głupie teksty, śmieszne teksty, opisy gadu-gadutwój portal społecznościowy

Teksty znajomych użytkownika niekrztussie

 …  przestałem radzić sobie z życiem. I zacząłem chlać co weekend i umierać.

jachcenajamaice dodano: 17 marca 2014

(…) przestałem radzić sobie z życiem. I zacząłem chlać co weekend i umierać.

“Gdybym Cię nie kochała  może byłoby mi wszystko jedno.”

jachcenajamaice dodano: 17 marca 2014

“Gdybym Cię nie kochała, może byłoby mi wszystko jedno.”

“Najchętniej zamknąłbym cię w klatce  bo kocham na Ciebie patrzeć.”

jachcenajamaice dodano: 17 marca 2014

“Najchętniej zamknąłbym cię w klatce, bo kocham na Ciebie patrzeć.”

Nabroiłam. A wszystko zaczęło się od tego  że się zakochałam.

jachcenajamaice dodano: 16 marca 2014

Nabroiłam. A wszystko zaczęło się od tego, że się zakochałam.

I ciągle jest za daleko.

jachcenajamaice dodano: 16 marca 2014

I ciągle jest za daleko.

 Nie lubię Cię takiej. Patrzysz na wszystkich dookoła  prosząc o pomoc. Twoje oczy nagle straciły blask i są takie smutne  jak nigdy. Gdy każdy na Ciebie patrzy w takim stanie to od razu marnieje. Nie zauważyłaś  że nawet my tyle się już nie śmiejemy? Proszę Cię  uwierz wreszcie w siebie i uśmiechnij się  bo nie mogę patrzeć jak cierpisz.

estate dodano: 11 marca 2014

"Nie lubię Cię takiej. Patrzysz na wszystkich dookoła, prosząc o pomoc. Twoje oczy nagle straciły blask i są takie smutne, jak nigdy. Gdy każdy na Ciebie patrzy w takim stanie to od razu marnieje. Nie zauważyłaś, że nawet my tyle się już nie śmiejemy? Proszę Cię, uwierz wreszcie w siebie i uśmiechnij się, bo nie mogę patrzeć jak cierpisz."

Weszłam do domu i zrobiłam to samo  co dwa lata temu było dla mnie codziennością. Rzuciłam plecak w kąt  puściłam głośno muzykę i każdy z moich sąsiadów mógł usłyszeć moją rozpacz. Poczułam się tak strasznie  jak kiedyś. Bezradna  zmęczona życiem i przestraszona tym  co siedzi w mojej głowie. Nie daję rady żyć z obojętnością  bezradnością i samotnością razem  ten ból za bardzo mnie przygniata. Myślałam  że mam to za sobą  a jeszcze tyle mnie czeka.

estate dodano: 10 marca 2014

Weszłam do domu i zrobiłam to samo, co dwa lata temu było dla mnie codziennością. Rzuciłam plecak w kąt, puściłam głośno muzykę i każdy z moich sąsiadów mógł usłyszeć moją rozpacz. Poczułam się tak strasznie, jak kiedyś. Bezradna, zmęczona życiem i przestraszona tym, co siedzi w mojej głowie. Nie daję rady żyć z obojętnością, bezradnością i samotnością razem, ten ból za bardzo mnie przygniata. Myślałam, że mam to za sobą, a jeszcze tyle mnie czeka.

Nie pocieszajcie mnie  proszę. Wiem  że chcecie dobrze  ale nie mogę już tego słuchać. On nie jest idiotą  palantem  czy głupcem  jak go dzisiaj określałyście. Jest zwykłym facetem  który zdecydował w nic się nie wiązać  zlać temat. Przecież  kto by chciał żyć z dziwadłem  rozchwianą emocjonalnie dziewczyną  no powiedzcie? Zrobiłybyście tak samo  jak on.

estate dodano: 10 marca 2014

Nie pocieszajcie mnie, proszę. Wiem, że chcecie dobrze, ale nie mogę już tego słuchać. On nie jest idiotą, palantem, czy głupcem, jak go dzisiaj określałyście. Jest zwykłym facetem, który zdecydował w nic się nie wiązać, zlać temat. Przecież, kto by chciał żyć z dziwadłem, rozchwianą emocjonalnie dziewczyną, no powiedzcie? Zrobiłybyście tak samo, jak on.

