 |
|
i love story się skończyło. szczęśliwe zakończenia? jak na razie ich nie poznałam.
|
|
  |
|
Nie jestem szybkim biegaczem, aby uciec od przeszłości, nie jestem ślepcem by nie widzieć bolesnej teraźniejszości, nie jestem jasnowidzem by przestać bać się przyszłości. ~skejter~
|
|
  |
|
Jeżeli chcesz się pobawić to zabiorę Cię na plac zabaw, ale nigdy więcej nie waż się bawić moimi uczuciami.
|
|
  |
|
Nie mam chłopaka. Nie mam kogoś do kogo mogę pobiec, wtulić się i wypłakać, gdy coś będzie mnie gryzło. Nie opowiadam, tak jak moje koleżanki, o tym, co tym razem słodkiego wymyślił jej ideał, czym ją zaskoczył i rozczulił. Ale wierzę, ze kiedyś kogoś takiego znajdę, ze być może ta osoba w tej samej chwili jest równie samotna jak ja. I bez względu na to, ile miałoby to potrwać, obiecuję dzielnie walczyć z problemami.
|
|
  |
|
" ufam Ci " - wiesz jak ważne są te słowa ?
|
|
  |
|
miłość na odległość? spoko. byle by była prawdziwa. ~schooki~
|
|
  |
|
gdy wspomnienia uderzają w sam środek serca w oczach pojawiają sie łzy. ~schooki~
|
|
  |
|
Spraw by na mojej twarzy zagościł uśmiech, a serce zaczeło bić szybciej. ~schooki~
|
|
 |
|
wszystko się jebie, nooo !
|
|
 |
|
Tak bardzo chciałam Ciebie mieć, że straciłam. ~schooki~
|
|
  |
|
zajebiście mi bez niego. ~schooki~
|
|
 |
|
-Ym,co jeest..-szepnęłam półprzytomna otwierając oczy.Nie mogłam wydobyć wiecej słów,ponieważ umiejętnie blokował mi je swoimi pocałunkami.Odsunęłam się kładąc się spowrotem na poduszkę lecz on delikatnie odwrócił moją twarz w jego stronę-Kocham panią-szepnął całując nadal.Nie mogłam się ruszyć lecz już nie chciałam.Zupełnie przebudzona oddawałam mu swoje pocałunki.Czułam ścisk żołądka,namiętność blokująca mi oddech i te pożądanie,które narastało z każdym kolejnym jego dotykiem,w każdym zakamarku mojego ciała.Tej nocy poznał każdy najdrobniejszy szczegół mojego ciała.Nie baliśmy sie jego rodziców spiących za ścianą,ani grzmotów i piorunów dochodzących z dworu.Liczyliśmy sie tylko my i te uczucie,które z każdą minutą było coraz wieksze.Tak.Otwarcie i szczerze mogę się przyznać,że się zakochałam i pokochałam.Po kilku latach okazało się,zdobył to czego chciał.Zdobył mnie całą.Przez kilka lat,kiedy ja nie wiedziałam o Jego istnieniu on pragnął mnie poznać.I w końcu tak sie stało || pozorna
|
|
|
|