głupie teksty, śmieszne teksty, opisy gadu-gadutwój portal społecznościowy

Teksty znajomych użytkownika niekochanna16

Jestem szalona  ale w tym szaleństwie jest niesamowita metoda  która trzyma wszystko w całości.

ksiezniczka.swojej.bajki dodano: 28 maja 2011

Jestem szalona, ale w tym szaleństwie jest niesamowita metoda, która trzyma wszystko w całości.

Lepiej jest  jak się ma złe ideały niż żadne.

ksiezniczka.swojej.bajki dodano: 28 maja 2011

Lepiej jest, jak się ma złe ideały niż żadne.

obietnica przyszłych dnii... : :

czeko_ladka dodano: 27 maja 2011

obietnica przyszłych dnii... :):*

powiedział  że mam ładne oczy.. tsaa on chyba nie widział swoich..

czeko_ladka dodano: 26 maja 2011

powiedział, że mam ładne oczy.. tsaa on chyba nie widział swoich..

wczoraj byłam ubrana w dres  na nogach miałam najki  na głowie czapkę  szłam by się z Tobą spotkać. a Ty przy wszystkich powiedziałeś  sorry  ale nie mogę dłużej z Tobą być jesteś za mało kobieca . dzisiaj jestem ubrana w spódniczkę  na nogach mam szpilki  włosy rozpuszczone  makijaż idę przez miasto .. wszyscy za mną patrzą  a Ty  wczoraj mnie zostawiłeś dziś mówisz wszystkim  że ta ślicznotka jest Twoja. ale nie  teraz ta ślicznotka za mało kobieca już nie jest Twoja.

czeko_ladka dodano: 26 maja 2011

wczoraj byłam ubrana w dres, na nogach miałam najki, na głowie czapkę, szłam by się z Tobą spotkać. a Ty przy wszystkich powiedziałeś `sorry, ale nie mogę dłużej z Tobą być jesteś za mało kobieca`. dzisiaj jestem ubrana w spódniczkę, na nogach mam szpilki, włosy rozpuszczone, makijaż idę przez miasto .. wszyscy za mną patrzą, a Ty, wczoraj mnie zostawiłeś dziś mówisz wszystkim, że ta ślicznotka jest Twoja. ale nie, teraz ta ślicznotka za mało kobieca już nie jest Twoja.

Czasem chciałabym być inna niż jestem. Chciałabym nie niszczyć wszystkiego  a w szczególności tego  na czym mi zależy. Odnoszę wrażenie  że im bardziej się staram  tym gorsze są skutki. Jestem jak mała  głupia dziewczynka  która nie potrafi powiedzieć tego co tak naprawdę by chciała i mówi co jej ślina na język przyniesie  a potem żałuje tylko  że to 'potem' z reguły jest już za późno...

czeko_ladka dodano: 26 maja 2011

Czasem chciałabym być inna niż jestem. Chciałabym nie niszczyć wszystkiego, a w szczególności tego, na czym mi zależy. Odnoszę wrażenie, że im bardziej się staram, tym gorsze są skutki. Jestem jak mała, głupia dziewczynka, która nie potrafi powiedzieć tego co tak naprawdę by chciała i mówi co jej ślina na język przyniesie, a potem żałuje tylko, że to 'potem' z reguły jest już za późno...

 Chciałabym być Twoją ulubioną dziewczyną  chciałabym byś myślał  że jestem powodem   dla którego żyjesz tutaj  na tym świecie i chciałabym  aby mój uśmiech był Twoim ulubionym  rodzajem uśmiechu  a sposób w jaki się ubieram  najbardziej Ci się podobał. Chciałabym  abyś mnie nie pojmował  a jednak wiedział doskonale  jaka jestem. Chciałabym  byś trzymał mnie za rękę kiedy jestem zdenerwowana i zła i chciałabym  abyś zawsze pamiętał jak wyglądałam  kiedy pierwszy raz Cię ujrzałam  ale przede wszystkim chciałabym  abyś mnie kochał abyś mnie potrzebował i abyś wiedział  że kiedy mówię  że chcę 2 kostki cukru  tak naprawdę mam na myśli  3 i chcę  abyś beze mnie czuł się niekompletny i żeby beze mnie Twoje serce było złamane i abyś beze mnie spędził wszystkie noce bezsennie abyś beze mnie nie mógł jeść i żeby myśl o mnie była ostatnią myślą przed Twoim snem.  Ponieważ  tak naprawdę jesteś najlepszą rzeczą w życiu  jaka mi się przytrafiła...

