 |
|
poczucie swej wartosci, to nie wywyższanie
|
|
 |
|
Ja tak. Tynie.
To teraz milcz ! Bo ja mówię
|
|
 |
|
Nie po to to robię, by mnie wielbiły tłumy
znam setki innych powodów do dumy, kształcę umysł.
|
|
 |
|
Nic Ci nie pomoże, możesz pomyśleć o pokorze, o mój Boże!
|
|
 |
|
obraża mnie ten obraz próżności, pokaz mody a nie możliwości
|
|
 |
|
I lepiej proś, bo ktoś Ci w przypływie złości połamie kości,
by przypomnieć o lojalności.
|
|
 |
|
i przyznać się, upaść. błędy są źródłem pokory.
|
|
 |
|
któregoś dnia może mnie nie być po prostu, załóż.
przypomnisz mnie sobie, ale nie czuj żalu.
|
|
 |
|
rozpieprzyć świat i ułożyć po swojemu.
|
|
 |
|
wiesz dlaczego jestem tak silna?..- bo ktos mnie kiedys zranił.
|
|
 |
|
a jutro zrobie sobie jak najmocniejszy makijaż, na złość tobie,
bo wiem jak bardzo nie lubisz gdy sie maluje.
|
|
|
|