głupie teksty, śmieszne teksty, opisy gadu-gadutwój portal społecznościowy

Teksty znajomych użytkownika nielegalnablondynkaa

pamiętasz te czasy? jak paczkę szlugów dzieliliśmy na dwa? jak kawa była pita  po pół ? jak wiecznie brakowało hajsu  a my za wszelką cenę chcieliśmy się usamodzielnić? pamiętasz jak na śniadanie jadaliśmy suche bułki  a na obiad makaron? jak toneliśmy w długach  próbując ogarnąć rachunki? pamiętasz jak bardzo to Nas do siebie zbliżyło  i jak doceniliśmy wtedy moc pieniądza  a jeszcze bardziej świadomość tego że możemy na siebie liczyć? dziś jesteśmy dorośli   mamy pracę mieszkania stabiizację   tak wiele się zmieniło  oprócz jednego   kawę nadal dzielimy  po pół   bo od tamtych dni jesteśmy nierozłączni  i polegamy na sobie jeszcze bardziej niż wtedy.    kissmyshoes

kissmyshoes dodano: 26 czerwca 2013

pamiętasz te czasy? jak paczkę szlugów dzieliliśmy na dwa? jak kawa była pita "po pół"? jak wiecznie brakowało hajsu, a my za wszelką cenę chcieliśmy się usamodzielnić? pamiętasz jak na śniadanie jadaliśmy suche bułki, a na obiad makaron? jak toneliśmy w długach, próbując ogarnąć rachunki? pamiętasz jak bardzo to Nas do siebie zbliżyło, i jak doceniliśmy wtedy moc pieniądza, a jeszcze bardziej świadomość tego,że możemy na siebie liczyć? dziś jesteśmy dorośli - mamy pracę,mieszkania,stabiizację - tak wiele się zmieniło, oprócz jednego - kawę nadal dzielimy "po pół", bo od tamtych dni jesteśmy nierozłączni, i polegamy na sobie jeszcze bardziej niż wtedy. || kissmyshoes

http:  ask.fm kissmyshoesyo

kissmyshoes dodano: 17 czerwca 2013

marzłam   a On przyszedł  i mnie ogrzał. spadałam   a On podciągnął mnie ku górze. stałam w miejscu   a On sprawił  że biegnę. egzystowałam   a dzięki Niemu teraz żyję na prawdę.    kissmyshoes

kissmyshoes dodano: 17 czerwca 2013

marzłam - a On przyszedł, i mnie ogrzał. spadałam - a On podciągnął mnie ku górze. stałam w miejscu - a On sprawił, że biegnę. egzystowałam - a dzięki Niemu teraz żyję na prawdę. || kissmyshoes

 wiedziałam że tu będziesz  powiedziałam zachodząc przyjaciela od tyłu  i mocno Go przytulając. objął moją rękę sadzając mnie obok siebie. szybko obadałam teren widząc wódkę stojącą obok Jego nogi.  Filip...    nie zdażyłam dokończyć bo przerwał mi stanowczym  nic mi nie jest . patrzyłam na Niego jeszcze przez chwilę  po czym napiłam się wódki  podając mu butelkę. wypił  po czym uśmiechnął się  a ja przez moment mogłam spojrzeć w Jego pełne smutku oczy.  wiesz  że..    znowu mi przerwał:  tak  wiem  że zawsze mogę na Ciebie liczyć    dopowiedział przytulając mnie.  ale wiesz  że w tym nie możesz mi pomóc   dodał spuszczając głowę w dół. złapałam mocno Jego rękę  wtulając się w Niego.  i widzisz tyle mi wytarczy. po prostu bądź    powiedział  a ja nie miałam pojęcia  że będą to ostanie słowa w życiu  jakie od Niego usłyszę. bo później mnie nie było  bo później umierał sam  bez mojej ręki  bez łyku wódki z moich ust...    kissmyshoes

kissmyshoes dodano: 17 czerwca 2013

"wiedziałam,że tu będziesz"-powiedziałam,zachodząc przyjaciela od tyłu, i mocno Go przytulając. objął moją rękę,sadzając mnie obok siebie. szybko obadałam teren,widząc wódkę stojącą obok Jego nogi. "Filip..." - nie zdażyłam dokończyć,bo przerwał mi stanowczym "nic mi nie jest". patrzyłam na Niego jeszcze przez chwilę, po czym napiłam się wódki, podając mu butelkę. wypił, po czym uśmiechnął się, a ja przez moment mogłam spojrzeć w Jego pełne smutku oczy. "wiesz, że.." - znowu mi przerwał: "tak, wiem, że zawsze mogę na Ciebie liczyć" - dopowiedział,przytulając mnie. "ale wiesz, że w tym nie możesz mi pomóc"- dodał,spuszczając głowę w dół. złapałam mocno Jego rękę, wtulając się w Niego." i widzisz,tyle mi wytarczy. po prostu bądź" - powiedział, a ja nie miałam pojęcia, że będą to ostanie słowa w życiu, jakie od Niego usłyszę. bo później mnie nie było, bo później umierał sam, bez mojej ręki, bez łyku wódki z moich ust... || kissmyshoes