czeko_ladka dodano: 26 maja 2011

"Chciałabym być Twoją ulubioną dziewczyną, chciałabym byś myślał, że jestem powodem, dla którego żyjesz tutaj, na tym świecie i chciałabym, aby mój uśmiech był Twoim ulubionym rodzajem uśmiechu, a sposób w jaki się ubieram, najbardziej Ci się podobał. Chciałabym, abyś mnie nie pojmował, a jednak wiedział doskonale, jaka jestem. Chciałabym, byś trzymał mnie za rękę kiedy jestem zdenerwowana i zła i chciałabym, abyś zawsze pamiętał jak wyglądałam, kiedy pierwszy raz Cię ujrzałam, ale przede wszystkim chciałabym, abyś mnie kochał abyś mnie potrzebował i abyś wiedział, że kiedy mówię, że chcę 2 kostki cukru, tak naprawdę mam na myśli- 3 i chcę, abyś beze mnie czuł się niekompletny i żeby beze mnie Twoje serce było złamane i abyś beze mnie spędził wszystkie noce bezsennie abyś beze mnie nie mógł jeść i żeby myśl o mnie była ostatnią myślą przed Twoim snem. Ponieważ, tak naprawdę jesteś najlepszą rzeczą w życiu, jaka mi się przytrafiła..."

Jeśli myślisz  że: przeprosisz to wybaczę  powiesz  że kochasz to zapomnę  podejdziesz   rzucę się na szyję  złapiesz za rękę   wplotę palce  zaśpiewasz do snu   ja zasnę... Napiszesz   odpiszę  zadzwonisz   odbiorę  wręczysz   przyjmę  zapytasz   odpowiem  poświęcisz się  to docenię  a pocałunkiem wynagrodzisz... To mylisz się... tak nie będzie...

czeko_ladka dodano: 26 maja 2011

Jeśli myślisz, że: przeprosisz to wybaczę, powiesz, że kochasz to zapomnę, podejdziesz - rzucę się na szyję, złapiesz za rękę - wplotę palce, zaśpiewasz do snu - ja zasnę... Napiszesz - odpiszę, zadzwonisz - odbiorę, wręczysz - przyjmę, zapytasz - odpowiem, poświęcisz się to docenię, a pocałunkiem wynagrodzisz... To mylisz się... tak nie będzie...

Chcę znaleźć człowieka  który nie będzie mi prawił banałów. będzie zawsze podzielał moje zdanie mimo głupot  które będę stwarzać. zgasi mój smutek ulubionym  truskawkowym smakiem mamby. weźmie na ręce jak prawdziwą księżniczkę . ogrzeje gdy wiatr będzie wiał zbyt mocno. założy kolorowy szalik i nasunie czapkę na zmarznięte uszy. gdy w sklepie nie będzie ciastek w kształcie serca sam je zrobi. a co najważniejsze będzie mnie kochał mimo wszystko !

czeko_ladka dodano: 26 maja 2011

Chcę znaleźć człowieka, który nie będzie mi prawił banałów. będzie zawsze podzielał moje zdanie mimo głupot, które będę stwarzać. zgasi mój smutek ulubionym, truskawkowym smakiem mamby. weźmie na ręce jak prawdziwą księżniczkę . ogrzeje gdy wiatr będzie wiał zbyt mocno. założy kolorowy szalik i nasunie czapkę na zmarznięte uszy. gdy w sklepie nie będzie ciastek w kształcie serca sam je zrobi. a co najważniejsze będzie mnie kochał mimo wszystko !

