głupie teksty, śmieszne teksty, opisy gadu-gadutwój portal społecznościowy

Teksty znajomych użytkownika nielot_kc

A te­raz wstań  zrób per­fekcyj­ny ma­kijaż   i nie po­kazuj ni­komu  że coś Cię roz­wa­la od środka.

bezszelestna dodano: 22 października 2013

A te­raz wstań, zrób per­fekcyj­ny ma­kijaż i nie po­kazuj ni­komu, że coś Cię roz­wa­la od środka.

Mówią mi zmień swo­je życie ale nikt nie wie jak trud­no jest to zro­bić gdy nie pa­nuje się nad niczym ważnym..

bezszelestna dodano: 22 października 2013

Mówią mi zmień swo­je życie ale nikt nie wie jak trud­no jest to zro­bić gdy nie pa­nuje się nad niczym ważnym..

Głęboko wydycham powietrze odchylając się. Napotykam na przeszkodę. Mięśnie lekko drgnęły. Przez chwilę opieram się tyłem głowy o Twój brzuch i wysoko podnosząc wzrok obserwuję Twoje ciemne spojrzenie.   Nie strasz mnie  proszę   rzucam  uśmiechając się. Poprawiasz moje dłonie na sprzęcie  zaciskasz je na rączkach.   Mocno. Jak obsuną Ci się palce  to będzie nokaut   stwierdzasz świdrując mnie wzrokiem. Kolejne powtórzenia są perfekcyjne. Stój tu  nie ma lepszej motywacji od Twojego uśmiechu.

definicjamiloscii dodano: 21 października 2013

Głęboko wydycham powietrze odchylając się. Napotykam na przeszkodę. Mięśnie lekko drgnęły. Przez chwilę opieram się tyłem głowy o Twój brzuch i wysoko podnosząc wzrok obserwuję Twoje ciemne spojrzenie. - Nie strasz mnie, proszę - rzucam, uśmiechając się. Poprawiasz moje dłonie na sprzęcie, zaciskasz je na rączkach. - Mocno. Jak obsuną Ci się palce, to będzie nokaut - stwierdzasz świdrując mnie wzrokiem. Kolejne powtórzenia są perfekcyjne. Stój tu, nie ma lepszej motywacji od Twojego uśmiechu.

Obiecuję  że pośród tych ubrań  kilku toreb  portfela  dokumentów  masy notatek  chusteczek  resztek jedzenia  książek znajdę miejsce dla Ciebie w moim łóżku.

definicjamiloscii dodano: 21 października 2013

Obiecuję, że pośród tych ubrań, kilku toreb, portfela, dokumentów, masy notatek, chusteczek, resztek jedzenia, książek znajdę miejsce dla Ciebie w moim łóżku.

Wiedziałam  że to było za pięknie  by mogło być prawdziwe. Ja i On. Chyba sobie za dużo wyobrażałam. A On? On bawił się moimi uczuciami. Byłam dla Niego kolejną marionetką  przygodą w życiu..

gandi.ganda.x3 dodano: 21 października 2013

Wiedziałam, że to było za pięknie, by mogło być prawdziwe. Ja i On. Chyba sobie za dużo wyobrażałam. A On? On bawił się moimi uczuciami. Byłam dla Niego kolejną marionetką, przygodą w życiu..
Autor cytatu: selektywnie

wciąż go ko... choć tak go nienawidze .

gandi.ganda.x3 dodano: 21 października 2013

wciąż go ko... choć tak go nienawidze .

Wszys­tko się nieus­tannie kończy i na no­wo powstaje.

bezszelestna dodano: 20 października 2013

Wszys­tko się nieus­tannie kończy i na no­wo powstaje.

Myśląc nad sen­sem życia zaw­sze doj­dziesz do wnios­ku 'pier­dolę to. mam wszys­tko gdzieś. nie będę się już przej­mo­wać opi­nią in­nych.' A te­raz przyz­naj się ile ra­zy już na tych wnios­kach się kończyło. Ja po­wiem szczerze  że już stra­ciłam rachubę.

bezszelestna dodano: 20 października 2013

Myśląc nad sen­sem życia zaw­sze doj­dziesz do wnios­ku 'pier­dolę to. mam wszys­tko gdzieś. nie będę się już przej­mo­wać opi­nią in­nych.' A te­raz przyz­naj się ile ra­zy już na tych wnios­kach się kończyło. Ja po­wiem szczerze, że już stra­ciłam rachubę.

Puść moje ramię  nie szarp  nie próbuj mnie odwrócić  nie dotykaj  zabierz tą dłoń  proszę  pali mnie Twój dotyk  Twoje palce zostawią silne ślady na moich obojczykach. Proszę  nie rób tego. Nie tak mocno. Udaje Ci się  stopy przesuwają się po ziemi i już prawie jestem  zaraz będę naprzeciw Ciebie. Naciskasz z większą intensywnością. Cholera  nie patrz  czuję Twój wzrok  chcę krzyczeć  słowa uwięzły w gardle. Zdejmij ze mnie swój wzrok. Błagam Cię. Nie rób mi tego. Nie  nie zbliżaj dłoni  nie unoś mojego podbródka. Jesteś  po kręgosłupie przebiegają dreszcze. Biorę głęboki oddech i spoglądam na Ciebie. Tracę ostrość  coś obcego przebiega po moich policzkach i już wiesz  widzisz   udawałam. Wcale nie jestem silna. Dalej stanowisz priorytet.

definicjamiloscii dodano: 18 października 2013

Puść moje ramię, nie szarp, nie próbuj mnie odwrócić, nie dotykaj, zabierz tą dłoń, proszę, pali mnie Twój dotyk, Twoje palce zostawią silne ślady na moich obojczykach. Proszę, nie rób tego. Nie tak mocno. Udaje Ci się, stopy przesuwają się po ziemi i już prawie jestem, zaraz będę naprzeciw Ciebie. Naciskasz z większą intensywnością. Cholera, nie patrz, czuję Twój wzrok, chcę krzyczeć, słowa uwięzły w gardle. Zdejmij ze mnie swój wzrok. Błagam Cię. Nie rób mi tego. Nie, nie zbliżaj dłoni, nie unoś mojego podbródka. Jesteś, po kręgosłupie przebiegają dreszcze. Biorę głęboki oddech i spoglądam na Ciebie. Tracę ostrość, coś obcego przebiega po moich policzkach i już wiesz, widzisz - udawałam. Wcale nie jestem silna. Dalej stanowisz priorytet.

„Można odejść na zawsze  by stale być blisko.”

bezszelestna dodano: 17 października 2013

„Można odejść na zawsze, by stale być blisko.”

„Umiera się nie po to  by przestać żyć  lecz po to  by żyć inaczej.”

bezszelestna dodano: 17 października 2013

„Umiera się nie po to, by przestać żyć, lecz po to, by żyć inaczej.”

Każdy jest prze­kona­ny  że je­go śmierć będzie końcem świata. Nie wie­rzy  że będzie to ko­niec tyl­ko i wyłącznie je­go świata...

bezszelestna dodano: 17 października 2013

Każdy jest prze­kona­ny, że je­go śmierć będzie końcem świata. Nie wie­rzy, że będzie to ko­niec tyl­ko i wyłącznie je­go świata...

Moblo.pl
Użytkownicy
Reklama
Archiwum
Kontakt
Regulamin
Polityka Prywatności
Grupa Pino
Reklama
O Grupie Pino
Kontakt
Polecane strony
Transmisja Live
Darmowe galerie i hosting zdjęć