 |
wszystko jest jakby innne. dni, wieczory, noce.. wszystko jest inne, Ty jesteś inny, ja jestem inna - to co jest i było między nami jest inne.. / Quiet
|
|
 |
ta radość gdy nieświadomie patrzysz przez okno i dopiero po chwili orientujesz się, że pada puszysty śnieg. / quiet
|
|
 |
Stanęłam na Twoich trampkach, aby dostać się do twoich ust. Odepchnąłeś mnie, usiadłeś, wziąłeś na kolana i musnąłeś w usta. Poczułam Twój leciutki uśmiech... wyszeptałeś mi do ucha ' to ja tu się muszę starać, kochanie ' - potem się obudziłam.
|
|
 |
http://2soulstory.blog.onet.pl
Blog jest kolejnym z kolei blogiem z opowiadaniem. Tym razem chcę, aby dotrwał do końca, do momentu, gdy skończy mi się wena, gdy skończy się czas. Opowiada o szesnastolatce, która wychowała się w niepełnej rodzinie i teraz, gdy jej matka znalazła nowego faceta wszystko się zmienia. Nowy dom, nowe miasto, szkoła, znajomi. aż w końcu trafia na grupę ludzi, którzy wciągają ją w ciągłe imprezy, narkotyki i alkohol. Jak skończy się jej los? Śledźcie uważnie życie Alyson.
PS. Przepraszam za spam.
|
|
 |
SPAMIK, który może wywołać uśmiech u małego dziecka.Zajrzyjcie na stronę http://marzycielskapoczta.pl/ - jest tam około 30 chorych dzieci do których trafiają listy z całej Polski. Jeden list - jeden szczery uśmiech. Te dzieci też chcą mieć przyjaciół ! Nie chcą być zamknięte jedynie w domu, chcą czuć, że ktoś o nich pamięta, że mają dla kogoś żyć - jeden list a tak wiele daje...
|
|
 |
gdzieś tam w zeszycie pomiędzy tematem a notatką z lekcji, są namalowane serduszka długopisem w kolorze jego oczu. //cukierkowataa
|
|
 |
a może to i dobrze, że gadu gadu nie ma aż tak zboczonych emotek jak `dziki seks` albo `69` ? / quiet
|
|
 |
ciemna uliczka prowadząca na przystanek autobusowy. bała się jak cholera ale szła tamtędy jak co dzień, to jedyna powrotna droga ze szkoły - ponoć bezpieczna. przyspieszyła kroku, dwóch kolesi śledziło ją od dłuższej chwili, zaczęła biegnąć oni też. dogonili ją i z całej siły pchnęli na betonowy murek rozcinając prawy łuk brwiowy. nie była w stanie krzyczeć, strach ją sparaliżował. zdarzyła tylko wyszeptać żeby dali jej spokój, po chwili jeden z nich wyciąga z kieszeni nóż i rani dziewczynę w brzuch. "przekaż chłopakowi, że ma czas do jutra, inaczej stawka będzie większa " wybełkotał jeden z napastników i odeszli. // cukierkowataa
|
|
|
|