 jesteś totalnym zerem    powiedział spokojnie pijąc kawę. stałam przy stole  patrząc na niego z obrzydzeniem  i zastanawiając się ile jeszcze czasu jest w stanie mnie gnoić.  jak można wylecieć ze szkoły.pff  zaśmiał się. spokojnie przeżuwałam śniadanie  nadal patrząc na niego jak na ścierwo.  powiesz coś w końcu przegrany człowieku?   powiedział  już nieco bardziej nerwowo. nadal milczałam  wiedząc jak to na niego działa.  odpowiedz mi kurwa   w końcu się wydarł. podeszłam spokojnie do niego  i patrząc mu w oczy  z najszczerszym uśmiechem odopowiedziałam jednym tchem:  jest tylko jedno zero  jedno ścierwo  i jeden śmieć w tym pomieszczeniu. i właśnie na niego patrzę. skończony skurwiel  który nawet nad własnymi emocjami nie potrafi zapanować   po czym wyszłam z pokoju z satysfakcją  słysząc jak rzuca   nadal wkurwiony   gazetą marudząc pod nosem  że jak zwykle zjebałam mu dzień.    kissmyshoes

kissmyshoes dodano: 17 czerwca 2013

"jesteś totalnym zerem" - powiedział,spokojnie pijąc kawę. stałam przy stole, patrząc na niego z obrzydzeniem, i zastanawiając się ile jeszcze czasu jest w stanie mnie gnoić. "jak można wylecieć ze szkoły.pff"-zaśmiał się. spokojnie przeżuwałam śniadanie, nadal patrząc na niego jak na ścierwo. "powiesz coś w końcu,przegrany człowieku?"- powiedział, już nieco bardziej nerwowo. nadal milczałam, wiedząc jak to na niego działa. "odpowiedz mi,kurwa"- w końcu się wydarł. podeszłam spokojnie do niego, i patrząc mu w oczy, z najszczerszym uśmiechem odopowiedziałam jednym tchem: "jest tylko jedno zero, jedno ścierwo, i jeden śmieć w tym pomieszczeniu. i właśnie na niego patrzę. skończony skurwiel, który nawet nad własnymi emocjami nie potrafi zapanować", po czym wyszłam z pokoju z satysfakcją, słysząc jak rzuca - nadal wkurwiony - gazetą,marudząc pod nosem, że jak zwykle zjebałam mu dzień. || kissmyshoes

wie o tym  że gdy w zimę jestem przeziębiona  najchętniej przesiaduję przy kominku z grzańcem w ręku. wie o tym  że gdy wstanę  nie należy do mnie mówić  przez pierwsze pół godziny  bo nie kontaktuje. wie o tym  że gdy jem zupę  to musi być ona nie za gorąca  bo w przeciwnym razie zaczynam marudzić jak dziecko. wie o tym  że gdy jestem smutna  trzeba ze mną usiąść przed telewizorem  puścić mi komedię  i mocno przytulić. wie o tym  że gdy zaczynam krzyczeć  to lepiej zamknąć się i posłuchać  by później uniknąć wojny. wie o mnie więcej niż ja sama o sobie. zna każdą wadę  i każdą zaletę  i wie o każdym głupim przyzwyczajeniu a mimo to jest przy mnie nadal   i nie widzę by gdziekolwiek się wybierał.    kissmyshoes

kissmyshoes dodano: 15 czerwca 2013

wie o tym, że gdy w zimę jestem przeziębiona, najchętniej przesiaduję przy kominku z grzańcem w ręku. wie o tym, że gdy wstanę, nie należy do mnie mówić, przez pierwsze pół godziny, bo nie kontaktuje. wie o tym, że gdy jem zupę, to musi być ona nie za gorąca, bo w przeciwnym razie zaczynam marudzić jak dziecko. wie o tym, że gdy jestem smutna, trzeba ze mną usiąść przed telewizorem, puścić mi komedię, i mocno przytulić. wie o tym, że gdy zaczynam krzyczeć, to lepiej zamknąć się i posłuchać, by później uniknąć wojny. wie o mnie więcej niż ja sama o sobie. zna każdą wadę, i każdą zaletę, i wie o każdym głupim przyzwyczajeniu,a mimo to jest przy mnie nadal - i nie widzę by gdziekolwiek się wybierał. || kissmyshoes

