, z kim chce być najbliżej jak się tylko da, dla kogo mogę zostawić wszystko co miałam.
|
|
|
|