głupie teksty, śmieszne teksty, opisy gadu-gadutwój portal społecznościowy

Teksty znajomych użytkownika niemalipyxd

  ...  jak już się kocha  to powinno się kochać wszystko  przełyk i wątrobę  i jelita.

ej_co_ty_odwalasz dodano: 2 grudnia 2013

"(...) jak już się kocha, to powinno się kochać wszystko, przełyk i wątrobę, i jelita."

próbuję nie myśleć o tym  co teraz zostawiam

ej_co_ty_odwalasz dodano: 2 grudnia 2013

próbuję nie myśleć o tym, co teraz zostawiam

 A gdy już wrócisz  to usiądę Ci na kolanach  oprę moje dłonie na Twoich ramionach i będę całować Twoją twarz. Kawałek po kawałku. Obiecaj mi  że mnie nie rozbierzesz  zanim skończę...

ej_co_ty_odwalasz dodano: 2 grudnia 2013

"A gdy już wrócisz, to usiądę Ci na kolanach, oprę moje dłonie na Twoich ramionach i będę całować Twoją twarz. Kawałek po kawałku. Obiecaj mi, że mnie nie rozbierzesz, zanim skończę..."

Czuję obecność organizmu w mojej wódce.

ej_co_ty_odwalasz dodano: 2 grudnia 2013

Czuję obecność organizmu w mojej wódce.
Autor cytatu: wziuum

 Nauczona długim doświadczeniem wiem  co robić  gdy opuszcza mnie kolejna osoba  a źle sobie radzę  gdy ktoś chce ze mną zostać  albo próbuje mnie zatrzymać.

ej_co_ty_odwalasz dodano: 2 grudnia 2013

"Nauczona długim doświadczeniem wiem, co robić, gdy opuszcza mnie kolejna osoba, a źle sobie radzę, gdy ktoś chce ze mną zostać, albo próbuje mnie zatrzymać."

 Ten  kto wraca  jest zawsze kimś innym niż ten  który odszedł.

ej_co_ty_odwalasz dodano: 1 grudnia 2013

"Ten, kto wraca, jest zawsze kimś innym niż ten, który odszedł."

Czego się boję? Kiedyś bałam się stracisz wszystko co kocham. Straciłam moją MIŁOŚĆ  straciłam JEGO. Straciłam rodzinę i przyjaciół. Straciłam wszystko   nadzieje  wiarę w lepsze jutro. Skoro straciłam wszystko  chyba już nie mam o co się bać.     J.

jachcenajamaice dodano: 1 grudnia 2013

Czego się boję? Kiedyś bałam się stracisz wszystko co kocham. Straciłam moją MIŁOŚĆ, straciłam JEGO. Straciłam rodzinę i przyjaciół. Straciłam wszystko - nadzieje, wiarę w lepsze jutro. Skoro straciłam wszystko, chyba już nie mam o co się bać. / J.

Tak ciężko jest odejść  nie wracać i pozwolić drugiej osobie zapomnieć?    J.

jachcenajamaice dodano: 1 grudnia 2013

Tak ciężko jest odejść, nie wracać i pozwolić drugiej osobie zapomnieć? / J.

Wszyscy tego chcą. Czysta karta  nowy początek. Jakby tak miało być łatwiej. Spytaj o to gościa  który wtacza głaz pod górę. Nie ma nic łatwego w zaczynaniu od nowa... Absolutnie nic.

ej_co_ty_odwalasz dodano: 1 grudnia 2013

Wszyscy tego chcą. Czysta karta, nowy początek. Jakby tak miało być łatwiej. Spytaj o to gościa, który wtacza głaz pod górę. Nie ma nic łatwego w zaczynaniu od nowa... Absolutnie nic.

Wszystko w Twoich rękach. Dlatego jest Ci tak ciężko.

ej_co_ty_odwalasz dodano: 1 grudnia 2013

Wszystko w Twoich rękach. Dlatego jest Ci tak ciężko.

 Gdyby wszystko przepadło  a on jeden pozostał  to i ja istniałabym nadal. Ale gdyby wszystko zostało  a on zniknął  wszechświat byłby dla mnie obcy i straszny  nie miałabym z nim po porostu nic wspólnego.

ej_co_ty_odwalasz dodano: 1 grudnia 2013

"Gdyby wszystko przepadło, a on jeden pozostał, to i ja istniałabym nadal. Ale gdyby wszystko zostało, a on zniknął, wszechświat byłby dla mnie obcy i straszny, nie miałabym z nim po porostu nic wspólnego."

 Nigdy nie wyrzekłam się się nadziei  że kiedyś wrócisz do domu   ale przestałam czekać na twój powrót. Człowiek ciężko to znosi  kiedy każdy dzwonek do drzwi albo sygnał telefonu zapierają mu dech w piersiach. W końcu musi dopuścić do siebie myśl  że jego życie podzieliło się na dwie części: przed i po  pomiędzy nimi zaś sterczy wbity twardo klin: strata. Nie krępuje on ruchów   można z nim chodzić  śmiać się  żyć jakby nigdy nic  ale wystarczy przystanąć na chwilę i zgiąć plecy  a w środku poczuje się bardzo wyraźnie ziejącą pustkę.

ej_co_ty_odwalasz dodano: 1 grudnia 2013

"Nigdy nie wyrzekłam się się nadziei, że kiedyś wrócisz do domu - ale przestałam czekać na twój powrót. Człowiek ciężko to znosi, kiedy każdy dzwonek do drzwi albo sygnał telefonu zapierają mu dech w piersiach. W końcu musi dopuścić do siebie myśl, że jego życie podzieliło się na dwie części: przed i po, pomiędzy nimi zaś sterczy wbity twardo klin: strata. Nie krępuje on ruchów - można z nim chodzić, śmiać się, żyć jakby nigdy nic, ale wystarczy przystanąć na chwilę i zgiąć plecy, a w środku poczuje się bardzo wyraźnie ziejącą pustkę."

Moblo.pl
Użytkownicy
Reklama
Archiwum
Kontakt
Regulamin
Polityka Prywatności
Grupa Pino
Reklama
O Grupie Pino
Kontakt
Polecane strony
Transmisja Live
Darmowe galerie i hosting zdjęć