tak wiele razy  siedząc obok Niego  miałam wrażenie  że kompletnie Go nie znam  dopóki nie obdarował mnie uśmiechem i nie przyznał  że myślał o tym samym co ja. tak wiele razy  bałam się  że może mnie zniszczyć  bo wie o mnie więcej niż ktokolwiek  dopóki nie zobaczyłam jak wyciąga mnie z każdego dołka  i każdych kłopotów. tak wiele razy  nie byłam Go do końca pewna  dopóki nie przekonałam się  że jest ze mną stuprocentowo  i jest gotowy zrobić dla mnie tak wiele.    kissmyshoes

kissmyshoes dodano: 15 czerwca 2013

tak wiele razy, siedząc obok Niego, miałam wrażenie, że kompletnie Go nie znam, dopóki nie obdarował mnie uśmiechem i nie przyznał, że myślał o tym samym co ja. tak wiele razy, bałam się, że może mnie zniszczyć, bo wie o mnie więcej niż ktokolwiek, dopóki nie zobaczyłam jak wyciąga mnie z każdego dołka, i każdych kłopotów. tak wiele razy, nie byłam Go do końca pewna, dopóki nie przekonałam się, że jest ze mną stuprocentowo, i jest gotowy zrobić dla mnie tak wiele. || kissmyshoes

   Misiaczku przylatuję do Polski : :      o ja pierdole...znowu...    taak  zawsze wiedziałam  że mocno mnie kocha :D    kissmyshoes

kissmyshoes dodano: 14 czerwca 2013

- "Misiaczku,przylatuję do Polski :*:*" - "o ja pierdole...znowu..."; taak, zawsze wiedziałam, że mocno mnie kocha :D || kissmyshoes

 5  Dwa dni po spotkaniu z małym chłopcem  czytałem w gazecie wiadomość  że młoda kobieta zmarła.. Nie mogłem   się powstrzymać  przed kupnem bukietu białych róż z którymi poszedłem na pogrzeb. Ciało młodej kobiety było   wystawione w kaplicy  by rodzina i przyjaciele mogli ją pożegnać.  Była tam  w trumnie  trzymając piękną białą różę w ręku wraz ze znajomym zdjęciem małego chłopca i lalką   umieszczoną na piersi. Pozostawiłem to miejsce ze łzami w oczach  czując  że moje życie zmieniło się na zawsze ...  Miłość którą chłopiec darzył swoją matkę i siostrę jest trudna do opisania  wyobrażenia. I w ułamku sekundy  pijany   kierowca to wszystko zniszczył.   Net.

ilovecookiemonsteer dodano: 12 czerwca 2013

[5] Dwa dni po spotkaniu z małym chłopcem, czytałem w gazecie wiadomość, że młoda kobieta zmarła.. Nie mogłem się powstrzymać, przed kupnem bukietu białych róż z którymi poszedłem na pogrzeb. Ciało młodej kobiety było wystawione w kaplicy, by rodzina i przyjaciele mogli ją pożegnać. Była tam, w trumnie, trzymając piękną białą różę w ręku wraz ze znajomym zdjęciem małego chłopca i lalką umieszczoną na piersi. Pozostawiłem to miejsce ze łzami w oczach, czując, że moje życie zmieniło się na zawsze ... Miłość którą chłopiec darzył swoją matkę i siostrę jest trudna do opisania, wyobrażenia. I w ułamku sekundy, pijany kierowca to wszystko zniszczył.// Net.

 4  Skończyłem zakupy w stanie zupełnie odmiennym niż kiedy je zacząłem. Przez cały czas nie mogłem zapomnieć o   małym chłopcu. Wtedy przypomniałem sobie artykuł w lokalnej prasie  który czytałem dwa dni wcześniej  w którym   odczytałem wzmiankę o pijanym mężczyźnie z ciężarówki  który uderzył w samochód którym jechała młoda kobieta   z dziewczynką. Dziewczynka zmarła na miejscu  a matka pozostaje w stanie krytycznym. Rodzina musiała   zadecydować  czy odłączyć maszynę podtrzymującą życie  bo młoda kobieta nie ma szans na wyjście ze śpiączki.   Czy to rodzina małego chłopca?

ilovecookiemonsteer dodano: 12 czerwca 2013

[4] Skończyłem zakupy w stanie zupełnie odmiennym niż kiedy je zacząłem. Przez cały czas nie mogłem zapomnieć o małym chłopcu. Wtedy przypomniałem sobie artykuł w lokalnej prasie, który czytałem dwa dni wcześniej, w którym odczytałem wzmiankę o pijanym mężczyźnie z ciężarówki, który uderzył w samochód którym jechała młoda kobieta z dziewczynką. Dziewczynka zmarła na miejscu, a matka pozostaje w stanie krytycznym. Rodzina musiała zadecydować, czy odłączyć maszynę podtrzymującą życie, bo młoda kobieta nie ma szans na wyjście ze śpiączki. Czy to rodzina małego chłopca?

