 |
|
- robimy razem sylwestra? - no jasne, a kiedy? - no nie wiem, może kurwa pod koniec czerwca ?
|
|
 |
|
wyobrażam sobie właśnie co miała na myśli mama mówiąc kilka lat temu ' z facetem spadniesz na dno ' . nie miała wcale na myśli Jego charakteru,sposobu bycia, bądź też wyglądu. ale spójrz - dla Niego byłaś w stanie zrobić wszystko. potrafiłaś poświęcić wszelkie starania , umiałaś mu pomóc, wybaczyć. a On ? co ci pozostawił po sobie ? nałóg palenia fajek, picia mocnego alkoholu i wielkiego melanżowania w weekendy. tak mamo, wydaje mi się, że właśnie tego dna doznałam. / yezoo
|
|
 |
|
kolejna impreza. znów zalana bania i następna puszka lecha w ręku. rozbawionymi oczami obczajam ludzi , którzy tam przybyli. pod ścianą doglądam Jego. stoi z piwem rozmawiając ze swoimi kumplami. w końcu przyjaciel wyciągnął mnie na parkiet, czułam tylko przeszywające mnie spojrzenia tych szmat i widok Jego oczu w naszą stronę. rozbawiona wygłupiałam się na środku parkietu zwracając na siebie szczególną uwagę. w pewnej chwili ktoś objął mnie z tyłu w pasie, ciepło Jego dłoni i gorąc ust nie pozwoliła mi się odwracać. jedyne na co zdobyłam się zrobić, to silnie uderzyć Go łokciem w brzuch, do tego stopnia aby przyklęknął na ziemi. ' cierpienie nie jest przecież niczym strasznym, kochanie ' wyszeptałam mu do ucha, oczami robiąc minę na znak ' pamiętasz te słowa ? ' ./ yezoo
|
|
 |
|
największy ból sprawia mi to, że nic się nie dzieje. że między nami jest kompletne dno, które nigdy nie zapełni się miłością. boję się, że między nami jest wszystko skończone, że to uczucie wygasło. tak po prostu, uciekło w nieznane. i czuję, że jeszcze wrócisz. jeszcze poprosisz mnie o wspólne życie. ale chcę być silna, chcę powiedzieć wprost, że jesteś bez szans, że przegrałeś tą miłość, jak jakiś pieprzony zakład. / yezoo
|
|
 |
|
czasem mam ochotę się poddać. próbuję powiedzieć sobie ' tak, mieli rację . nie dam rady . ' . wszędzie widzę tylko sytuacje bez wyjścia, brak jakichkolwiek plusów. po prostu chcę rzucić wszystkim co do tej pory zdobyłam i krzyknąć ' to nie dla mnie ! ' . mimo iż tak wiele już zdołałam zdobyć, na mecie potrafię sobie odmówić zwycięstwa. wiem, to chore./ yezoo
|
|
 |
|
i nie próbuj błysnąć bo i tak będę górą.
|
|
 |
|
Codziennie tęsknie za Tobą po raz ostatni.
|
|
 |
|
wsadźmy honor w dupę i dajmy sobie drugą szansę .
|
|
 |
|
chcę mu powiedzieć, że dla mnie jest najlepszy, zrzucić wszystko z blatu stołu i się pieprzyć.
|
|
 |
|
większość ludzi potrafi wkręcać mi tylko te złe strony . ukazują wszystko w złym świetle. ciągle wbijają mi do głowy ' nie ! to nie dla Ciebie ! ' albo ' nie dasz rady ! ' . wszystkie pozytywy sytuacji stawiają pod ostrzałem. nie ma plusów. są minusy i rzeczy, których nie zdołam zrobić. a najlepiej, jeśli poddam się od razu na stracie. dziwisz się, dlaczego tak mi wmawiają ? bo są jednymi z tych, którzy to, co najlepsze chcą mieć na własną wyłączność. / yezoo
|
|
 |
|
Mam nadzieje, że moje dzieci nie będą tak pojebane jak ja.
|
|
|
|