Tyle razy czekałam aż napiszesz  zadzwonisz  odezwiesz się  dasz jakikolwiek znak życia... Stwierdziłam  że masz wyjebane. Znów zaczęło Ci zależeć i zainteresowałeś się mną. Nie słońce  rolę się odwróciły. Teraz ja mam wyjebane  ja tu teraz rozdaje karty.

czeko_ladka dodano: 26 maja 2011

Tyle razy czekałam aż napiszesz, zadzwonisz, odezwiesz się, dasz jakikolwiek znak życia... Stwierdziłam, że masz wyjebane. Znów zaczęło Ci zależeć i zainteresowałeś się mną. Nie słońce, rolę się odwróciły. Teraz ja mam wyjebane, ja tu teraz rozdaje karty.

wyrwał jej parasolkę z dłoni i kazał się gonić w deszczu. jej trampki tonęły w kałużach  a włosy kręciły się na wszystkie możliwe strony.   jesteś bezlitosny!   wykrzyknęła z dziecięcym wyrazem twarzy. podbiegł do niej i czule całując w czoło  wręczył parasolkę do dłoni. wziął ją na ręce. niósł ją tak przez całą drogę  aż doszli do jej domu. ściągnął delikatnie jej trampki i położył na kaloryferze. wziął ręcznik i zaczął bezszelestnie wycierać jej włosy.   przepraszam  kochanie.   powiedział  patrząc jej prosto w oczy.   chciałem Cię przygotować ...   na co? wykrztusiła z niezrozumieniem  wypisanym na twarzy.   na moje odejście.   wyszeptał  spuszczając swój speszony wzrok.   na co?!   zaczęła krzyczeć.   spokojnie  kochanie. to był sprawdzian. oblałaś. nie poradzisz sobie beze mnie  zostaję.   odetchnęła z ulgą. wtulając się w Jego muskularne ramiona  wyszeptała  że jeszcze jeden taki numer  a osobiście go zabije. tak dla sprawdzianu.

czeko_ladka dodano: 26 maja 2011

wyrwał jej parasolkę z dłoni i kazał się gonić w deszczu. jej trampki tonęły w kałużach, a włosy kręciły się na wszystkie możliwe strony. - jesteś bezlitosny! - wykrzyknęła z dziecięcym wyrazem twarzy. podbiegł do niej i czule całując w czoło, wręczył parasolkę do dłoni. wziął ją na ręce. niósł ją tak przez całą drogę, aż doszli do jej domu. ściągnął delikatnie jej trampki i położył na kaloryferze. wziął ręcznik i zaczął bezszelestnie wycierać jej włosy. - przepraszam, kochanie. - powiedział, patrząc jej prosto w oczy. - chciałem Cię przygotować ... - na co? wykrztusiła z niezrozumieniem, wypisanym na twarzy. - na moje odejście. - wyszeptał, spuszczając swój speszony wzrok. - na co?! - zaczęła krzyczeć. - spokojnie, kochanie. to był sprawdzian. oblałaś. nie poradzisz sobie beze mnie, zostaję. - odetchnęła z ulgą. wtulając się w Jego muskularne ramiona, wyszeptała, że jeszcze jeden taki numer, a osobiście go zabije. tak dla sprawdzianu.

  Skąd wiedziałeś  że się obejrzę?    Jak byś się nie obejrzała miałbym doła cały miesiąc.   Masz Serce?    Nie wiem.    A ja wiem że nie masz.    Skąd?!    Bo od 3 miesięcy pokazuje Ci że cię kocham

czeko_ladka dodano: 26 maja 2011

- Skąd wiedziałeś, że się obejrzę? - Jak byś się nie obejrzała miałbym doła cały miesiąc. -Masz Serce? - Nie wiem. - A ja wiem że nie masz. - Skąd?! - Bo od 3 miesięcy pokazuje Ci że cię kocham

Moblo.pl
Użytkownicy
Reklama
Archiwum
Kontakt
Regulamin
Polityka Prywatności
Grupa Pino
Reklama
O Grupie Pino
Kontakt
Polecane strony
Transmisja Live
Darmowe galerie i hosting zdjęć