 |
Płacz trochę pomaga -dopóki się płacze. Ale w końcu, wcześniej czy później, trzeba przestać płakać, a wtedy trzeba się zdecydować, co robić dalej.
|
|
 |
Siebie nie zaznaczam, bo nie wiem, jakiej użyć interpunkcji. Nie jestem jeszcze człowiekiem z kropką na końcu zdania.
|
|
 |
2.byłam u kresu wytrzymałości, nigdy nie czułam się tak bezsilna. 'wypuście ją' - powiedział do tamtych, a ja popychając ich barkami wybiegłam przed siebie. nie trwało to długo, a po chwili byłam już w ramionach przyjaciółki, która także drżała ze strachu. zaczęła mnie uspokojać, pocieszać banałami, które nie skutkowały. nerwowo patrzyłam w tamtym kierunku by nie ominęło mnie coś istotnego. po chwili widziałam jak wszyscy ruszają w naszym kierunku, jak nas mijają a kumpel rzuca mi w locie swoją bluzę wypowiadając nieme 'przepraszam'. wszystko nagle zwolniło, wszystko zaczęło wirować mi przed oczami zlewając się w jedną wielką plamę. resztki opanowania legły w gruzach, a na ich miejsce wskoczyła determinacje, by bronić tych, którzy stali się tak strasznie ważni, by za wszelką cenę nie dopuścić, by choćby jedno zadrapanie zdobiło ich ciała.
|
|
 |
1.widziałam co się szykuje, czułam, że lada chwila zacznie się to, czego tak bardzo się obawiałam. alkohol skutecznie odblokował jakiekolwiek bariery, adrenalina buzowała we krwi, a serce wyrywało się w obronie chłopaka, dla którego bije każdego dnia. byłam gotowa osłonić go własnym ciałem, byłam gotowa rzucić się na każdego, który spróbowałby dotknąć choćby skrawka jego bluzki. ze łzami w oczach i ścisniętymi szczękami wepchnęłam się pomiędzy nich. 'idź stąd, proszę Cię. odejdź' - szepnął mi na ucho ale twardo stałam przy jego boku lustrując po kolei każdego z osobna. 'proszę, nie chcę, żeby coś Ci się stało' - powtórzył i popchnął mnie do przodu. ze wściekłością a zarazem żalem spojrzałam na niego próbując wyczytać coś z jego oczu. nicość, pustka. ta przeraźliwa pustka.
|
|
 |
Jeśli Cię kocham, możesz mieć wszystko. Mój czas, moje oddanie, mój tyłek, moje piersi, pieniądze, rodzinę, psa... wszystko. Jeśli Cię kocham, przecierpię za Ciebie każdy Twój ból.
|
|
 |
Faceci, którzy czule całują swoje dziewczyny w czoło to najbardziej czarujące istoty na świecie.
|
|
 |
To, co stanowi o uwodzicielskim talencie mężczyzny, to nie jego uroda, ale zdolność przekonania kobiety, by czuła się przy nim piękna.
|
|
 |
Chcę być z tobą w ciemności. Leżeć w twoich ramionach. Pragnę, żebyś mnie kochał. Był obok, kiedy się boję. Chcę, żebyśmy razem poszli na koniec świata i zobaczyli, co tam jest.
|
|
 |
prawda rani, niezależnie od tego, ile wypijesz zanim ją usłyszysz.
|
|
 |
Była za dobra, a przede wszystkim za mądra dla faceta, który nie zawsze używał mózgu.
|
|
 |
Możesz mi robić, co chcesz, tylko nie rań mi serca.
|
|
 |
Raz lepiej, raz gorzej. Bywam samotna, zmęczona, smutna, szczęśliwa, nieszczęśliwa, miewam sto nastrojów na godzinę. Czasem sobie radzę.
|
|
|
|