 |
|
is well , good morning ;)
|
|
 |
|
kompas nie wytycza już wspólnych tras
|
|
 |
|
Bywa, że spóźniasz się jak my, o ten jeden moment, o spojrzenie, uśmiech, o to jedno uczucie, a to mimo wszystko nie wróci już nigdy więcej. / Endoftime.
|
|
 |
|
Możesz próbować mnie zmieniać jednak zapamiętaj, że nigdy nie uda Ci się zrobić tego tak, jak zrobił to ktoś tuż przed Twoim przyjściem. / Endoftime.
|
|
 |
|
Pamiętasz jak uderzenia serca zmieniały swój rytm, kiedy tylko był obok? Jak coś spowalniało myśli i zatrzymywało wzrok, kiedy stał tak przed Tobą? Jak drżały Ci dłonie, kiedy lekko obejmował Cię w pasie? Jak błyszczały źrenice, kiedy patrzył prosto w nie? Jak mimowolnie uśmiechałaś się, kiedy jego wargi dotykały Twoich ust? Jak czułaś, że to wszystko jest naprawdę? Jak byłaś pewna, że masz go? I tak pozostanie już na zawsze? Pamiętasz? / Endoftime.
|
|
 |
|
któregoś dnia znowu będzie jak kiedyś.
|
|
 |
|
I chuj, już się nie martwię. Nie obchodzi mnie jak mnie nazwiesz. [ ol.l ]
|
|
 |
|
tak, jakby wszyscy byli w zmowie [ ol.l ]
|
|
 |
|
nie każda kreska działa przeciwko Tobie, jeszcze zobaczysz, że te potknięcia wyjdą Ci na dobre [ ol.l ]
|
|
 |
|
dla mnie dzisiaj będzie proszek lub gruda [ ol.l ]
|
|
|
|