|
Bo pannie nie przystoi płakać
Gdy tylko w małych tarapatach
Niestety czuje taką pozostanę...
|
|
|
Robię się jakaś spięta,
Śnięta,
Szurnięta
|
|
|
Nic na siłę ... Nie ma miłości na siłę. ... W każdej chwili może przecież zrezygnować...
|
|
|
samotność wdycham jak tlen
i czuję ciągle że za mało w płucach
|
|
|
Ona powiedziała: Witam pana, miło mi pana poznać
|
|
|
Może szczęście mnie omija, może...
|
|
|
najważniejszą sztuką w życiu do opanowania jest godzenie się z tym, że ludzie odchodzą. jeżeli się jej nauczysz to będziesz niezniszczalna. wybrakowana, ale silna jak nikt inny.
|
|
|
wiesz, że się wyleczyłaś w momencie, kiedy przestajesz się wzdrygać, kiedy ktoś wymówi jego imię. bo brzmi ono dla Ciebie jak każde inne, które słyszysz w ciągu dnia. bezdźwięcznie, beznamiętnie, nieznacząco.
|
|
|
to, że śpię w Twojej bluzie, a misiek od Ciebie nadal zajmuje honorowe miejsce w moim łóżku, wcale nie oznacza, że mi Ciebie brakuje. mogę jedynie tęsknić. a w zasadzie nie mogę bo pomimo tego, że fizycznie żyjesz, osoba którą kochałam umarła. razem z moim uczuciem. popełniłeś samobójstwo przed dokonaniem morderstwa. niezły jesteś.
|
|
|
moment po Twoim odejściu, kiedy zrozumiałam, że jestem wystarczająco silna nastąpił wtedy, gdy nauczyłam się pić poranną kawę z Twojego kubka.
|
|
|
jestem zdania, że prawdziwa miłość przetrwa wszystko. ale uważam też, że miłość nie zawsze wystarcza.
|
|
|
|