 |
Wiesz czemu nie potrafię być Twoją koleżanką? Idąc na zwykłe piwo, jak zwykła para znajomych, prowadząc zwykłe rozmowy, w głowie miałabym ten czas kiedy łączyło nas coś więcej. Nie wymażę z głowy Twoich dotyków, pocałunków i tego jak się przy Tobie czułam. To najlepszy powód, dlaczego nie będzie już nic po tym związku, po prostu zerwiemy kontakty i odejdziemy każdy w swoją stronę./esperer
|
|
 |
Rozpowiadasz wszystkim, że się ze mną kumplujesz, a widząc mnie na osiedlu spuszczasz głowę i nie masz odwagi powiedzieć "siema"./esperer
|
|
 |
Jak jest miłość to jest też ból. Obowiązkowo. /esperer
|
|
 |
Wiesz jak to boli kiedy najważniejsze osoba Cię rani? Widzisz jak oddalacie się od siebie, jak z każdym dniem to co zbudowaliście powoli zaczyna runąć, tylko nie ta ściana, która Was dzieli. Płyną Ci łzy, tniesz sobie nadgarstki tym związkiem, nie masz siły. Kochasz go tak mocno, że stał się Twoim sercem. Sercem, które chyba powoli zaczyna odmawiać współpracy./esperer
|
|
 |
W mojej głowie powtarzam nasze rozmowy. Ciągle i ciągle, aż staną się halucynacjami.
|
|
 |
"Nie przestawaj mnie kochać. Ani na sekundę. Myśl o mnie rano i wieczorem, w porze pacierza. Kosztem posiłków, choćbyś miała jeszcze bardziej wyszczupleć. Proszę bardzo oglądaj serial "Dempsey i Makepeace na tropie", wystawy sklepów z sukienkami, ślady choroby na swoim ciele - tylko miej mnie przed oczami.
Dźwigając pięćdziesięciokilogramowe worki cementu noszę na rękach ciebie.
Skacząc w rytm pieśni reggae skaczę za tobą.
Słuchając prognozy pogody nasłuchuję twojego głosu.
Czasami brak mi powietrza i wtedy wiem, że na chwilę o mnie zapomniałaś."
-Jacek Podsiadło
|
|
 |
Już nie mam tej pewności, że znając tak dobrze moje słabości nie wykorzystasz ich przeciwko mnie. Przykro./esperer
|
|
 |
Milczał. Tyle wystarczyło, żeby porysować mi serce i wycisnąć łzy z oczy./esperer
|
|
 |
Nie zawsze ten, kto przeprasza jest winny. To najczęściej ten, któremu bardziej zależy.
|
|
 |
To fascynujące że jednym razem potrafimy rozumieć się bez słów, a innym milion wykrzyczanych zdań nie doprowadza Nas do porozumienia.
|
|
 |
Ona gra, pusty blask monet ma w swoich oczach. Jest jak głaz, kocha brać w zamian nic nie chce dać. Więcej mieć to jej cel tylko to daje szczęscie. Powiedz jak długo chcesz płacić za miłość jej.
|
|
 |
Śmiałam się kiedy mówili mi, że zawsze trzeba się starać./esperer
|
|
|
|