 |
Wysyłam trochę ciepła
Z mego głosu, z mego serca
|
|
 |
You're better than drugs.
|
|
 |
Z Tobą uczę cieszyć się
Każdą prostą czynnością życiową
Ale wiedz że umiem też
Całkiem sama iść swoją drogą
|
|
 |
Dobra noc to taka, gdy moją kołdrą jesteś Ty. Lekko dmuchasz na mój kark...
|
|
 |
Moim mistrzem jesteś gdy oddajesz siebie
Teraz chodz zarymuj mi , to co chcesz powiedzieć
|
|
 |
Dostałam dziś od Ciebie dawkę szczęścia. To dużo, nawet nie wiesz jak jestem nie do poznania
|
|
 |
Widzę w tobie moc i siłę
Dajesz mi tyle
Wielkie dzięki
Jesteś dla mnie wielkim mistrzem
|
|
 |
Nic nie musisz udowadniać mi
Błędów swych uzasadniać
Ważne, żebyś na to przystał
Dla mnie zawsze i wszędzie
Będziesz błyszczał
|
|
 |
Wiem, że kiedyś byłeś już na dnie, przez co przeszedłeś, wygrałeś to. Teraz niczego nie bój się, czujesz.
|
|
 |
Uwierz mi, nie ma sensu się bic i dłużej ze sobą byc. Nie ty, nie my. Spadaj. Nie dzwoń, nie płacz, nie błagaj. Nie pomogą żadne kwiaty, nie ma mowy. Chuj mnie już obchodzisz.
|
|
 |
serce drży, czy na słońce, czy na deszcz.
|
|
 |
do rzeki księżyc już wpadł.
|
|
|
|