 |
rozterek mam często więcej niż pan Jędrula
|
|
 |
Sometimes it lasts in love
But sometimes it hurts instead
|
|
 |
nie życie, a ludzie, ludzie bolą.
|
|
 |
Jakaś podkurwiona jestem, idę się napić wódki. Twoje szczęście jest moja tragedią. I nic tego nie zmieni.
|
|
 |
Mijały minuty a ona nadal stała oko w oko z dziewczyną, która odbiła jej chłopaka. Wiedziała, że dziewczyna mimo wszystko się jej boi i chyba właśnie to sprawiało jej największą satysfakcje. –Zniszczę Cię. – Spojrzała na nią po raz ostatni i odeszła. Wiedziała, że dłużej by nie wytrzymała. Łzy prędzej czy później same zaczęłyby płynąć
|
|
 |
staram się uczyć, czytać, słuchać piosenek, sprzątać, ale nic mi nie wychodzi bo.. ciągle myślę.. o jedzeniu kurwa!/ koleżanka;d
|
|
 |
Mam czasem takie dni w których lubię się najebać do bliskiego zgonu, założyć szerokie dresy, oraz jego ulubioną bluze w której sie zatapiam. Poprzeklinać troche potykając się o krawerznik i zwalać wina na monterów. Mieć słuchawki w usza w których lecą same teksty Pezeta czy Piha. Wiec zrozum wole być taka jaka jestem niż udawać że lubie nosić krótkie spudniczki mini i wywalać cyce na wierzch. [Jachcenajamaice]
|
|
 |
To kurewskie zachowanie leży w twojej naturze, od młodości widząc chuja, otwierałaś buzie.
|
|
 |
jest miły, uprzejmy, uśmiecha się, jego wzrok powoduje że moje nogi się uginają, uwielbia chodzić z dziewczyną na zakupy, kocha koszule i.. goli pachy! ideał faceta- szkoda, że nie może być mój..
|
|
 |
'Tak, tak ten jedyny raz
Tak, tak, tak to byłam ja
Poszukując swego miejsca
Gdzie być może znajdę fragment szczęścia..'
|
|
|
|