 |
WESOŁYCH ŚWIĄT KOCHANI :* DUŻO ZDRÓWKA, MIŁOŚCI W TEN CZAS, WSPANIAŁEGO SYLWESTRA ZE WSPANIAŁYMI LUDŹMI. I ŻEBYŚCIE SIĘ NIE ZMIENIALI. NIECH KAŻDY TUTAJ POZOSTANIE TAKI, JAKIM JEST.
|
|
 |
Ludzie się zmieniają pod każdym względem, chociaż nadal twierdzą, że są tacy sami.
|
|
 |
,, Pamiętaj, że to, co wpuszczasz do głowy, pozostaje w niej na zawsze ''
|
|
 |
Najgorzej płacze się, gdy nie wie się dlaczego. Wtedy nie można przestać.
|
|
 |
Musze nauczyć się korzystać z rad, które daje innym.
|
|
 |
Może byłabym inna, gdyby ktoś myślał o mnie przed snem.
|
|
 |
Myślisz, że w ogóle kiedykolwiek będziemy się normalnie przy sobie zachowywać po tym co przeszliśmy?
|
|
 |
kim jestem w oczach tych, którzy przechodzą codziennie obok ?
|
|
 |
Nie tylko przyjaciół poznaje się w biedzie, wtedy też najlepiej poznaje się samego siebie.
|
|
 |
"Tyle pytań chcę ci zadać, które mi w głowie siedzą, ale zbyt boję się, że zadasz mi ból odpowiedzią. Czasem mam ochotę tu zacząć wszystko od nowa zamiast wymieniać spojrzenia zacząć wymieniać słowa. Choć jedyny wyraz tu to wyraz zwątpienia na twarzach, to czuję tęsknotę, gdy znów sobie ciebie wyobrażam. "
|
|
 |
Jaka jestem? Dziwna, chyba to określenie będzie najbardziej trafne. Duszę w sobie emocję, wysoki poziom osiągnięcia złości czasami przeradza się w wybuch płaczu. Nie mówię o uczuciach, jedynie po pijanemu. Mówię 'dziękuję' i 'poproszę'. Jestem osobą, która dla przyjaciela poświęci wszystko, będzie przy nim mimo wszystko i nie zdradzi go pierwszej lepszej napotkanej osobie. Nie lubię przy kimś płakać, a wbrew pozorom - łatwo mnie zranić. Jestem niesamowicie wrażliwa na słowa ludzi dla mnie bliskich, bo wiem, że zawsze może to być prawda. Raz kogoś lubię, a innym razem wyzwę go od najgorszych, chociaż wcale tak nie myślę. Nie lubię, kiedy ktoś wie, co czuje. Nie lubię się użalać. Nigdy nie wyciągam pierwsza do kogoś ręki. Zawsze jestem uparta. Uwielbiam imprezy, ale czasami wolę po prostu wypić wódkę w kącie swojego pokoju. Mimo wszystko - lubię siebie.
|
|
|
|