 |
Pytasz co jest nie tak. Ty, Ty jesteś nie tak skarbie./esperer
|
|
 |
Chciałabym przespać moment Twojej obojętności./esperer
|
|
 |
8 planet, 204 kraje, 809 wysp, 7 mórz, 6 bilionów ludzi, a on jest mój !
|
|
 |
pamiętajcie o magicznych słowach : proszę , dziękuje i wyjazd dziwko.
|
|
 |
przepraszam za to, że wy wszystkie możecie rozbierać go wzrokiem, a tylko ja rękoma .
|
|
 |
Twoja ręka na moim kolanie, moja ręka na Twojej twarzy. Tak dla równowagi, bejbe
|
|
 |
Kocham te momenty, w których jestem tak szczęśliwa, że idąc ulicą moje ciało samo podskakuje
|
|
 |
Jaki jest sens w pomaganiu ludziom, skoro i tak w końcu nakopią ci do dupy? Ludzie patrzą mi prosto w oczy ciągle coś obiecują, a po czasie widać jak to jest, ja tego chyba nie ogarnę. Zaufanie już straciłam, tyle razy się na ludziach zawodziłam. Od dzisiaj zero wyjątków, każdy jest wart każdego. Nie ma już człowieka normalnego. /fuckgreality
|
|
 |
Na dzień kobiet? Na dzień kobiet chciałabym pewność, że jestem jego jedyną kobietą. Żałosne, wiem./esperer
|
|
 |
Czasami chciałabym żeby on to zakończył. Żeby uwolnił mnie od odpowiedzialności tego związku i kazał iść na przód. Są chwile, w których prowokuje kłótnie z nadzieją, że wraz z ich końcem,skończymy się też my. Po prostu czasami myślę, że gdybyśmy się rozstali, po czasie płaczu i drapania serca, zaczęłabym żyć na nowo. On nie zerwie, bo kocha nie zdając sobie sprawy z tego jakie to dla mnie destrukcyjne./esperer
|
|
 |
Może kiedyś z Ciebie wyrosnę jak z ukochanej bluzki z myszką Miki. Może okażesz się moim nałogiem, który zniszczy mi serce, tak jak fajki płuca./esperer
|
|
 |
Boli. Boli, kiedy osoba, którą kochasz najbardziej na świecie Cię rani, żadna nowość wiem. Boli kiedy chcesz mówić, ale i tak nikt nie słucha. Chcesz, żeby ktoś wyczytał z oczu niemy krzyk, a on zajęty sobą, nie widzi, że się rozpadasz jak papier pod wpływem wody. Chcesz iść do przodu, ale nie potrafisz. Chciałabyś zmian, równocześnie panicznie bojąc się co one mogą przynieść./esperer
|
|
|
|