głupie teksty, śmieszne teksty, opisy gadu-gadutwój portal społecznościowy

Teksty znajomych użytkownika nielegalnablondynkaa

niestety  JA jestem tak słabym  małym człowieczkiem  że za pierwszym lepszym ruchem mogę upaść  by potem nie mieć sił powstać i tak umrzeć  umrzeć spokojnie  bez nikogo w okół. nawet nie będę próbować krzyczeć  bo i tak na moje słowa nikt się nie odwróci i nie poda ręki. niestety.

coshe dodano: 12 stycznia 2013

niestety, JA jestem tak słabym, małym człowieczkiem, że za pierwszym lepszym ruchem mogę upaść, by potem nie mieć sił powstać i tak umrzeć, umrzeć spokojnie, bez nikogo w okół. nawet nie będę próbować krzyczeć, bo i tak na moje słowa nikt się nie odwróci i nie poda ręki. niestety.

ludzie za jednym zamachem zadają Ci tyle bólu  tyle płaczu.. nie pomyślałabym  że tyle ludzi nagle się ode mnie odwróci. jestem pechową dziewczyną  a pechowe dziewczyny mają w naturze to  że dostają swoje marzenia  ale w odwrotnym znaczeniu. żyję ze złudną nadzieją  że jednak kiedyś będzie dobrze.

coshe dodano: 12 stycznia 2013

ludzie za jednym zamachem zadają Ci tyle bólu, tyle płaczu.. nie pomyślałabym, że tyle ludzi nagle się ode mnie odwróci. jestem pechową dziewczyną, a pechowe dziewczyny mają w naturze to, że dostają swoje marzenia, ale w odwrotnym znaczeniu. żyję ze złudną nadzieją, że jednak kiedyś będzie dobrze.

 patrzę  na ciebie i wolałbym patrzeć na ciebie niż na wszystkie  portrety świata..

dzwondzwonbedebede dodano: 12 stycznia 2013

"patrzę na ciebie i wolałbym patrzeć na ciebie niż na wszystkie portrety świata.."

why are you crying? cuse i'm unhappy.

malinowamaamba dodano: 12 stycznia 2013

why are you crying? cuse i'm unhappy.

 mówię sobie  rzuć to   jak każdy kto rzuca szlugi i zrób krok  bo tych co nie robią   świat nie lubi i zrób krok  dla siebie  dla muzyki i dla ludzi!    ONARRR

coshe dodano: 29 grudnia 2012

"mówię sobie "rzuć to"- jak każdy kto rzuca szlugi i zrób krok, bo tych co nie robią - świat nie lubi i zrób krok, dla siebie, dla muzyki i dla ludzi!" / ONARRR

Bo jaki jesteś ty  mój świecie? Niby wszystko takie proste  wszystko ma swoje określone miejsce. Tylko  że ja nic z tego nie rozumiem albo rozumiem  kiedy jest już za późno.  Pamiętnik narkomanki

coshe dodano: 29 grudnia 2012

Bo jaki jesteś ty, mój świecie? Niby wszystko takie proste, wszystko ma swoje określone miejsce. Tylko, że ja nic z tego nie rozumiem albo rozumiem, kiedy jest już za późno./ Pamiętnik narkomanki
Autor cytatu: rimmellondonn

rozszerzone źrenice  w oczach łzy  pogryzione wargi  dłonie ociekające krwią  szybki i płytki oddech   a tak wyglądam  kiedy się poddaję i pragnę szybkiej i bezbolesnej śmierci. zrozum  jestem małym i słabym człowiekiem  nie oczekuj ode mnie zbyt wiele.

coshe dodano: 28 grudnia 2012

rozszerzone źrenice, w oczach łzy, pogryzione wargi, dłonie ociekające krwią, szybki i płytki oddech - a tak wyglądam, kiedy się poddaję i pragnę szybkiej i bezbolesnej śmierci. zrozum, jestem małym i słabym człowiekiem, nie oczekuj ode mnie zbyt wiele.

Nigdy prawdziwa milosc nie umiera   lecz i w ogien włożona do kości przywiera.

dzwondzwonbedebede dodano: 28 grudnia 2012

Nigdy prawdziwa milosc nie umiera , lecz i w ogien włożona do kości przywiera.

