 |
"Nie milcz. Proszę Cię przestać milczeć. Nie lubię tej ciszy. To nie ta sama cisza, co kiedyś. Nie ta sama podczas której rozkoszowaliśmy się swoją obecnością. Nie ta sama, która mówiła więcej niż słowa, bo przecież żadne z nas nie znało takich słów, które wyraziłyby, co czuliśmy, w przeciwieństwie do naszego milczenia podczas którego aż iskrzyło się w powietrzu. Teraz to jest cisza, która zabija moje serce, która skutecznie sprawia, że nie mam siły aby żyć, która rujnuje wszystko. Odezwij się proszę. Chcę wiedzieć jak mija Ci życie."
|
|
 |
"Nie otwierajmy złu drzwi, bo potem tak strasznie trudno je zamknąć."
|
|
 |
Jest chujowo. Niby stabilnie, ale niepewnie.
|
|
 |
Please don't go, I love you so...
|
|
 |
Please don’t go, I’ll eat you whole
I love you so, I love you, so I love you so
Please don’t go I’ll eat you whole
I love you so, I love you so, I love you so, I love you so
|
|
 |
Jestem już zmęczona całym tym badziewiem, które mnie otacza.
|
|
 |
chwila. dla niej żyjemy, wiesz?
|
|
 |
Już zapomniałam jakie to uczucie, gdy odzywałeś się codziennie.
|
|
 |
Nie doceniamy chwil, dopóki nie staną się wspomnieniami.
|
|
 |
Nie zbieram wrażeń, pierdole wspomnienia, mam ich tyle że już dziś mógłbym spokojnie umierać. | Bisz.
|
|
 |
"Samotność jak gorączka nocą dopada. Sam na sam z bezsennością bez skutku się zmagam."
|
|
|
|