Nigdy tak bardzo nie potrzebowałam  jak dziś. Chciałam usłyszeć parę dobrych słów od Ciebie  nic więcej. Nawet dla Ciebie jestem beznadziejnym  niewartościowym człowiekiem.

estate dodano: 10 marca 2014

Nigdy tak bardzo nie potrzebowałam, jak dziś. Chciałam usłyszeć parę dobrych słów od Ciebie, nic więcej. Nawet dla Ciebie jestem beznadziejnym, niewartościowym człowiekiem.

Jednego dnia czujesz się szczęśliwa  bo przecież co u Ciebie złego może się stać? Przeliczyłam się  jak zwykle za dużo sobie wyobrażałam i wyszło  jak wyszło  czyli nic. Nienawidzę w sobie tego  że nakręcam się na happy end  a kończy się dramatem.

estate dodano: 10 marca 2014

Jednego dnia czujesz się szczęśliwa, bo przecież co u Ciebie złego może się stać? Przeliczyłam się, jak zwykle za dużo sobie wyobrażałam i wyszło, jak wyszło, czyli nic. Nienawidzę w sobie tego, że nakręcam się na happy end, a kończy się dramatem.

Jutro kolejny  szary dzień do przeżycia. Byleby wstać do siódmej piętnaście  umyć się  ubrać  wypić dwa łyki herbaty i wyjść z domu przed siódmą pięćdziesiąt. Następnie wysiedzieć sześć godzin w kręgu szczęśliwych ludzi. Jako jedyna będę musiała siedzieć z przyklejonym sztucznym uśmiechem  powstrzymywać się od jakichkolwiek uniesień emocjonalnych i unikać pytania  co się stało?  Nie mam sił na rozmowy  spojrzenia  a nawet spędzania czasu z innymi ludźmi. Mam ochotę zostać sama ze swoją samotnością  ostatnio tylko z nią potrafię się najlepiej porozumieć.

estate dodano: 9 marca 2014

Jutro kolejny, szary dzień do przeżycia. Byleby wstać do siódmej piętnaście, umyć się, ubrać, wypić dwa łyki herbaty i wyjść z domu przed siódmą pięćdziesiąt. Następnie wysiedzieć sześć godzin w kręgu szczęśliwych ludzi. Jako jedyna będę musiała siedzieć z przyklejonym sztucznym uśmiechem, powstrzymywać się od jakichkolwiek uniesień emocjonalnych i unikać pytania "co się stało?" Nie mam sił na rozmowy, spojrzenia, a nawet spędzania czasu z innymi ludźmi. Mam ochotę zostać sama ze swoją samotnością, ostatnio tylko z nią potrafię się najlepiej porozumieć.

Najlepiej nie mów nic  bo nie wiesz  jak to jest  gdy wszystko sypie się na raz. Odpuść sobie  będzie dobrze   które jakoś zawsze mnie trzymało na nogach  ale nie tym razem. Nie mogę patrzeć na to szczęście  które mnie nie dotyczy i nie jestem jego częścią. Przywykłam  że jestem na gorsze dni  gdy nie ma nikogo bliższego w pobliżu. Boli jak skurwysyn  ale nie zamierzam tym razem wybuchnąć i okazać się tą najgorszą. Będę milczała tak długo  aż będzie trzeba. Koniec z lataniem za ludźmi  których gówno interesujesz  czas być pierdolonym egoistą.

estate dodano: 9 marca 2014

Najlepiej nie mów nic, bo nie wiesz, jak to jest, gdy wszystko sypie się na raz. Odpuść sobie "będzie dobrze", które jakoś zawsze mnie trzymało na nogach, ale nie tym razem. Nie mogę patrzeć na to szczęście, które mnie nie dotyczy i nie jestem jego częścią. Przywykłam, że jestem na gorsze dni, gdy nie ma nikogo bliższego w pobliżu. Boli jak skurwysyn, ale nie zamierzam tym razem wybuchnąć i okazać się tą najgorszą. Będę milczała tak długo, aż będzie trzeba. Koniec z lataniem za ludźmi, których gówno interesujesz, czas być pierdolonym egoistą.

Moblo.pl
Użytkownicy
Reklama
Archiwum
Kontakt
Regulamin
Polityka Prywatności
Grupa Pino
Reklama
O Grupie Pino
Kontakt
Polecane strony
Transmisja Live
Darmowe galerie i hosting zdjęć