 3  Szybko sięgnąłem po portfel i powiedziałem chłopcu.  Na wszelki wypadek sprawdźmy jeszcze raz czy nie masz   wystarczająco pieniędzy na tę lalkę..''   Dobrze   powiedział:  Mam nadzieję  że mam dość.  Dodałem z portfela parę złotych do jego oszczędności i   zaczęliśmy liczyć. Okazało się że jest ich wystarczająco dużo na lalkę  a nawet parę groszy więcej.  Mały chłopiec powiedział pod nosem:  Dziękuję Boże za to że mam wystarczająco dużo pieniędzy!  Potem   spojrzał na mnie i dodał:  Wczoraj  zanim zasnąłem poprosiłem Boga  abym miał dość pieniędzy  żeby kupić tę   lalkę  tak  by mama mogła dać ją mojej siostrze. Wysłuchał mnie!'' ''Chciałem również mieć wystarczająco dużo   pieniędzy  aby kupić białą różę dla mojej mamusi  ale nie odważyłem się prosić Boga o zbyt wiele. Tymczasem dał   mi wystarczająco  by kupić lalkę i białą różę. Moja mamusia kocha białe róże.''

ilovecookiemonsteer dodano: 12 czerwca 2013

[3] Szybko sięgnąłem po portfel i powiedziałem chłopcu." Na wszelki wypadek sprawdźmy jeszcze raz czy nie masz wystarczająco pieniędzy na tę lalkę..'' "Dobrze", powiedział: "Mam nadzieję, że mam dość." Dodałem z portfela parę złotych do jego oszczędności i zaczęliśmy liczyć. Okazało się że jest ich wystarczająco dużo na lalkę, a nawet parę groszy więcej. Mały chłopiec powiedział pod nosem: "Dziękuję Boże za to że mam wystarczająco dużo pieniędzy!" Potem spojrzał na mnie i dodał: "Wczoraj, zanim zasnąłem poprosiłem Boga, abym miał dość pieniędzy, żeby kupić tę lalkę, tak, by mama mogła dać ją mojej siostrze. Wysłuchał mnie!'' ''Chciałem również mieć wystarczająco dużo pieniędzy, aby kupić białą różę dla mojej mamusi, ale nie odważyłem się prosić Boga o zbyt wiele. Tymczasem dał mi wystarczająco, by kupić lalkę i białą różę. Moja mamusia kocha białe róże.''

 2  Moje serce zamarło. Chłopiec spojrzał na mnie swymi błękitnymi wielkimi oczyma i powiedział:  Powiedziałem tacie   żeby poprosił mamę by jeszcze nie odchodziła  nie zanim nie wrócę z centrum handlowego.  Potem pokazał mi   śliczne zdjęcie  na którym się śmiał. Powiedział mi:  Chcę aby mama wzięła moje zdjęcie ze sobą  tak by moja   siostra mnie nie zapomniała .  Kocham moją mamę i żałuję  że musi mnie zostawić  ale tata mówi  że musi iść    aby być z moją młodszą siostrą. Spojrzał jeszcze raz na lalkę smutnym wzrokiem i zaszlochał  lecz bardzo  bardzo   cicho..

ilovecookiemonsteer dodano: 12 czerwca 2013

[2] Moje serce zamarło. Chłopiec spojrzał na mnie swymi błękitnymi wielkimi oczyma i powiedział: "Powiedziałem tacie żeby poprosił mamę by jeszcze nie odchodziła, nie zanim nie wrócę z centrum handlowego." Potem pokazał mi śliczne zdjęcie, na którym się śmiał. Powiedział mi: "Chcę aby mama wzięła moje zdjęcie ze sobą, tak by moja siostra mnie nie zapomniała". "Kocham moją mamę i żałuję, że musi mnie zostawić, ale tata mówi, że musi iść, aby być z moją młodszą siostrą. Spojrzał jeszcze raz na lalkę smutnym wzrokiem i zaszlochał, lecz bardzo, bardzo cicho..

Moblo.pl
Użytkownicy
Reklama
Archiwum
Kontakt
Regulamin
Polityka Prywatności
Grupa Pino
Reklama
O Grupie Pino
Kontakt
Polecane strony
Transmisja Live
Darmowe galerie i hosting zdjęć