CZ.II   Gdyby Cię naprawdę kochał  toby Cię nie krzywdził  a jeżeli nie potrafi się kontrolować sam  toby się poszedł leczyć. Tacy ludzie tak naprawdę kochają  stan posiadania   poczucie  że ofiara należy do nich i do nikogo innego  i dlatego próbują wszystkiego  byleby ofiara się nie wyplątała z matni. Najczęściej ofiarą będzie właśnie osoba pobłażliwa  która dużo zniesie  samotna albo o niskiej samoocenie  tak aby czuła właśnie  że nikt inny jej nie kochał i nie pokocha tak jak ten  który ją uwikłał w tę relację miłości i nienawiści wymieszanej razem. Czytałam  że bite żony statystycznie 7 razy dają mężowi  drugą szansę   zanim odejdą  to jest właśnie siła uzależnienia od toksycznego partnera  uciekaj póki możesz i nie miej wątpliwości  bo potem możesz już nie dać rady  jeżeli jak piszesz zranił cię psychicznie i fizycznie  a związek przysporzył Ci wielu cierpień  to jest to wystarczający powód do zerwania  nie ma co się zastanawiać.

dzwondzwonbedebede dodano: 27 grudnia 2012

CZ.II Gdyby Cię naprawdę kochał, toby Cię nie krzywdził, a jeżeli nie potrafi się kontrolować sam, toby się poszedł leczyć. Tacy ludzie tak naprawdę kochają "stan posiadania", poczucie, że ofiara należy do nich i do nikogo innego, i dlatego próbują wszystkiego, byleby ofiara się nie wyplątała z matni. Najczęściej ofiarą będzie właśnie osoba pobłażliwa, która dużo zniesie, samotna albo o niskiej samoocenie, tak aby czuła właśnie, że nikt inny jej nie kochał i nie pokocha tak jak ten, który ją uwikłał w tę relację miłości i nienawiści wymieszanej razem. Czytałam, że bite żony statystycznie 7 razy dają mężowi "drugą szansę", zanim odejdą, to jest właśnie siła uzależnienia od toksycznego partnera, uciekaj póki możesz i nie miej wątpliwości, bo potem możesz już nie dać rady, jeżeli jak piszesz zranił cię psychicznie i fizycznie, a związek przysporzył Ci wielu cierpień, to jest to wystarczający powód do zerwania, nie ma co się zastanawiać.

CZ.I   To nie jest ani miłość  ani przyzwyczajenie  ale toksyczne uzależnienie  dobrze zrobiłaś decydując się na rozstanie  jeżeli ktoś ranił Cię psychicznie i fizycznie  to nie można mu pobłażać bez końca i wiecznie dawać drugą szansę  jesteś ofiarą przemocy i gróźb  typu: jak do mnie nie wrócisz  coś sobie zrobię   dlatego najlepiej skonsultuj się ze specjalistą od zapobiegania przemocy w rodzinie albo dobrym psychologiem  wtedy będziesz wiedzieć  jak najlepiej postąpić wobec kogoś  kto po prostu stosuje szantaż i nękanie  bo tym właśnie jest wydzwanianie i wypisywanie  i nieprzyjmowanie do wiadomości że to już koniec związku . Miłość nie polega na tym  że ktoś funduje nam pasmo cierpień poprzetykane  miodowymi miesiącami   kiedy jest słodki  uczynny i obiecuje poprawę  a potem i tak wraca do dawnych przyzwyczajeń  które Cię ranią.

dzwondzwonbedebede dodano: 27 grudnia 2012

CZ.I To nie jest ani miłość, ani przyzwyczajenie, ale toksyczne uzależnienie, dobrze zrobiłaś decydując się na rozstanie, jeżeli ktoś ranił Cię psychicznie i fizycznie, to nie można mu pobłażać bez końca i wiecznie dawać drugą szansę, jesteś ofiarą przemocy i gróźb (typu: jak do mnie nie wrócisz, coś sobie zrobię), dlatego najlepiej skonsultuj się ze specjalistą od zapobiegania przemocy w rodzinie albo dobrym psychologiem, wtedy będziesz wiedzieć, jak najlepiej postąpić wobec kogoś, kto po prostu stosuje szantaż i nękanie (bo tym właśnie jest wydzwanianie i wypisywanie, i nieprzyjmowanie do wiadomości że to już koniec związku). Miłość nie polega na tym, że ktoś funduje nam pasmo cierpień poprzetykane "miodowymi miesiącami", kiedy jest słodki, uczynny i obiecuje poprawę, a potem i tak wraca do dawnych przyzwyczajeń, które Cię ranią.

jak powiesz mi  że gówno wiem o rapie  a to co słucham i to  czym się jaram jest niczym w porównaniu do twoich  przebojów  to napluje Ci w mordę  bo za długo siedzę w tym fachu by się z Tobą zgadzać: ! pozdrawiam  ziomek   elo!

coshe dodano: 25 grudnia 2012

jak powiesz mi, że gówno wiem o rapie, a to co słucham i to, czym się jaram jest niczym w porównaniu do twoich "przebojów" to napluje Ci w mordę, bo za długo siedzę w tym fachu by się z Tobą zgadzać:)! pozdrawiam "ziomek", elo!

nikt nie słyszy mojego wewnętrznego krzyku.

coshe dodano: 25 grudnia 2012

nikt nie słyszy mojego wewnętrznego krzyku.

Moblo.pl
Użytkownicy
Reklama
Archiwum
Kontakt
Regulamin
Polityka Prywatności
Grupa Pino
Reklama
O Grupie Pino
Kontakt
Polecane strony
Transmisja Live
Darmowe galerie i hosting zdjęć